Największa w Polsce organizacja dobroczynna prowadzi blisko 500 placówek, w tym między innymi schroniska dla bezdomnych, noclegownie, mieszkania chronione, ogrzewalnie czy łaźnie. Przy Caritas diecezjalnych funkcjonują 74 jadłodajnie, z których dziennie średnio korzysta 11889 seniorów, osób ubogich i bezdomnych. Największą w Polsce jest jadłodajnia prowadzona przez Caritas Diecezji Warszawsko-Praskiej, w której dziennie średnio stołuje się 700 osób.
Akcja „Trochę ciepła dla bezdomnego” skierowana jest do bezdomnych przebywających w miejscach niemieszkalnych, poza schroniskami i noclegowniami, zatem do osób, które często unikają kontaktu. Polega na dowożeniu bezdomnym gorącej zupy z pieczywem i artykułów żywnościowych, a także ciepłych koców, skarpet i śpiworów. W ramach akcji patrole Straży Miejskiej docierają do znanych sobie miejsc, często trudno dostępnych, z zaopatrzeniem przygotowanym przez Caritas Polska. Ciepłe posiłki gotuje kuchnia działająca przy Caritas Polska i kuchnia Spółdzielni Socjalnej „Kto rano wstaje”, działająca przy schronisku Caritas Archidiecezji Warszawskiej.
Przez cały czas trwania akcji patrole stołecznej Straży Miejskiej, wraz z pracownikami i wolontariuszami Caritas, dwa razy w tygodniu odwiedzają miejsca, w których nocują bezdomni celem dostarczenia im nie tylko gorących posiłków czy konserw, ale również koców, odzieży zimowej, leków oraz podstawowych środków higieny osobistej.
Podczas poprzedniej, dziewiątej edycji akcji „Trochę ciepła dla bezdomnego” Caritas wraz z patrolami Straży Miejskiej przekazała osobom bezdomnym na terenie Warszawy 5000 konserw, 3200 litrów pożywnej zupy, przygotowanej przez kuchnię Centrum Okopowa przy Caritas Polska, do tego kilkaset bochenków świeżego chleba dzięki uprzejmości schroniska Caritas Archidiecezji Warszawskiej przy ulicy Żytniej. Bezdomni otrzymali także 150 wełnianych koców, 45 śpiworów, 16 nowych materacy piankowych, 700 par ciepłych skarpet, kilkanaście par zimowych butów, futrzane czapki i środki higieniczne.
Liczenie osób bezdomnych w Polsce odbywa się co dwa lata. Niestety, w okresie pandemii rytm ten został zakłócony. Obecnie dostępne są już dane z 2024 roku, ale poprzednie dane pochodzą z 2019 roku, czyli z okresu przed pandemią. Podczas ostatniego badania, które odbyło się w nocy z 28 na 29 lutego 2024 roku, policzono osoby bezdomne przebywające w schroniskach, noclegowniach, ogrzewalniach, mieszkaniach treningowych, ale też bezdomnych przebywających w ośrodkach interwencji kryzysowej, w szpitalach, zakładach karnych, izbach wytrzeźwień oraz w pustostanach, altanach, dworcach i wszelkich innych miejscach niemieszkalnych. Według zebranych w ten sposób danych w Polsce żyje 31 042 bezdomnych, co oznacza niewielki wzrost w stosunku do roku 2019, gdy według szacunków liczba ta wynosiła 30 330. Jest to jednak mniej niż w 2017 roku, gdy według badania, bezdomnych było 33 408. Istnieją przesłanki, aby przypuszczać, że liczba podawana w ostatnim spisie jest niedoszacowana. Pandemia, wojna w Ukrainie, znaczny wzrost cen energii oraz wysoka inflacja spowodowały wzrost biedy, a tym samym z pewnością wzrost liczby bezdomnych. Według opinii ekspertów Europejskiej Sieci Przeciw Ubóstwu (European Anti-Poverty Network), skala bezdomności w Polsce mogła się nawet podwoić. Przemawia za tym również opublikowany w 2022 roku raport biura Question Mark „Diagnoza osób doświadczających bezdomności na terenie miasta stołecznego Warszawy”. Z tego właśnie raportu wynika, że w samej tylko Warszawie żyje 7200 osób bezdomnych, co w porównaniu z liczą osób bezdomnych w całym województwie mazowieckim (3452), podaną w „Ogólnopolskim badaniu liczby osób bezdomnych – edycja 2024”, wskazuje na wyraźne niedoszacowanie zastępu bezdomnych. Problem z precyzyjnym określeniem tej liczby wynika z faktu, że bezdomni stanowią grupę ciągle się przemieszczającą i zmieniającą swe miejsca pobytu. Jest wśród nich sporo osób przebywających w miejscach odludnych, do których nie udaje się dotrzeć.
