Jeszcze do 11 maja w Muzeum Sztuki Nowoczesnej możemy zobaczyć jedną z najbardziej prowokacyjnych wystaw sezonu. Wystawa „Czy złożyłabyś tu jaja? Nawiedzone krajobrazy miejskiego mokradła” stworzona została we współpracy z Grupą ZAKOLE, czyli artystyczną inicjatywą zakorzenioną na warszawskim mokradle - Zakolu Wawerskim. Tytułowe pytanie zostało zainspirowane dyskusją podczas społecznej inwentaryzacji płaziej na Zakolu Wawerskim, położonym zaledwie kilka kilometrów od centrum stolicy. Wystawa podejmuje temat relacji między miastem i mokradłem, w którym przyroda i miejska infrastruktura wzajemnie się przenikają, tworząc napięcia, nawiedzenia i współzależności. Zakole Wawerskie to rozległy obszar pokryty torfowiskiem, sezonowo podmokłymi łąkami, lasem olszowym i trzcinowiskami, poprzecinany kanałami i ścieżkami. Niegdyś było to zakole Wisły i jej tarasy zalewowe, dzisiaj jest to połączenie mokradła, dawnych działek rolnych i sadów. Otacza je zabudowa i miejskie ulice. Bagno i miasto nakładają się na siebie. Zakole nieustannie się zmienia: rośliny pojawiają się i znikają, zwierzęta budują nory, legowiska i tamy. Wystawie towarzyszą działania performatywne. Ekspozycję można oglądać w godzinach otwarcia MSN, czyli od wtorku do niedzieli w godzinach od 12 do 20 (ostatnie wejście na 30 minut przed zamknięciem placówki). Wstęp na wystawę jest bezpłatny.
Do 15 maja w Ogrodzie Botanicznym PAN w willi Janówek (inaczej Fangorówka) podziwiać można wystawę prac Leszka Jampolskiego – „Dotyk Dalekiego Wschodu”. Artysta znany jest ze swej fascynacji kulturą Dalekiego Wschodu, tamtejszymi kanonami piękna i tamtejszymi tradycjami. Poprzez swe dzieła Jampolski stara się przybliżyć nam Europejczykom kulturę, która często wydaje się nam bardzo odległa i trochę niezrozumiała. W przeciwieństwie do europejskiego egocentrycznego podejścia do świata dla kultury Wschodu najważniejsza jest natura, wobec której czują ogromną pokorę i szacunek. Fascynację naturą widać w prezentowanych na wystawie pracach. Artystę niezwykle intrygują również azjatyckie kanony kobiecej urody. W swoich obrazach stara się oddać tajemniczą aurę otaczającą egzotyczne Azjatki. Jest to druga wystawa artysty w Fangorówce, na której prezentowane są wybrane obrazy związane z kulturą japońską powstałe na przestrzeni ostatnich 20 lat. Fangorówka otwarta jest dla zwiedzających codziennie w godzinach od 11 do 17.
