Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Ważni dla Dzielnicy

15-11-2023 22:23 | Autor: Iwona Janowska
Andrzej Bukowiecki, Andrzej Rogiński i Maciej Mazur - to osoby zasłużone dla Ursynowa. Dlatego zostali uhonorowani w projekcie „Ważni dla Dzielnicy”, realizowanym przy zaangażowaniu Dzielnicy Ursynów. W poniedziałek, 13 listopada, zostały odsłonięte tablice pamiątkowe przy wcześniej posadzonych drzewach, które są żywymi pomnikami.

Projekt ekologiczno – edukacyjny

„Ważni dla Dzielnicy” to projekt, który powstał z inicjatywy Veolii Energia Warszawa i jest realizowany z poszczególnymi dzielnicami. Jego głównym celem jest uhonorowanie ważnych mieszkańców, którzy w wyjątkowy sposób zasłużyli się dla danej dzielnicy. W ramach projektu każdemu z nich jest dedykowane drzewo, jako żywy pomnik, wraz tablicą pamiątkową, która przybliża sylwetkę uhonorowanej osoby z danej dzielnicy. Drzewa są dobierane w konsultacji z przedstawicielami urzędu i odpowiednio do warunków zagospodarowania danego terenu. Bohaterów typują przedstawiciele dzielnicy.

– Dla Veolii jest to jedna z wielu okazji do realizacji jednego z wielu celów ekologicznych, jakim jest wspieranie miasta i dzielnic w zazielenianiu stolicy - przyznaje Dyrektor Komunikacji Veolia Energia Warszawa, Aleksandra Żurada.

– Ursynów liczy ponad 150 tysięcy mieszkańców, dlatego zasługuje na własną tożsamość. Bohaterowie naszego dzisiejszego spotkania doskonale tę tożsamość czują i na co dzień kultywują, a nawet tworzą i są jej częścią - mówi zastępca burmistrza Ursynowa, Jakub Berent.

Na Ursynowie, w pobliżu Urzędu Dzielnicy Ursynów oraz Ursynowskiego Centrum Kultury „Alternatywy”, posadzone zostały trzy graby pospolite odmiany ‘Lucas’. Przy okazji odsłonięcia tablic pamiątkowych zorganizowana została symboliczna uroczystość, która była okazją do poznania naszych bohaterów, ich rodzin, przyjaciół i współpracowników.

– Spędziłem w Domu Sztuki na Ursynowie 36 lat. To jest kilka epok. Klimat ursynowski to przede wszystkim ludzie. W latach 70-tych Ursynów zasiedlano wybitnymi postaciami ze świata kultury, sportu, teatru i filmu. To właśnie dzięki tym fantastycznym ludziom mógł powstać Dom Sztuki - mówił jeden z uhonorowanych w projekcie, Andrzej Bukowiecki.

– Prawdopodobnie gdyby nie stworzenie lobby prometrowego dla miasta Warszawy, budowa metra opóźniłaby się o 10-15 lat. Historia pierwszej linii metra zaczęła się w pierwszym ursynowskim domu kultury przy ul. Koński Jar i wymagała zjednoczenia pionierów Ursynowa - wspomina redaktor naczelny istniejącego do 2019 r. tygodnika lokalnego „Południe”, Andrzej Rogiński.

– Chciałbym bardzo podziękować, że zostałem zaliczony do grona osób ważnych dla dzielnicy, to dla mnie bardzo istotne wyróżnienie, ponieważ wkrótce minie 20 lat odkąd wpadłem na pomysł, że Ursynów jest na tyle ciekawym miejscem, iż warto zacząć zbierać dokumenty świadczące o jego historii. Tak powstała strona ursynow.org.pl - mówi dziennikarz i mieszkaniec Ursynowa, Maciej Mazur.

Osoby ważne i zasłużone

Urząd Dzielnicy Ursynów wybrał na początek trzy osoby zasłużone dla Ursynowa:

Andrzej Bukowiecki (ur. 1955 r.) - filmoznawca, działacz kulturalny, w latach 1984-2020 związany z Domem Sztuki na Ursynowie.

Maciej Mazur (ur. 1977 r.) - dziennikarz, autor książek o Ursynowie oraz strony ursynow.org.pl, społecznego archiwum historii lokalnej.

Andrzej Rogiński (ur. 1946 r.) - dziennikarz, spółdzielca, wpłynął na powstanie metra w Warszawie.

