- Nadmierne wykorzystanie soli szkodzi zieleni przyulicznej, zwierzętom, naszemu obuwiu oraz infrastrukturze drogowej. Dlatego systematycznie, tam gdzie to jest możliwe bez pogorszenia bezpieczeństwa, ograniczamy użycie soli do minimum – mówi Bartosz Dominiak, zastępca burmistrza Ursynowa. - W tym roku sól może zostać użyta na ulicach o łącznej długości ok. 7 km. Są to ulice np. o sporym nachyleniu lub z innych powodów wymagających utrzymania idealnej czystości – dodaje.
Mniej soli w dzielnicy
Urząd Dzielnicy Ursynów kontynuuje program zimowego utrzymania ulic, chodników, parkingów i ścieżek rowerowych administrowanych przez Dzielnicę, polegający na rezygnacji z oczyszczania ulic za pomocą soli. Kierujemy się polityką władz miasta w zakresie ograniczenia wytwarzanych zanieczyszczeń oraz planowanym wprowadzeniem „Strategii adaptacji do zmian klimatu dla m.st. Warszawy do roku 2030 z perspektywą do roku 2050 - Miejski plan adaptacji”.
Poza drogami, chodnikami i parkingami urząd zapewnia zimowe utrzymanie 8 ścieżek rowerowych o łącznej długości 3,4 km.
Zabezpieczona Kopa Cwila
Urząd, podobnie jak w ubiegłym roku, zabezpieczył za pomocą słomy ławki, latarnie i kosze oraz płot, który stanął w związku z przebudową tzw. Wieloryba u podnóża Kopy Cwila w Parku im. Romana Kozłowskiego. Chodzi o bezpieczeństwo saneczkarzy. Podobne zabezpieczenia pojawiły się również przy górce na skwerze przy ul. Cybisa.
- To bardzo ekologiczne rozwiązanie. Mimo że słoma zabezpiecza ławki, kosze, latarnie i płot, apeluję, aby zjeżdżać na sankach ostrożnie. Nic nie zastąpi po prostu zdrowego rozsądku – mówi Bartosz Dominiak.
Podobne zabezpieczenia zostały m.in. zamontowane także na skwerze przy ul. Cybisa oraz przy ul. Zaruby, a także na terenie zieleni u zbiegu ul. Gandhi i Rosoła.
Pierwszy raz takie zabezpieczenia powstały w ubiegłym roku. Była to reakcja na wypadek w Parku Szczęśliwickim. 12-letni chłopiec zginął po tym jak zjeżdżając na sankach uderzył głową w ławkę.