Prawdziwą ucztą dla ducha jest wystawa „Drogi do Jerozolimy”, którą do 20 lipca zobaczymy w Muzeum Narodowym. Ponad 220 dzieł sztuki zebranych na tejże ekspozycji tworzy fascynującą opowieść o tym niezwykłym mieście. Prace ukazują nam fenomen Jerozolimy jako miasta świętego, miasta najważniejszego dla trzech religii: judaizmu, chrześcijaństwa i islamu, a tym samym miasta, w którym przenikają się trzy kultury: żydowska, chrześcijańska i muzułmańska. Każda z tych kultur ma swoją własną opowieść o Jerozolimie i każda z tych religii skupia się na innym miejscu. Dla judaizmu najważniejszą budowlą miasta jest świątynia wzniesiona przez króla Salomona między X a VI w. p.n.e., po której dziś pozostał tylko Mur Zachodni, zwany Ścianą Płaczu. Kult chrześcijański koncentruje się wokół Bazyliki Grobu Świętego, zwanej także Bazyliką Zmartwychwstania, która stoi w miejscu grobu i zmartwychwstania Chrystusa. Pierwsza świątynia w tym miejscu wzniesiona została w IV wieku, ale była ona wielokrotnie niszczona i odbudowywana. Natomiast muzułmańskim miejscem świętym jest Kopuła na Skale na Wzgórzu Świątynnym, wzniesiona w VII wieku przez kalifa Abd al-Malika jako sanktuarium dla pielgrzymów. Jerozolima od wieków stanowi cel pielgrzymek i podróży, utrwalanych w pisanych relacjach i w dziełach sztuki, których wybór – od czasów starożytnych do współczesnych można obecnie zobaczyć właśnie w Muzeum Narodowym. Podziwiać możemy dzieła sztuki sakralnej, starożytne mapy oraz relikwie związane z pielgrzymkami do Jerozolimy. Do tychże właśnie wędrówek i pielgrzymek odwołuje się tytuł wystawy – „Drogi do Jerozolimy”. Jednak ekspozycja koncentryje się nie tylko na wątku pielgrzymek, ale przypomina nam również o tym, że Jerozolima jest, niestety, miastem podzielonym i wstrząsanym coraz to nowymi konfliktami na tle polityczno-religijnym. Sztuka i rękodzieło dawnych epok zestawione zostały z pracami współczesnych artystek i artystów. Podziwiać możemy zarówno dzieła sztuki i artefakty, które powstały właśnie w Jerozolimie, jak również takie, które są wyrazem fascynacji i tęsknoty za tym jakże szczególnym miastem.
Na uwagę zasługuje sposób prezentacji eksponatów, które wkomponowane zostały w metaforycznie zaaranżowaną przestrzeń ze świetlną, ledową linią, rozpraszającą półmrok i prowadzącą zwiedzających przez całą wystawę. Wystawa dostępna jest w godzinach otwarcia Muzeum Narodowego, czyli od wtorku do niedzieli w godzinach od 10 do 18, z wydłużonymi godzinami w piątki do 20.
Miłośnicy fotografii powinni odwiedzić Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, aby zobaczyć wystawę „Oczy moje zwodzą pszczoły”. Jest to pierwszą od wielu lat tak duża przekrojową wystawa polskiej fotografii. Do udziału w przedsięwzięciu zaproszonych zostało 46 artystek i artystów. Wśród nich są twórcy znani i cenieni zarówno w kraju jak i zagranicą, jak Aneta Grzeszykowska, Rafał Milach, Joanna Piotrowska czy Karol Radziszewski, ale wielu fotografów, którzy wzięli udział w projekcie jest dopiero na początku swej zawodowej kariery. Wystawa jest wielowątkowa, podzielona na rozdziały, koncentruje się na człowieku, ludzkich sprawach, emocje, więziach i relacjach.
Prezentowane na wystawie fotografie przyjmują często nieoczywiste materialnie i przestrzennie formy, wchodzą w relację z rzeźbą i malarstwem. Pierwszą pracą, którą widzimy na wystawie, są odlane z brązu skorupki jajek. Tuż obok wisi ich zdjęcie autorstwa Moniki Orpik. Łatwo możemy zauważyć, że oko rejestruje coś innego niż fotografia i tym samym nie możemy oczekiwać od fotografii wiernej dokumentacji. Na wystawie szczególnie mocno wybrzmiewają prace koncentrujące się na więzach i relacjach ludzkich. Bartek Wieczorek, konfrontując się z ojcostwem, przywołuje postać własnego taty. Próbuje kreślić nowy wzorzec męskości. Aneta Bartos portretuje swojego starzejącego się ojca kulturystę. Osobna przestrzeń wystawy, zaaranżowana w formie chill-out’u, została poświęcona książkom fotograficznym, których obszerny wybór jest udostępniony do swobodnego oglądania. Dodatkowym głosem towarzyszącym fotografiom jest przewodnik po wystawie złożony z wypowiedzi autorek i autorów, które przybliżają kontekst powstania ich prac.
Fotografie zobaczyć można w godzinach otwarcia CSW Zamek Ujazdowski, czyli od wtorku do niedzieli w godzinach od 11 do 19, z wydłużonymi godzinami w czwartek do 20.
