Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

PO MAJOWYM WEEKENDZIE

08-05-2024 22:11 | Autor: Wojciech Dąbrowski
.

Szanowny Panie Redaktorze!

Nie wiem dlaczego zgasł mój zapał?

Miałem jak zwykle o tej porze

Napisać wierszyk. A tu klapa!

 

Był długi weekend. Obok – żona!

Rzadko się zdarza taka chwila.

Pogoda była wymarzona,

Kumpel zaprosił nas na grilla.

 

Okazja to nie byle jaka,

Więc świętowaliśmy od rana.

W dodatku wypadł Dzień Strażaka

I trzeba było czcić Floriana.

 

Tu się pojawił nowy wątek.

Zamiast beztrosko spędzać święta,

Coś podkusiło nas, by w piątek

Wysłuchać Pana Prezydenta.

 

Trzy dni coś krzyczał o Wspólnocie,

O tej wyimaginowanej.

Jak zwykle mieliśmy sto pociech,

Nie wiedząc co jest w końcu grane.

 

Stąd moje usprawiedliwienie,

Co podtrzymuje mnie na duchu.

Mam tylko kłopot z nagłośnieniem,

Szum w mikrofonie, szmer w odsłuchu.

 

Czy pan redaktor mi wybaczy

Nagły brak weny i humoru?

Czy mam nawrócić się na Kaczyzm?

Czy stąd jak Szmydt wiać na Białoruś?

 

© MKWD (Muzyczny Kabaret Wojtka Dąbrowskiego)

Wróć