– Przyzwyczaiłem się do wręczania nagród i wyróżnień, co czyniłem przez 25 lat redagowania tygodnika „Południe”. Tym razem mnie honorowano. Osób, które zasługują na miano „Ważnych dla Ursynowa” jest wiele. Mam na myśli nie tylko osoby żyjące, ale także te, których już nie ma wśród nas. Wśród nich taką osobą był niewątpliwie Andrzej Ibis Wróblewski, twórca Ursynowsko-Natolińskiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego, pomysłodawca Rady Języka Polskiego. Aczkolwiek trzeba przyznać, że władze Dzielnicy jego imieniem opatrują doroczne Dyktando Ursynowskie.

Istotą uroczystości nie było zrobienie przyjemności tak zwanym laureatom, chociaż było to miłe, lecz wskazanie na potrzebę przynależności do wspólnoty mieszkańców, na potrzebę współdziałania obywateli na rzecz swojej wspólnoty.

Dziękuję za docenienie mojego wkładu w urzeczywistnienie metra w Warszawie, docenienie mojego poszukiwania prawdy i dobrych stron u ludzi w aktywności dziennikarskiej, docenienie sprzyjania samorządowi terytorialnemu Ursynowa.

To, co zrobiłem dotychczas, jest przeszłością. Przede mną kolejne wyzwania. Wiążę je z samorządem spółdzielczym, który powinien stać się partnerem samorządu terytorialnego. Będę zabiegał o poszanowanie woli spółdzielców, o przywrócenie im godności. Ważnymi sprawami dla mieszkańców znacznej części zasobów spółdzielczych jest uzyskanie prawa wieczystego użytkowania gruntów, co ma prowadzić do własności. Ważne jest sprawiedliwe ustalenie wysokości opłat za energię cieplną i elektryczną dla mieszkań oraz wysokości opłat za odprowadzane odpady. Będę wspierał te oczekiwania – podsumował Andrzej Rogiński.

Andrzej Bukowiecki powiedział: – Któregoś styczniowego poranka 1984 roku w domu, w którym wtedy mieszkałem, zadzwonił telefon. Jerzy Trunkwalter – pierwszy kierownik artystyczny szykującego się do otwarcia Domu Sztuki na Ursynowie – w imieniu jego pierwszej dyrektorki Urszuli Janowskiej zaproponował mi, świeżo upieczonemu filmoznawcy, abym został w tej placówce instruktorem ds. upowszechniania kultury filmowej. Czemu nie? Ale Ursynów… Gdzie to jest? Jadąc tam z centrum godzinę autobusem pospiesznym, pomyślałem sobie, że zostanę w Domu Sztuki pół roku, a potem poszukam innej pracy. Zostałem 36 lat. Pięknych lat mego życia!

Przeżyłem z Domem Sztuki – najpierw placówką Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego „Ursynów”, potem (i do dziś) Spółdzielni Mieszkaniowo-Budowlanej „Jary” – jego dobre i trudne chwile. Zmieniały się epoki: końcówka PRL, upadek komuny, szalone lata 90., stabilizacja w latach dwutysięcznych (aż do pandemii), zawdzięczana w dużej mierze współpracy z władzami „Jarów” i Urzędem Dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy, zwłaszcza z Wydziałem Kultury.

Każda z tych epok niosła wyzwania. Z mniejszym lub większym trudem udawało im się sprostać. Wielka w tym zasługa moich poprzedniczek i poprzedników na stanowisku dyrektora Domu Sztuki (pełniłem tę funkcję w latach 2011-2020, wcześniej byłem kierownikiem kina) i ilościowo niemal z każdą dekadą coraz skromniejszej, lecz jakościowo zawsze świetnej Załogi placówki oraz jej oddanych Współpracowników i wielu instytucji.

Dzieląc z Andrzejem Rogińskim oraz Maciejem Mazurem radość z uznania nas za „Ważnych dla Dzielnicy” i dziękując Ratuszowi Ursynowskiemu, a także Veolii Energii Warszawa za to zaszczytne wyróżnienie, składam też podziękowania wszystkim moim Koleżankom i Kolegom z Domu Sztuki. Również tym, którzy niestety już odeszli…Dziękuję „PASSIE” za wierne towarzyszenie Domowi Sztuki. No a przede wszystkim jego wspaniałej publiczności, którą tworzą głównie mieszkańcy Ursynowa: dzieci, młodzież (współpraca z przedszkolami i szkołami!) i dorośli, w tym cudowni seniorzy.

Obecnemu kierownikowi Domu Sztuki Tomaszowi Lenardowi oraz młodej, prężnej kadrze placówki życzę samych sukcesów.

Urząd Dzielnicy Ursynów ma w planach stworzenie alei osób ważnych dla naszej dzielnicy.

Wróć