28 marca w warszawskiej Fabryce Norblina (poziom +2, budynek Plater) pojawiły się projekcje dzieł czeskiego mistrza Art Nouveau - Alfonsa Muchy. Wystawa „Alfons Mucha - Magia Secesji” jest doskonałą okazją, by zanurzyć się w secesyjnej twórczości jednego z najważniejszych artystów przełomu XIX i XX wieku. Jednym z głównych źródeł inspiracji Muchy była natura. Artysta uwielbiał obserwować rośliny, zwierzęta i krajobrazy. Mucha inspirował się także sztukę japońską. Wiele z jego prac zawiera elementy tamtejszej estetyki, takie jak płaskie, zgeometryzowane formy i asymetryczne kompozycje. W swoich pracach często przedstawiał motywy związane z kulturą ludową i folklorem, powracając tym samym do czasów swego dzieciństwa na Morawach. Twórca był zafascynowany historią Słowian i tradycjami swojego kraju, bardzo często ukazywał je w dekoracjach wnętrz kościołów i innych budynkach publicznych. Żywe zainteresowanie tematyką patriotyczną dało impuls dla stworzenie cyklu Epopeja słowiańska, nad którym prace trwały 18 lat. Mucha tworzył przede wszystkim na zamówienie. Wśród realizowanych przez niego prac znalazły się m. in. plakaty reklamowe, kalendarze, karty dań, okładki czasopism, ilustracje przeznaczone na pocztówki, biżuteria, rzeźby a także dekoracje i kostiumy dla Theatre de la Renaissance w Paryżu. Szczególnie znane wśród dzieł Muchy są grafiki przedstawiające kobiety w stylu belle époque, których wizerunki, bogato zdobione motywami roślinnymi (kwiaty, liście), symbolami i arabeskami, zachwycają wyrafinowaną kolorystyką oraz skrupulatnością w ilustrowaniu detali. Obrazy artysty są pełne elegancji, piękna i romantyzmu.
Wystawa stworzona została przez Grand Palais Immersif - jedną z najbardziej innowacyjnych przestrzeni kulturalnych we Francji, we współpracy z Fundacją Alfonsa Muchy (Mucha Foundation). Ekspozycja to immersyjne doświadczenie, które na 800 mkw dzięki wykorzystaniu nowoczesnych technologii audiowizualnych, interaktywnych oraz zapachowych gwarantuje niezwykłe, wielozmysłowe doświadczenie, które przybliża życie i twórczość Muchy oraz pozwala zrozumieć jego filozofię i wpływ jaki wywarł na współczesną nam kulturę. Na wystawie podziwiać można szeroki wachlarz dzieł artysty, w tym najbardziej znane plakaty, ale także mniej znane prace – od malarstwa, przez grafikę, aż po projekty architektoniczne i biżuterię. Oryginalna ścieżka dźwiękowa wprowadza odwiedzających w klimat epoki. Usłyszeć można też głos samego Alfonsa Muchy. Podczas zwiedzania goście będą mogli poczuć zapachy ulubionych kwiatów artysty z Moraw, a także aromat kadzideł, które towarzyszyły mu podczas pracy w jego paryskim atelier. Pojawi się także zapach perfum, które projektant Jacques Guerlain stworzył w 1900 roku dla Sarah Bernhardt, jednej z najsłynniejszych postaci, które Mucha uwiecznił na swoich plakatach. Nowoczesne technologie umożliwią widzom stworzenie własnego dzieła na bazie fragmentów twórczości Muchy oraz pozwolą na wędrówkę po jego atelier i przyjrzenie się, jak pracował z fotografiami czy szkicami. Wystawa jak dotąd gościła jedynie w Tokio i w Paryżu.
Ekspozycja czynna jest od poniedziałku do czwartku w godzinach od 9 do 20 (ostatnie wejście o 19), w piątek od godziny 9 do 21 (ostatnie wejście o godzinie 20), w weekend w godzinach od 10 do 21 (ostatnie wejście o 20).