RAFAŁ KOS: Urząd Dzielnicy Ursynów organizuje 3 czerwca Wielką Paradę 40-lecia dzielnicy. Mówi się, że to taka pierwsza parada w Warszawie. Skąd taki pomysł?
ROBERT KEMPA: Zastanawialiśmy się długo, jak możemy w sposób oryginalny, specjalny uczcić nasz jubileusz. Padały różne propozycje. Zdecydowaliśmy się na paradę, bo rzeczywiście jest to rzadko spotykany sposób świętowania. Znamy Paradę Schumana, paradę Równości, była Parada Seniorów, ale jako dzielnica jesteśmy z paradą pierwsi . Zastanawialiśmy się, czy zorganizować ją w stylu peerelowskim, czy może amerykańskim, aż w końcu uznaliśmy, że najlepiej jak będzie „z przymrużeniem oka”, czyli jak zdecydują uczestnicy. Z naszej strony, ze względu na jubileusz, informujemy jedynie, iż mile widziane są stroje z lat 70. i 80. ubiegłego stulecia. A reszta już w rękach mieszkańców. Najważniejsze jest dla nas, byśmy wspólnie spędzili czas i pokazali, że Ursynów to nie tylko dzielnica Warszawy, ale przede wszystkim szczególna wspólnota ludzi aktywnych i otwartych na nowe pomysły.
Czy będzie coś szczególnego na tej Paradzie? Kto będzie brał udział?
Będą seniorzy, młodzież i dzieci – będzie to parada międzypokoleniowa. Będzie SGGW, placówki oświatowe, kluby sportowe, szkoła tańca, fundacje, stowarzyszenia, Ursynoteka, chór, orkiestra reprezentacyjna, a także kompania reprezentacyjna. Nie mogę podawać wszystkich szczegółów, bo chciałbym, żeby mieszkańcy sami przyszli i to zobaczyli, a może dołączą do nas, bo w każdej chwili będzie to można zrobić, nawet na trasie. Będą Ci, którzy chcą czymś się pochwalić i pokazać, że Ursynów ma naprawdę bardzo wiele do zaoferowania swoim mieszkańcom. To nie będzie defilada - z VIP-ami z różnych stron i instytucji warszawskich. Będziemy my – mieszkańcy i przyjaciele Ursynowa. Wierzymy, że naprawdę będzie kolorowo i wesoło, z tańcami i śpiewami włącznie. Zgłosiło się wielu chętnych i wiemy, że na entuzjazm i kreatywność ursynowian można liczyć.
Czy można liczyć na jakieś niespodzianki?
No niestety, jedną już zdradziliśmy, ale nie dało się utrzymać w tajemnicy, że na zakończenie zapraszamy na wielki jubileuszowy tort, 150 kg w jednym kawałku! Będzie też możliwość napicia się, jak za dawnych czasów, wody z saturatora. W paradzie przejadą dwa zabytkowe autobusy tzw. „ogórki” i to w wersji cabrio! Liczymy, że prawdziwych niespodzianek będzie wiele, wszystko zależy od inwencji uczestników. Mam nadzieję, że na koniec starczy nam sił by wspólnie odśpiewać „40 lat minęło”.
A jeśli Parada zakończy się sukcesem, to będzie następna?
Będziemy się bardzo cieszyć i pomyślimy, czy wpisać paradę w coroczny kalendarz naszych imprez, czy też zachować na kolejną okrągła rocznicę – 45-lecie albo obchody półwiecza Ursynowa. To już za 10 lat, a czas płynie zaskakująco szybko. Po paradzie spytamy mieszkańców jak im się podobało i czy taka forma integracji i rozrywki powinna zagościć u nas na stałe. Przypominam – zbiórka w sobotę 3 czerwca o godz. 11.30 przy ul Surowieckiego, na odcinku al. KEN – Zatorskiego – w pobliżu stacji metra Ursynów.
