Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Wygoda, nowoczesność, sławne nazwiska...

11-01-2023 20:55 | Autor: Katarzyna Nowińska
Rozmawiamy z dr. Krzysztofem Czubaszkiem, dyrektorem Ursynowskiego Centrum Kultury „Alternatywy”.

KATARZYNA NOWIŃSKA: Panie Krzysztofie, ostatni raz miałam przyjemność rozmawiać z panem pod koniec maja ubiegłego roku. Wtedy opowiedział nam Pan o planach nowej aranżacji wnętrz w Ursynowskim Centrum Kultury „Alternatywy”. Czy udało się wykonać wszystko, co państwo zakładali? Jak stali bywalcy placówki odebrali te zmiany?

KRZYSZTOF CZUBASZEK: Prace nieco się przeciągnęły, jak większość zakrojonych na szeroką skalę inwestycji, co jest pochodną m. in. dostępności różnych materiałów, z którymi w ostatnim czasie bywało krucho. Najważniejsze jednak, że ten etap mamy już praktycznie za sobą i wnętrza naszego centrum kultury są teraz o wiele ładniejsze i bardziej przyjazne dla odwiedzających nas osób. Przede wszystkim w przestrzeniach otwartych, czyli w foyer i na korytarzach, stanęły meble – kanapy, siedziska, fotele oraz stoły, z których korzystają np. osoby czekające na rozpoczęcie wydarzeń w salach widowiskowych lub na dzieci biorące udział w zajęciach. „Alternatywy” bardzo się zazieleniły, co było naszym świadomym założeniem, gdyż do nowoczesnych, surowych w formie wnętrz chcieliśmy wprowadzić możliwie dużo ożywiającej je natury. Pojawiły się szpalery roślin wzdłuż ścian oraz doniczki przy oszklonych świetlikach. Jedną z sal na parterze, którą w tym celu nazwaliśmy Darwin, przeznaczyliśmy na pracownię ekologiczną i w niej żywa zieleń jest elementem dominującym. Powiększona optycznie dzięki pokrywającym ścianę lustrom oraz odpowiednio podświetlona, pięknie prezentuje się z zewnątrz. Jest jak mała oranżeria i szczególnie podczas zimowych słot zachęca przechodniów do wejścia do środka, gdzie jest jasno, ciepło i przyjemnie. Roślin doniczkowych nie brak też w pomieszczeniach biurowych, co jest już spontaniczną decyzją pracowników centrum kultury, którzy bardzo lubią obcować z naturą i identyfikują się z takim właśnie wystrojem wnętrz.

Aranżacja wnętrz w Ursynowskim Centrum Kultury „Alternatywy” nie ograniczyła się oczywiście do mebli wypoczynkowych i mebli. Mamy nową recepcję i szatnię oraz pracownię muzyczną Kora, w której wygłuszyliśmy ściany i sufit oraz zainstalowaliśmy kabinę akustyczną do nagrań, a także pracownię multimedialną Tesla, w której pojawiły się dwa pomieszczenia reżyserskie oraz stanęły profesjonalne stoły, a na nich wysokiej klasy sprzęt informatyczny. Będzie on wykorzystywany podczas zajęć z montażu audio i wideo oraz grafiki komputerowej i gier. Musimy jeszcze dokupić stosowne oprogramowanie i licencje, zakładamy więc, że nowy rodzaj zajęć, na który jest duże zapotrzebowanie, będziemy mogli zaproponować od najbliższego sezonu.

W ramach aranżacji zamontowaliśmy w sali ruchowej Isadora naścienne lustra, zaś w sali Pina drabinki do zajęć ruchowych. W niezbędne meble wyposażyliśmy garderoby oraz pomieszczenia biurowe. Zakupiliśmy wygodne krzesła dla widzów korzystających z sal Bareja i Mrożek. W tej ostatniej zainstalowaliśmy też zaciemniające rolety oraz kurtynę i tło sceny, dzięki czemu spotkania, głównie literackie, które tam organizujemy, mogą się odbywać w odpowiednich warunkach i z wykorzystaniem elementów multimedialnych. Pozostaje nam jeszcze dokupić ekran do rzutnika, co nastąpi niebawem.

Wiele osób zwracało nam uwagę, że szklane schody, prowadzące z parteru na pierwsze i drugie piętro, choć bardzo estetyczne, są jednak niepraktyczne, gdyż osoby mające choćby lekki lęk wysokości czują się na nich niepewnie. Rozumiejąc te obawy, zmatowiliśmy je i teraz nie powodują już takiego jak wcześniej dyskomfortu.

