Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Zmiany przy ursynowskich stacjach metra

21-07-2015 10:58 | Autor: Agnieszka Pająk-Czech
Z wejść do metra zniknęły stare płytki z piaskowca. Zastąpiono je granitowymi płytami. To zaś wzbudziło mieszane uczucia wśród pasażerów. Bo czy nie ma ważniejszych potrzeb? – pytają...

Marmurowe płyty – ładniejsze i lepsze do czyszczenia – przy większości wejść do metra już zamontowano. Remont przeprowadzony jest na zlecenie Zarządu Transportu Miejskiego. Wymiana będzie kosztowała ZTM, bagatela, 466 tysięcy złotych. Niebawem, bo w sierpniu, montowane będą specjalne ścieżki dotykowe dla osób niewidomych lub niedowidzących. Ścieżki będą kosztowały około 800 tysięcy złotych.

Pasażerowie i mieszkańcy Ursynowa nie przeciwstawiają się ścieżkom dotykowym, ale wymiana płyt z piaskowca wzbudza już spore kontrowersje...

– Myślę, że ta wymiana jest robiona trochę na wyrost. Są bowiem ważniejsze rzeczy, które należy poprawić – mówi pani Sylwia, mieszkanka Imielina.

I tu nie sposób się z panią Sylwią nie zgodzić. W lutym ubiegłego roku ZTM ogłosił wszem i wobec, że będzie budował zadaszenia nad wejściami do ursynowskich stacji. Koncepcja zadaszeń już powstała. Ich plany budowy niestety leżą odłogiem. Dlaczego?

– Obecnie nie mamy pieniędzy na budowę zadaszeń – krótko kwituje rzecznik ZTM, Magdalena Potocka.

Mieszkańcy uważają, że wymiana piaskowców na marmury nie była potrzebą pierwszej kategorii.

– Lepiej byłoby, gdyby ZTM zwyczajnie odłożył te pieniądze na budowę zadaszeń – mówi pan Piotr.

Jednak nie wszystkie decyzje ZTM są chybione. Obecnie trwa budowa szybów windowych przy stacji metra Imielin. Windy mają być gotowe we wrześniu. W przyszłym roku ZTM planuje budowę windy przy stacji metra Stokłosy. A zadaszenia? Cóż, trzeba czekać. Nie wiadomo jak długo.

Wróć