Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Poprawmy bezpieczeństwo w metrze!

10-01-2024 21:24 | Autor: Katarzyna Niemyjska (Otwarty Ursynów)
Metro to wygoda i komfort dla każdego mieszkańca korzystającego z komunikacji miejskiej. Jego historia rozpoczęła się 15 kwietnia 1983 r., kiedy wbito pierwszą łopatę pod metro na Ursynowie. Pierwszy etap budowy metra zakończył się 7 kwietnia 1995 i to wtedy ruszyły pierwsze pociągi z Kabat do Politechniki Warszawskiej.

Codziennie z dobrodziejstw metra korzystają miliony mieszkańców Warszawy. O ile nowa linia M2 jest nowoczesna, wyposażona w ruchome schody, zadaszenia i inne udogodnienia, tak nasza ursynowska linia niestety takich udogodnień nie posiada.

Co roku w sezonie jesienno-zimowym powraca problem listew, prowadnic dla osób niewidzących i niedowidzących, które w wyniku kontaktu z wodą, stają się śliskie i stwarzają ryzyko wypadku.

Już w 2017 roku, będąc radną Dzielnicy Ursynów, sygnalizowałam ten problem Zarządowi Transportu Miejskiego, aby podjąć działania mające na celu zminimalizowanie niebezpieczeństw wynikających ze specyfiki zamontowanych rozwiązań. Listwy na stacjach Metra, zostały zaprojektowane zgodnie z obowiązującymi przepisami, wymaganiami i rozwiązaniami obowiązującymi w okresie, kiedy były montowane. W ostatnim czasie Zarząd Transportu Miejskiego stanowczo odniósł się do zarzutów podnoszonych przez mieszkańców Ursynowa i stwierdził w ślad za opinią Wojewódzkiego Inspektora nadzoru Budowlanego, że istniejące oznakowanie jest zgodne z przepisami, obowiązującymi normami oraz nie stwarza zagrożenia. W związku z tym, skoro ZTM nie widzi konieczności zastosowania innego rozwiązania niż to, o które postulowali mieszkańcy, to należy się zastanowić dlaczego tak się dzieje?

Otóż nasza nitka metra ma już prawie 30 lat, a stosowane w tamtym czasie rozwiązania, materiały oraz technologie, mocno odbiegają od dzisiejszych rozwiązań stosowanych na świeżo wybudowanej linii M2. Tutaj w szczególności zwracają uwagę zastosowane zadaszenia wejść na stacje metra, oraz dodatkowe elementy poprawiające bezpieczeństwo, w szczególności osób starszych i dzieci, czyli pochwyty, umożliwiające przytrzymanie się podczas wchodzenia lub schodzenia.

Dlatego naszym postulatem skierowanym do ZTM-u, jest budowa zadaszeń schodów zejściowych na perony oraz dodatkowych pochwytów. Dlaczego o tym piszę? Otóż zminimalizowanie ilości wilgoci/wody, którą pasażerowie wnoszą na perony na swoich butach, jednocześnie zminimalizuje niebezpieczeństwo wypadku na listwach, które po kontakcie z wodą stają się wyjątkowo śliskie.

Dodatkowo przy wejściach na perony w okresie jesienno-zimowym, powinny zostać zamontowane maty wysokochłonne (np. sorbentowe), w celu odsączenia wody z butów pasażerów. Montaż zadaszeń oraz mat wysokochłonnych, poza swoją wartością minimalizującą ryzyko wypadku (poprzez zmniejszenie ilości wody dostającej się na teren metra), odświeżyłyby i unowocześniły wygląd ursynowskich stacji, nawiązując do obecnie stosowanych rozwiązań na linii M2 i kolejnych.

Cieszę się, że w 2020 r. został zamontowany Systemu Informacji Pasażerskiej informujący o odjeżdżających pociągach jeszcze przed wejściem na peron, o co wnioskowałam już w 2015 r. Jest to udogodnienie, które bezwzględnie poprawia wygodę i komfort podróżujących.

Mam nadzieję, że w porozumieniu z Metro Warszawskie sp. z o.o. i Zarządem Transportu Miejskiego, poprzez działania aktywistów Otwartego Ursynowa uda się wprowadzić zmiany, o których wspomniałam wcześniej.

Wróć