Zmiany będące efektem aranżacji wnętrz są oceniane bardzo pozytywnie. Docierają do nas opinie, że jest u nas obecnie przytulniej i wygodniej, że nasze centrum kultury jest jeszcze ładniejsze i przyjemne w odbiorze. Można powiedzieć, że dopiero teraz kończy się etap uruchamiania „Alternatyw”. Jesteśmy w stanie oferować zajęcia i wydarzenia repertuarowe bez ograniczeń wynikających z braków w wyposażeniu przestrzeni i zaplecza.

Wspomnę jeszcze o jednej rzeczy, która wiąże się z aranżacją wnętrz w „Alternatywach”. Wiele osób pytało nas, czy po zakończeniu prac wróci kopia obrazu „Bitwa pod Grunwaldem”, która wisiała na ścianie w foyer. Projekt urządzenia owej przestrzeni tego nie przewidywał. Mamy tam teraz kanapy, stoliki i zieleń, żeby czekanie na wydarzenia i zajęcia było wygodne i przyjemne. Ekspozycja dzieła Matejki pomyślana była przez nas jako czasowy happening, nawiązujący oczywiście do serialu „Alternatywy 4”, w którym pojawia się ten obraz. Skoro jednak bywalcy naszego centrum przywiązali się do jego widoku, żałują, że go już nie ma, to postanowiliśmy, że owo batalistyczne malowidło jednak wróci, tyle że w inne miejsce i w nieco innej, jeszcze bardziej, nomen omen, alternatywnej formie. Więcej szczegółów nie zdradzę. Proszę zajrzeć do nas za jakieś dwa miesiące, a wszystko będzie jasne.

Jak rozwija się działalność Dyskusyjnego Klubu Filmowego, który dzięki wspólnej inicjatywie „Alternatyw” i Domu Sztuki wznowił działalność?

Dyskusyjny Klub Filmowy, organizowany przez „Alternatywy” w Domu Sztuki, nawiązujący do tradycji tego miejsca, okazał się strzałem w dziesiątkę. Udowodnił, że jest potrzeba wspólnego oglądania filmów i rozmowy o nich, dzielenia się przemyśleniami i refleksjami, spotkań z twórcami i krytykami. Projekt ten realizowaliśmy w ramach dotacji z Funduszu Edukacji Kulturalnej m. st. Warszawy i w tej serii został już zrealizowany, ale pracujemy nad tym, żeby go wznowić. Otrzymujemy dużo zapytań o to, kiedy będę nowe pokazy. Pracujemy nad tym, żeby w tym roku DKF miał swoją kontynuację. Mam nadzieję, że już niebawem wspólne z Domem Sztuki będziemy mogli zaprosić na kolejne seanse.

Wiadomo nie od dziś, że tempo życia w Warszawie negatywnie odbija się na wielu z nas. Dodatkowo w minionym roku szalejąca inflacja oraz konflikt zbrojny tuż za polską granicą spotęgowały stres, który na co dzień wielu z nas odczuwa. „Alternatywy” chcą zadbać o zestresowanych i zabieganych i zapraszają w tym roku na zajęcia, które pomogą przywrócić wewnętrzną równowagę. Holistyczne zajęcia rozwojowe łączące pracę z ciałem i ruchem poprowadzi psychoterapeutka – Monika Leszczyńska. Czy mógłby nam pan opowiedzieć o tym nowym projekcie?

Rzeczywiście, wyzwania współczesności są często dużym obciążeniem dla naszego ciała i psychiki. Dużo pracujemy, mało się ruszamy, żyjemy w ciągłym pędzie i stresie. Dlatego ważne jest, by regularnie dawać naszym organizmom wytchnienie i robić to pod okiem wykwalifikowanych specjalistów. W „Alternatywach” stwarzamy ku temu warunki, przy czym nie chcemy organizować zwykłych zajęć gimnastycznych, bo od tego są placówki rekreacyjno-sportowe. My jesteśmy centrum kultury i staramy się, by nasze propozycje były rozbudowane o takie elementy, jak muzyka, taniec, a więc zawierały elementy ekspresji twórczej.

