Koncertu wysłuchała dwutysięczna widownia. Kościół jeszcze na długo przed wydarzeniem zapełnił się po brzegi. O tym, że będzie to wyjątkowy koncert, od początku byli przekonani słuchacze, którzy powitali muzyków gromkimi brawami. Całość poprowadził niezawodny Paweł Sztompke, który ze swadą opowiadał o obydwu kompozytorach, a także o wykonawcach, czyli o Orkiestrze Kameralnej Filharmonii Narodowej.
Zaczęło się od utworów W.A. Mozarta. Koncert Orkiestra otworzyła pierwszą częścią słynnej serenady Eine Kleine Nachtmusik, czyli Małej Nocnej Muzyki, grając także Agnus Dei z Mszy Koronacyjnej wzbogacony o śpiew sopranistki Eweliny Siedleckiej-Kosińskiej. W repertuarze znalazło się m. in. Requiem Confutatatis, Lacrimosa i Kyrie – fuga. Partię solową na flecie wykonał Seweryn Zapłatyński. Cykl utworów XVIII-wiecznego wirtuoza Orkiestra zakończyła czwartą częścią Eine Kleine Nachtmusik.
Zanim goście ursynowskiej parafii usłyszeli pierwsze takty muzyki współczesnego kompozytora – Ennio Morricone, prowadzący przypomniał o jego najważniejszych utworach i osiągnięciach. Poruszył m. in. temat przyjaźni Morricone z papieżem Janem Pawłem II i szczególnej sympatii, jaką wybitny muzyk darzy Polskę. W programie znalazły się przede wszystkim utwory skomponowane przez Morricone do filmów. Orkiestra zagrała m. in. Deborah’s Theme i Cockeye’s Theme z Once Upon a Time In America, Gabriel’s Oboe z Misji, a także For Love One Can Die z D’amore si muore. Nie zabrakło Chi Mai, znanego na całym świecie utworu, który po raz pierwszy pojawił się w filmie Jerzego Kawalerowicza Magdalena. Wykonanie udoskonaliły Joanna Monachowicz (obój) i Maria Lewicka (flet).
Koncert okazał się wyjątkowym artystycznym przeżyciem dla wszystkich słuchaczy. Orkiestra Kameralna Filharmonii Narodowej została nagrodzona owacjami na stojąco. Dwukrotnie bisowała, a wśród finałowych utworów znalazła się ścieżka dźwiękowa Janosika – znanego polskiego serialu z lat 70-tych o przygodach „dobrego zbójnika”.
„Już po raz trzeci Orkiestra Kameralna Filharmonii Narodowej przyjechała na Ursynów. Jestem przekonany, że oryginalne połączenie utworów genialnych kompozytorów: Mozarta i Morricone spełniły oczekiwania wymagającej ursynowskiej publiczności. Frekwencja na koncercie była fantastyczna. Dla mnie osobiście to wielka radość, że na Ursynowie muzyka klasyczna znajduje tak wielu odbiorców. Dlatego już dziś planujemy kolejne projekty z warszawskimi filharmonikami.” – podsumowuje zastępca burmistrza Ursynowa Łukasz Ciołko.