Wszystkich Świętych (łac. Sollemnitas Omnium Sanctorum) – w Kościele katolickim to uroczystość ku czci wszystkich chrześcijan, którzy dostąpili zbawienia i przebywają w niebie. Przypada na dzień 1 listopada, po nim zaś obchodzony jest Dzień Zaduszny. W doktrynie Kościoła katolickiego jest to wyraz wiary w obcowanie świętych i powszechne powołanie do świętości. Wszystkich Świętych jest jednym z najważniejszych świąt w Kościele katolickim. Wywodzi się ze wspominania wszystkich męczenników chrześcijańskich. Obchodzono je już od IV wieku we wschodnich prowincjach Cesarstwa Rzymskiego w różnym terminach, zazwyczaj w okolicy Świąt Wielkanocnych. Według kalendarza z Nikomedii z IV wieku był to pierwszy piątek po Wielkanocy. Ten termin zachował się jeszcze w niektórych kościołach.
Tego dnia wierni oddają cześć wszystkim świętym – zarówno tym oficjalnie kanonizowanym, jak i tym, którzy osiągnęli zbawienie, choć ich imion nikt nie zna. W Polsce jest to dzień wolny od pracy, w którym rodziny odwiedzają cmentarze, zapalają znicze i modlą się za swoich bliskich zmarłych. Cmentarze rozświetlone tysiącami świateł tworzą w tym dniu niezwykłą, pełną zadumy i spokoju atmosferę.
Dzień Zaduszny, obchodzony 2 listopada to dzień modlitwy za wszystkich zmarłych, którzy oczekują zbawienia. W tradycji chrześcijańskiej jest to czas refleksji nad śmiercią, przemijaniem oraz sensem życia. Wierni uczestniczą w mszach świętych i modlitwach za dusze cierpiące w czyśćcu. W polskiej kulturze Dzień Zaduszny często łączy się z odwiedzaniem grobów, przynoszeniem kwiatów i zapalaniem zniczy – jest to więc przedłużenie nastroju Wszystkich Świętych.
Z kolei Halloween, obchodzone 31 października, ma swoje korzenie w staroceltyckim święcie Samhain, które symbolizowało zakończenie lata i początek zimy. Wierzono, że tej nocy granica między światem żywych a umarłych staje się cienka, dlatego zapalano ogniska i zakładano maski, by odstraszyć złe duchy. Współcześnie Halloween jest świętem głównie rozrywkowym, szczególnie popularnym w krajach anglosaskich. Dzieci przebierają się za duchy, czarownice i potwory, chodząc od domu do domu z hasłem „cukierek albo psikus”. W Polsce zwyczaj ten zyskuje coraz większą popularność, choć budzi też kontrowersje – niektórzy uważają, że stoi w sprzeczności z chrześcijańską tradycją zadumy nad zmarłymi.
Współcześnie rola tych świąt ulega stopniowym zmianom. W świecie, w którym wiele osób żyje w pośpiechu i coraz rzadziej znajduje czas na refleksję, dni te stają się okazją do zatrzymania się i przypomnienia sobie o wartościach duchowych. Dla wielu młodych ludzi Wszystkich Świętych i Zaduszki to nie tylko obowiązek, lecz także wyraz szacunku wobec historii rodziny i narodowej tożsamości. Coraz częściej cmentarze odwiedzają całe pokolenia – dziadkowie, rodzice i dzieci, co pomaga utrwalać tradycję i więzi rodzinne.
Halloween natomiast, mimo że ma korzenie pogańskie, w wielu miejscach stało się po prostu formą zabawy i sposobem na integrację społeczności, zwłaszcza wśród dzieci i młodzieży. Może być okazją do kreatywności, radości i wspólnego spędzenia czasu, o ile zachowuje się umiar i pamięta o znaczeniu innych świąt tego okresu. W dzisiejszych czasach te trzy święta pokazują, że nawet wobec śmierci człowiek potrzebuje zarówno refleksji, jak i radości życia. To dwa uczucia, które wzajemnie się uzupełniają.
Osobiście uważam, że warto pielęgnować tradycję Wszystkich Świętych i Zaduszek, ponieważ uczą nas szacunku do przeszłości i podkreślają związek z tymi, których już nie ma. To dni, w których możemy zatrzymać się na chwilę w codziennym pośpiechu i pomyśleć o tym, co naprawdę ważne. Halloween może być ciekawą zabawą, ale nie powinno przesłaniać głębszego sensu tych listopadowych dni. Najważniejsze jest, by w tym czasie pamiętać o swoich korzeniach, rodzinie i wartościach, które łączą pokolenia.
Podsumowując, Wszystkich Świętych, Zaduszki i Halloween to trzy różne święta, które łączy motyw śmierci i pamięci o tych, którzy odeszli. Pierwsze dwa mają charakter religijny i refleksyjny, trzecie – zabawowy i kulturowy. Choć pochodzą z różnych tradycji, każde z nich na swój sposób przypomina o przemijaniu, ludzkiej pamięci i potrzebie łączności między pokoleniami.