Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Święto ulicy Jastrzębowskiego

04-06-2025 20:27 | Autor: Wojciech Dąbrowski
Ulica Jastrzębowskiego. Osiedle Stokłosy. Pętla autobusowa Ursynów Północny. Każdego dnia przechodzi tędy spora liczba mieszkańców i przybyłych gości. Ale mało kto wie, kim był patron ulicy.

A przecież Wojciech Bogumił Jastrzębowski to postać warta upamiętnienia i uhonorowania. Żył w XIX wieku (1799-1882), był szlachcicem herbu Pobóg, naukowcem, przyrodnikiem, pedagogiem i krajoznawcą, profesorem Instytutu Agronomicznego Uniwersytetu Warszawskiego (1836), specjalistą w dziedzinie botaniki, fizyki, zoologii i ogrodnictwa, pracującym w Instytucie Gospodarstwa Wiejskiego na Marymoncie, honorowym członkiem Rolniczych Towarzystw Naukowych Królestwa Polskiego w Warszawie, Krakowie, Kielcach i Poznaniu.

Ale ten imponujący dorobek to jeszcze nie wszystko! To niewątpliwy prekursor idei Unii Europejskiej! Już 30 kwietnia 1831 roku opublikował projekt Konstytucji dla Europy, traktatu o wiecznym przymierzu między narodami, w którym zawarł swoje przemyślenia do prawa ustalającego wieczny pokój w Europie, stając się jednocześnie obrońcą polskich praw narodowych. Jastrzębowski jest oficjalnym kandydatem do Europejskiego Znaku Dziedzictwa (do tej pory uhonorowano tym Znakiem tylko Konstytucję 3 Maja).

W piątek, 13 czerwca w Galerii U, w Domu Kultury Stokłosy (ul. Lachmana 5) o godz. 19 odbędzie się uroczyste spotkanie z organizatorami Święta ulicy Jastrzębowskiego. Poprowadzi je wybitny artysta scen polskich Olgierd Łukaszewicz, który kilka lat temu powołał Fundację im. W. B. Jastrzębowskiego - My obywatele Unii Europejskiej. Inicjatywa znalazła poparcie rektora SGGW, burmistrza Ursynowa, Muzeum Niepodległości i SBM Stokłosy. Serdecznie zapraszamy do udziału.

W następnym numerze zamieścimy na ten temat obszerny wywiad z Olgierdem Łukaszewiczem.

Wróć