Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Twarze Wojnarowskiego

05-12-2018 22:03 | Autor: Mirosław Miroński
Wśród licznych wydarzeń kulturalnych dostępnych teraz w Warszawie na uwagę zasługuje wystawa „Twarze III” Antoniego Janusza Wojnarowskiego w Galerii 022 na ul. Mazowieckiej 11 A.

Artysta znany jest warszawskiej publiczności z realistycznych obrazów, których bohaterami są ludzie, zwierzęta, czasem pejzaże. To co autora wyróżnia, to operowanie szerokimi płaszczyznami tworzonymi z rozprowadzanych starannie farb. W wyniku tego autor uzyskuje czytelne dla widza, kontrastujące z otoczeniem formy.

Obrazy na wystawie to wyłącznie portrety. Z płócien „spoglądają” na widza twarze znanych osób ze świata kultury, m. in. Witkacego, Herberta, Hłaski. Są wśród nich znajomi artysty, żyjący współcześnie malarze, koledzy.

Portretowanie to umiejętność, której nie można nauczyć się łatwo. Trzeba znaleźć w osobie portretowanej „to coś”. Coś, co wynika nie tylko z powierzchownego wizerunku portretowanego, ale też odnaleźć w nim jego charakter, nastrój, zajrzeć do wnętrza, wydobyć towarzyszące danej osobie emocje, określić własny stosunek do osoby, którą chce się sportretować.

Januszowi Wojnarowskiemu to się udaje. Niekiedy w poszukiwaniu tożsamości bohatera obrazu idzie dalej. Podkreśla wybrane cechy fizyczne i duchowe. W efekcie powstaje portret ocierający się o karykaturę z elementami anegdoty, satyry. Nie traci przy tym życzliwości do swoich bohaterów. Tę życzliwą akceptację i zrozumienie dla wad i zalet widać we wszystkich malowanych przez niego portretach. Każdy z nich jest wyrazem fascynacji autora osobą portretowaną, życiem które odcisnęło się na twarzy, przeżyciami które pozostawiły swoje ślady.

Janusz Wojnarowski to artysta z liczącym się dorobkiem. Jest autorem 23 wystaw indywidualnych. Brał udział w kilkudziesięciu zbiorowych w kraju i za granicą. Mieszka i pracuje w Warszawie i na wsi w Wólce Garwarskiej. W 1999 r. otrzymał stypendium twórcze Fundacji Pollock-Krasner z Nowego Jorku.

Wystawę można oglądać do 11 grudnia.

Wróć