Nowe zajęcia prowadzone są przez Monikę Leszczyńską, psychoterapeutkę, zafascynowaną metodą Laban Bartenieff Movement System. Jej twórcami byli artysta, architekt i filozof Rudolf Laban oraz jego uczennica i kontynuatorka Irmgard Bartenieff. Ich idee rozwijało później wielu specjalistów, m. in. Warren Lamb, Carol-Lynne Moore czy Peggy Hackney. Zwracali oni uwagę, że ruch każdego człowieka odzwierciedla jego osobiste doświadczenia, wartości, kulturę, w jakiej został wychowany, czy sposoby funkcjonowania w świecie. Podejście LBMS wspiera uświadamianie sobie własnych wzorców ruchowych, nazywanie ich, a co za tym idzie rozumienie ich, oraz stwarza przestrzeń do eksploracji nowych, alternatywnych sposobów przekładania ich na funkcjonowanie w codziennym życiu. Praktyka świadomego ruchu to metoda, która poprzez wzmacnianie zaufania do własnego ciała pomaga odzyskać dostęp do informacji, które z niego płyną i wspiera nadawanie im użytecznych znaczeń.

Instruktorka zajęć jest propagatorką idei przywracania potencjału ruchu w odwołaniu do wzorców rozwojowych. Ceni również transformacyjne doświadczenia płynące z obcowania z naturą – kwiatami i drzewami. Od lat uczy tańców izraelskich oraz oddana jest pracy z seniorami.

Jakie inne nowe ciekawe propozycje zajęć mają państwo dla mieszkańców Ursynowa w tym roku?

Nasz cykl zajęć edukacyjnych trwa od września do czerwca. Jesienią ubiegłego roku znacznie rozszerzyliśmy ofertę w tym zakresie. Pojawiły się nowe, bardzo ciekawe propozycje dla najmłodszych: „Architekturki”, czyli warsztaty rozwijające wiedzę o postrzeganiu i planowaniu przestrzeni; „Jak powstaje film?” – warsztaty kreatywne, podczas których dzieci zaglądają za kulisy filmowego świata; „Berbecie w duecie” – gordonki dla najmłodszych; nauka gry na skrzypcach i gitarze; grupowa nauka śpiewu; zajęcia z logorytmiki. Osoby dorosłe mogą dołączyć do grup teatralnych „Teatr Ad Rem” oraz „Teatr Bez Przesady” lub wziąć udział w warsztatach z emisji głosu i autoprezentacji. Nie zapomnieliśmy także o seniorach, których zapraszamy m. in. na zajęcia szachowe czy jogę. To tylko część zajęć i warsztatów, które odbywają się w „Alternatywach” – z pełną ofertą można zapoznać się na naszej stronie www.alternatywy.art.

Wielkimi krokami zbliża się 31. finał WOŚP. Jak „Alternatywy” wspierają to wydarzenie? Bo wiem, że wspierają.

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to wspaniała inicjatywa i nasze centrum kultury uczestniczyło w niej od początku. Symbolicznym tego wyrazem jest naklejka na drzwiach wejściowych do „Alternatyw”: „Tu gra WOŚP”. W zeszłym roku prowadziliśmy licytacje i zbieraliśmy datki do puszki. W tym roku włączamy się w organizację ursynowskiego finału WOŚP (29 stycznia), wspólnie z urzędem dzielnicy i kilkoma instytucjami – Dzielnicowym Ośrodkiem Kultury Ursynów, Ursynoteką i Ursynowskim Centrum Sportu i Rekreacji.

Przez cały dzień będzie się u nas dużo działo. Startujemy o godz. 11.00 i gramy aż do wieczora. W programie znajdą się liczne licytacje na rzecz WOŚP oraz kiermasz. Będzie można wziąć udział w zajęciach o tym, jak należy zachowywać się nad wodą, a także warsztatach „Olo i Awa. Logopedyczna zabawa”, które poprowadzi filolożka, logopedka i dziecięca instruktorka teatralna Monika Skikiewicz. Pokażemy Teatr Piasku w wykonaniu Tatiany Galitsyny oraz przedstawienie przygotowane przez przedszkole z ul. Puszczyka. Zespół Alternative zagra standardy jazzowe, natomiast grupa Alternative Quartet zaprezentuje materiał autorski. Będzie też okazja posłuchać zespołu Dixon 37, a także Marcina Czerwińskiego, Filipa Laty i młodej wokalistki Laury Krajewskiej, oraz obejrzeć występ Zespołu Pieśni i Tańca „Pruszkowiacy” i pokaz stepowania w wykonaniu Studia TIP TAP Anuli Kołakowskiej. Wieczór zwieńczy oczywiście „światełko do nieba”, a że jesteśmy ekologiczni i kochamy zwierzęta, będzie ono bez huku.

