Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Zdewastowany zabytek przy ul. Potoki

01-06-2021 20:31 | Autor: Piotr Celej
W dniu 25 maja 2021 roku Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków przeprowadził kontrolę budynku przy ul. Potoki 5 w Warszawie, znajdującego się niedaleko ruchliwej Dolinki Służewskiej. Budynek, zwany często niesłusznie dworkiem jest ujęty jest w gminnej ewidencji zabytków. Powstał prawdopodobnie ok. 1860 roku i został wzniesiony przez Jana Tolaka na terenie ówczesnej wsi Szopy Polskie.

Zalecenia pokontrolne do realizacji

Wydano zalecenia pokontrolne, by doprowadzić do zabezpieczenia budynku przed dalszą destrukcją. Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków apeluje do właściciela obiektu oraz Wydziału Architektury i Budownictwa dla dzielnicy Mokotów o jak najszybsze podjęcie działań mających na celu przeprowadzenie remontu i odbudowy przedmiotowego budynku, które pozwolą uchronić obiekt przed postępującą degradacją i niszczeniem. Obecnie stan budynku jest coraz gorszy i jeżeli nie zostanie on zabezpieczony przed kolejną zimą, grozi mu trwała ruina.

Zalecenia i apele nie brzmią zbyt “strasznie”, biorąc pod uwagę stan zabytku. To jednak pierwsza forma prawna, za którą w przypadku niewypełnienia mogą być wyciągane konsekwencje w postaci mandatu, a w skrajnych przypadkach nawet odebrania nieruchomości. Rozpoczęła więc się droga administracyjno-prawna, mająca na celu uratowanie budynku.

Świadectwo dawnej wsi

Budynek mieszkalny przy Potokowej 5 jest świadectwem dawnej wsi Szopy Polskie. Dookoła powstały niedawno inwestycje mieszkaniowe, są też sklepy i lokale usługowe. Niestety, pochodzący z około 1860 roku budynek nie ma fundamentów i sporej części dachu. Jest zagrzybiony, ściany porasta również glon. To ostatni dzwonek na uratowanie budynku. Ulica Potoki zachowała swój oryginalny charakter, zaś budynek spod numeru 5 jest jednym z najciekawszych architektonicznie. Współcześnie centrum dawnej osady wyznacza skrzyżowanie ulic: Potoki, Bocheńskiej oraz Jaśminowej, gdzie znajduje się studnia, wyprodukowana w węgierskich zakładach Mohácsi Vasöntöde. Niestety, po wojnie zabudowania wsi uległy w dużej mierze zniszczeniom. W latach 70. miał na terenie dawnej osady powstać park przyjaźni polsko-radzieckiej, jednak pomysł zarzucono.

Cały obszar znajduje się w Warszawskim Obszarze Chronionego Krajobrazu, co wymusza zachowanie charakteru okolicy oraz niskiej zabudowy. Warto więc zadbać o klimat miejsca, wokół którego cena na ekskluzywnych osiedlach przekracza 10 tysięcy złotych za metr kwadratowy powierzchni mieszkalnej. Historyczna enklawa dodaje inwestycjom ogrodowego i historycznego charakteru.

Wróć