Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Trwa wymiana miejskich parkomatów

09-04-2025 20:02 | Autor: zdm.waw.pl
Warszawscy kierowcy mogą zaobserwować obecnie nietypową sytuację. W niektórych miejscach parkomaty stoją podwójnie. Obok starego urządzenia znajduje się nowe. Taka sytuacja ma miejsce raz na dekadę i jest widomym znakiem trwającej modernizacji wszystkich urządzeń w strefie płatnego parkowania.

Parkomat usługą, nie towarem

Na obsługę Strefy Płatnego Parkowania zawsze podpisujemy wieloletnie umowy. Poprzednia, która zakończyła się w listopadzie 2024 r., obowiązywała blisko 10 lat. Obecna również została podpisana na dekadę, a operatorem została polska firma City Parking Group. W ramach tych umów nie kupujemy po prostu samych urządzeń – płacimy za usługę, którą jest obsługa SPPN przy pomocy parkomatów.

To wykonawca ma zakupić i dostarczyć parkomaty, zamontować je, obsługiwać oraz dbać o ich dobry stan techniczny. Dzięki takiemu podejściu jesteśmy w stanie regularnie zapewniać parkomaty wyposażone w najnowocześniejsze technologie. Coś, co było nowinką w 2014 roku niekoniecznie jest pierwszej świeżości w połowie drugiej dekady XXI wieku. Dlatego teraz do lamusa odchodzą maszyny z wolno działającą klawiaturą i małym ciemnym ekranem, na których wpisywanie numeru rejestracyjnego pojazdu było dość czasochłonną czynnością.

Podwójne życie parkomatu

Łącznie w całej strefie, w tym na nowych obszarach na Kamionku, Saskiej Kępie i Mokotowie, stać będzie dokładnie 2225 maszyn. W rejonach zeszłorocznego i tegorocznego rozszerzenia strefy od początku zainstalowane zostały najnowsze urządzenia. W „starej” SPPN od marca trwa proces wymiany dotychczasowych parkomatów na nowe.

Bierzemy pod uwagę głosy mieszkańców i dokonujemy pewnych korekt. Jednak co do zasady nowe parkomaty stawiane są zazwyczaj w tych samych lokalizacjach. Aby zachować ciągłość obsługi dotychczasowe urządzenia oraz te, które mają je zastąpić, chwilowo stoją obok siebie. Po włączeniu nowego parkomatu stary jest demontowany. W miarę postępów prac na bieżąco (raz dziennie) aktualizujemy interaktywną mapę, na której znajdują się wszystkie urządzenia.

Prąd ze słońca i z baterii

Ustawienie w krótkim czasie kilku tysięcy urządzeń jest możliwe w dużej mierze dlatego, że nie wymagają one przyłącza energetycznego. Każdy parkomat wyposażony jest w wydajny akumulator oraz w panel słoneczny pozwalający oszczędzać baterię.

W związku z krótszym dniem i mniejszym dostępem do słońca wszystkie baterie są profilaktycznie wymieniane na naładowane na początku sezonu zimowego. Poziom naładowania jest na bieżąco monitorowany, a operator ma w zakresie obowiązków dbanie o pełną sprawność wszystkich urządzeń.

Postój można opłacić w dowolnym parkomacie

W strefie płatnego parkowania w Warszawie zawsze opłacany jest wprost tylko i wyłącznie czas postoju samochodu, a nie określone jego miejsce. Oznacza to, że przez wykupiony czas bilet z dowolnego parkomatu ważny jest na każdym miejscu wchodzącym w skład strefy.

Co więcej, można też oczywiście przeparkować na tym samym bilecie. Jeśli kierowca opłacił postój, a następnie pojechał w inne miejsce na terenie SPPN, to nie musi ponownie korzystać z parkomatu i uzyskiwać nowego biletu. Rzecz jasna mowa o sytuacji, w której opłacony za pierwszym czas wciąż jeszcze się nie skończył. Opłacając postój w parkomacie np. na Żoliborzu, można więc zaparkować na Mokotowie, albo na Saskiej Kępie, jeśli kierowca tak chce.

Warto też pamiętać, że w Warszawie od kilku lat nie ma też obowiązku wykładania biletu parkingowego za szybą. To samo dotyczy informacji o korzystaniu z płatności za pomocą aplikacji mobilnych.

Nie trzeba umieszczać za szybą wydruku z parkomatu

W Warszawie w strefie platnego parkowania nie ma takiej konieczności. Wystarczy wnieść opłatę, nie trzeba wracać z wydrukiem do auta i wykładać biletu za szybą.

Upowszechnienie się eKontroli strefy płatnego parkowania wyeliminowało taką realną potrzebę i formalnie obowiązek został całkowicie zniesiony jeszcze w 2023 roku. Ta zmiana oszczędza czas kierowców. Bilet parkingowy stanowi jednak dowód wniesienia opłaty i warto go zachować.

Gotówka jest coraz mniej popularna

Od kilku lat rysuje się wyraźny trend odchodzenia przez kierowców od płatności gotówkowych na rzecz kart płatniczych oraz, przede wszystkim, aplikacji mobilnych. Już teraz 88% wszystkich płatności w SPPN to różne rodzaje transakcji bezgotówkowych, a bilon stanowi jedynie 12%. Ponad połowa wszystkich płatności przeprowadzana jest w ogóle bez użycia parkomatów, w jednej z 6 dostępnych aplikacji mobilnych.

Rozwijamy naszą usługę w kierunku, w których podążają nawyki mieszkańców. Oprócz tradycyjnej karty płatniczej wszystkie parkomaty będą obsługiwać BLIK oraz płatności zbliżeniowe w technologii NFC, które rozpoznają również zbliżenie do nich telefonu lub smartwatcha. Poszerzone zostało też portfolio dostawców aplikacji mobilnych i jesteśmy cały czas otwarci na współpracę z kolejnymi firmami.

Przy kolejnych rozszerzeniach strefy będziemy oczywiście instalować nowe urządzenia, ale im dalej od centrum tym ich zagęszczenie będzie mniejsze. Powodem jest nie tylko to, że coraz rzadziej są w użyciu. Im dalej od centrum tym większy odsetek kierowców to posiadacze abonamentów, którzy na postój nie płacą, więc parkomaty są im w ogóle niepotrzebne.

Dodatkowych kosztów nastręcza też obsługa płatności gotówkowych. Również tutaj dostosowujemy więc podaż do popytu. Do obsługi 12% płatności pozostanie wciąż jednak ponad 40% urządzeń. Bilon przyjmie bowiem 936 z 2225 maszyn. Takie parkomaty będą wyraźnie oznaczone oraz montowane naprzemiennie z urządzeniami tylko „bezgotówkowymi”. W odpowiedzi na sugestie mieszkańców możemy też zmieniać ich lokalizacje, aby był jak najlepsze względem potrzeb.

Wróć