W tegorocznych, wyjątkowych uroczystościach pod pomnikiem Gloria Victis wzięli udział m.in. prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Andrzej Duda, marszałkini Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska, marszałek sejmu Szymon Hołownia oraz prezydent m.st. Warszawa Rafał Trzaskowski, którzy w towarzystwie uczestników powstania złożyli wieńce. Punktualnie o godzinie 17:00 zawyły syreny alarmowe, by uczcić pamięć o bohaterach walczących o stolicę w 1944 roku. Na minutę zatrzymało się też całe miasto.
W tym roku dodatkowym akcentem podczas uroczystości był przelot samolotów Wojska Polskiego nad stolicą. 1 sierpnia, tuż przed godziną 17:00, na trasie od placu Zbawiciela do Ogrodu Krasińskich było widać cztery samoloty F16 i samolot Hercules F-16. Jeden z nich ciągnął biało-czerwoną flagę z symbolem Polski Walczącej.
Wieczorem odbyły się również uroczystości na Cmentarzu Powstańców Warszawy. Pod pomnikiem „Polegli – Niepokonani” swoje przemowy wygłosili premier Donald Tusk oraz prezydent m.st. Warszawa Rafał Trzaskowski. Za obecność w tym miejscu dziękowała Wanda Traczyk-Stawska, powstańczyni warszawska i Honorowa Obywatelka m.st. Warszawy.
– Z wielkim wzruszeniem i wielką wdzięcznością dziękuję miastu i mieszkańcom miasta, że nie jestem tu sama. Że jest nas tak wielu, że ci którzy tu leżą mają wielką satysfakcję. Tu leżą ci, którzy byli żołnierzami, ale też zwykłymi cywilami, mieszkańcami Warszawy, którzy trwali z nami 63 dni. Bez nich byśmy musieli następnego dnia po wybuchu kapitulować. To wielka zasługa ludności cywilnej, przez to, że potrafiliście wytrzymać 63 dni i walczyć o to, żeby miasto wolne. Przez te 63 dni trwaliście z nami, mimo głodu, mimo śmierci, mimo strasznych cierpień. To wy warszawiacy jesteście głównymi bohaterami powstania, my byliśmy tylko waszym wojskiem – mówiła Wanda Traczyk-Stawka.
We wzruszających słowach dodała na koniec: – To już jest pożegnanie, bo my musimy odejść, a wy musicie zostać i pamiętać, że to miasto jest bohaterem, przez was i dzięki wam. Myślę, że przyszedł czas, kiedy trzeba sobie nawzajem wybaczyć, bo inaczej nie da się być dobrymi sąsiadami. A nam potrzebni dobrzy sąsiedzi, mówię szczególnie do Niemców. Razem mamy siłę zatrzymać Rosjan, bo sami nie damy rady. Bądźmy dobrymi sąsiadami.
O historycznej lekcji dla przyszłych pokoleń i odpowiedzialności za przyszłość ojczyzny mówił równie premier.
– Te uroczystości, które gromadzą dziś warszawiaków i we wszystkich miejscach w Polsce wszystkie Polki i Polaków, to wszystko powinno być dla nas wielkim zobowiązaniem. My wszyscy dzisiaj mamy obowiązek złożyć bohaterkom i bohaterom powstania, Warszawie i Polsce, uroczyste przyrzeczenie, że to co Warszawa przetrwała cierpiąc i krwawiąc 80 lat temu, nigdy nie pójdzie na marne. My dzisiaj Panie Marszałku i Panie Prezydencie, wszyscy wspólnie, powinniśmy to przyrzecznie złożyć. Budujemy razem i zbudujemy Polskę silną, która nie będzie bała się ani sąsiadów, ani wrogów ani niebezpieczeństw, które czyhają teraz z wielu stron. Przyrzekamy, że razem zbudujemy taką Polską, w której nigdy nie będzie trzeba ponosić takich ofiar, jakie miały miejsce tu w Warszawie 80 lat temu. Zbudujemy dla nas wszystkich bezpieczny dom – mówił premier Donald Tusk.
O tym, jak kluczową rolę w Powstaniu Warszawskim odegrała ludność cywilna, mówił prezydent m.st. Warszawy.
– Wszyscy wiedzieliśmy od zawsze, że powstanie dało nam wolność. Pamiętaliśmy o walce i daninie krwi, ale to powstańcy otworzyli nam oczy na wartości, które są zupełnie ponadczasowe. Poza walką o wolność i honorem, zwrócili nam uwagę na solidarność, koleżeństwo i edukację. Nauczyli nas również tego przesłania o ludności cywilnej. Dużo się mówi o bohaterstwie samych powstańców, ale to też cała ludność cywilna była prawdziwym bohaterem powstania i to nam powinno dać najwięcej do myślenia. Jako ludność cywilna musimy być gotowi na każdą ewentualność. My jako społeczeństwo, nie tylko nasza armia, ale my wszyscy musimy być gotowi i odważni. Dziękujemy za te wszystkie lekcje, które nam dajecie przez lata i obiecujemy wam, że wyciągamy z tego wnioski. Będziemy dalej to powtarzać kolejnym pokoleniom, że odwaga musi być w nas wszystkich. Że zawsze trzeba być odważnym, nie zgadzać się na hipokryzję i na konformizm – mówił prezydent Rafał Trzaskowski.
Uroczystości na Cmentarzu zakończyła wspólna modlitwa duchownych różnych wyznań, Apel Pamięci oraz składanie kwiatów pod pomnikiem „Polegli – Niepokonani”.