Do których wydarzeń zaplanowanych na styczeń podchodzi pan z największym entuzjazmem?

Jako zapalony czytelnik zawsze bardzo się cieszę na spotkania poświęcone książkom. Organizujemy takie regularnie i „Alternatywy” odwiedziło już wielu cenionych autorów. Największą radością i dumą napawa mnie to, że zaproszenie do naszego centrum kultury przyjął Wiesław Myśliwski, jeden z najwybitniejszych współczesnych polskich pisarzy, który bardzo rzadko występuje publicznie. Był on gościem zeszłorocznej, pierwszej edycji Festiwalu Nowe Oświecenie i przyciągnął tylu miłośników swojej twórczości, że ledwie pomieścili się w dwóch naszych największych salach – Szekspir i Bareja. Mistrza słuchało na miejscu ok. 450 osób, a kolejnych kilkaset oglądało transmisję rozmowy w internecie.

Na marginesie warto dodać, że autor „Kamienia na kamieniu”, „Widnokręgu”, „Traktatu o łuskaniu fasoli”, „Ucha Igielnego” i wielu innych wspaniałych powieści jest mieszkańcem Ursynowa. W zeszłym roku skończył 90 lat i zarzeka się, że nic już więcej nie napisze, ale ja po cichu liczę, że jeszcze czymś nas zaskoczy.

Wracając zaś do propozycji styczniowych, to mamy już za sobą spotkanie z pisarką Joanną Bator oraz Maksem Wolskim, autorem brawurowej powieści „Nicuś”, przed nami zaś (25 stycznia) rozmowa z artystą i performerem Rafałem Betlejewskim, poświęcona jego wydanej niedawno książce „365 lekcji religii dla całej rodziny, która chce się wyzwolić”, będącej gruntowną krytyką Kościoła katolickiego i propagowanej przezeń wiary.

Z wydarzeń muzycznych chętnie zaprosiłbym na koncert noworoczno-karnawałowy w stylu weneckim, który organizujemy w najbliższą sobotę (14 stycznia), jednak wszystkie bilety zostały już sprzedane, co tak na marginesie bardzo mnie cieszy, świadczy to bowiem o tym, że tego typu propozycje cieszą się dużym zainteresowaniem. Nie ma też już wolnych miejsc na jubileuszowy koncert Ludowego Zespołu Artystycznego „Promni”, działającego przy SGGW (21 stycznia), można natomiast ciągle wybrać się na niezwykle interesujące wydarzenie, jakim będzie koncert „Głosy rzeki” (20 stycznia). To artystyczny komentarz na temat katastrofy ekologicznej, jaka kilka miesięcy temu dotknęła Odrę. Wystąpią czołowe wokalistki polskiej sceny jazzowej – Dorota Miśkiewicz i Agnieszka Wilczyńska. Zaśpiewają one specjalnie na tę okazję napisane teksty Zuzanny Bojdy, do muzyki skomponowanej, zaaranżowanej i wykonywanej przez instrumentalistę Miłosza Pękalę. Uzupełnieniem części wokalnej będą partie poetyckiego tekstu mówione przez obie artystki oraz Lenę Frankiewicz – aktorkę, reżyserkę i pomysłodawczynię wydarzenia.

Czy „Alternatywy” planują jakieś dodatkowe aktywności dla dzieci i młodzieży na najbliższe ferie zimowe?

Oczywiście – na pierwszy tydzień ferii (13-17 lutego) zaplanowaliśmy pokazy filmowe oraz zajęcia i warsztaty dla dzieci. Codziennie od poniedziałku do piątku zapraszamy na klasykę dziecięcej kinematografii – o godz. 11.00 będziemy pokazywać filmy dla młodszych widzów (klasy 1-3), a o godz. 13.00 dla tych nieco starszych (klasy 4-8).

Poprosiliśmy także naszych instruktorów o zorganizowanie dodatkowych zajęć edukacyjnych. Będą to: eksperymenty naukowców, robotyka i programowanie, taneczne ferie z hip-hopem oraz warsztaty z budowy instrumentów (w tym wypadku zorganizowaliśmy także grupę dla dorosłych!).

Po szczegółowe informacje dotyczące oferty feryjnej również zapraszam na naszą stronę internetową, na której zamieścimy opisy zajęć oraz daty i godziny, w których będą realizowane.

Jestem pełna podziwu dla tak dużej różnorodności oraz ilości ciekawych wydarzeń i zajęć, które Państwo organizują! Serdecznie dziękują za rozmowę.

Wróć