Według danych pochodzących ze wspomnianego badania z 2024 roku, 90% bezdomnych stanowią obywatele polscy, 6% posiada obywatelstwo ukraińskie, 4% to obywatele innych krajów lub osoby nieposiadające w ogóle obywatelstwa. Najwięcej osób bezdomnych przebywa w województwach pomorskim, śląskim i mazowieckim. 80,15% bezdomnych to mężczyźni, kobiety stanowią tylko 19,85% tej grupy. Zdecydowanie mniejszy udział kobiet wśród osób bezdomnych wynika z faktu, iż kobiety rzadziej popadają w uzależnienia i posiadają lepsze umiejętności społeczne. Badania wykazują też, że kobiety w sytuacjach kryzysowych częściej poszukują pomocy instytucjonalnej, w szczególności jeśli posiadają dzieci.
Przyczyn bezdomności jest wiele. Najczęściej jest to uzależnienie od alkoholu, rozpad rodziny, rozpad związku, utrata pracy, różne ciężkie przeżycia, błędne decyzje życiowe, utrata zdrowia psychicznego, konflikt z prawem, przemoc domowa, ciężka sytuacja materialna, powodująca niemożność opłacenia mieszkania i różnych zobowiązań. Do takiej sytuacji może doprowadzić chociażby duży wzrost zadłużenia kredytowego czy pożyczkowego. Czasem bezdomność jest formą ucieczki od życia społecznego w konsekwencji utraty umiejętności czy chęci wywiązywania się z różnych życiowych obowiązków, takich chociażby jak praca.
Cierpienie człowieka bezdomnego to nie tylko brak dachu nad głową, ale przede wszystkim przeraźliwa samotność, opuszczenie, często utrata nadziei, zerwanie więzów rodzinnych, sąsiedzkich, przerwanie ścieżki rozwoju zawodowego i osobistego, smutek, poczucie wykorzenienia, a w końcu utrata zdrowia, a czasem i życia. Zima jest tym okresem w roku, który jest zdecydowanie najtrudniejszy dla osób dotkniętych kryzysem bezdomności. To w zimie rokrocznie odnotowuje się największą liczbę zgonów wśród bezdomnych.
W szczególności o tej porze roku nikt z nas nie powinien zostać obojętny na los osób w kryzysie bezdomności. Straż miejska apeluje, abyśmy natychmiast zgłaszali informacje o osobach zagrożonych wychłodzeniem czy potrzebujących pomocy na numer alarmowy 986. Dzięki temu można zapobiec wielu niepotrzebnym tragediom. Po naszym telefonie funkcjonariusze straży miejskiej docierają do osoby bezdomnej i sprawdzają w jakim jest stanie. Jeśli zachodzi taka konieczność, udzielana jest pomoc medyczna, a w uzasadnionych sytuacjach wzywane jest pogotowie ratunkowe. Strażnicy miejscy pomagają też w dotarciu do łaźni, ogrzewalni lub noclegowni.