Symbolika Świąt Wielkanocnych powiązana jest z doktryną chrześcijańską, ale też znalazły się w niej elementy dawnych wierzeń pogańskich związanych z przesileniem wiosennym, kultem płodności i urodzaju. Choć tradycje wielkanocne wydają się powszechnie znane, wiedza ta często bywa dość powierzchowna. Na ogół wiemy, co to jest karnawał, post, Niedziela Palmowa, Lany Poniedziałek, ale nie zawsze wiemy, skąd one się wzięły i dlaczego akurat celebrujemy je w związku z Wielkanocą. Nie wszyscy wiedzą, czym jest Triduum Paschalne, Wielka Niedziela, procesja rezurekcyjna na zakończenie Wigilii Paschalnej. Wielu z nas nie wie, dlaczego procesja okrąża kościół jeden lub trzy razy, a po powrocie do niego ustawia się przy ołtarzu krzyż i figurę zmartwychwstałego Jezusa i dlaczego śpiewa się „Te Deum”. Dlaczego kapłan śpiewa "Wesoły nam dzień nastał" albo "Chrystus zmartwychwstan jest". Co oznacza biblijne zawołanie "Alleluja?". Zwrot ten wielokrotnie pojawia się w Starym Testamencie, głównie w Księdze Psalmów, ale też w Nowym Testamencie. Jak widzimy symbolika Wielkiej Nocy jest niezwykle złożona, podobnie jak jej znaczenie. Poznanie jej poszczególnych elementów może okazać się bardzo pouczające.
Nietrudno zauważyć, że Wielkanoc stała się przedmiotem komercjalizacji. Towarzyszące jej atrybuty, takie jak baranki, jajka, kurczaki, czy króliki pojawiają się w ogromnych ilościach na sklepowych półkach. Ma to miejsce na długo przed samymi świętami. No cóż, widocznie ludzie tego potrzebują, a nawet jeśli nie, to czas około świąteczny jest dla producentów i handlu na tyle dobrą okazją, że trudno byłoby zrezygnować z boomu rozkręcanego co roku z coraz większym nasileniem.
Komercjalizacja to jednak tylko uboczne zjawisko. Prawdziwy przekaz Świąt Wielkanocnych jest jasny dla katolików - to święto związane z męką i cudownym zmartwychwstaniem Chrystusa. Dla wielu spośród wierzących jest to najważniejsze święto ze wszystkich świąt kościelnych. Również osoby niewierzące, bądź niepraktykujące, dostrzegają w Wielkanocy ważne wydarzenie duchowe i społeczne.
Paradoksalnie, choć nie dla wszystkich, przesłanie Świąt Wielkanocnych jest jasne i zrozumiałe, dostrzegają ich znaczenie historyczne oraz kulturowe. Fakt, że jest to święto ważne dla każdego Polaka. Niemal w każdym domu pojawiają się palmy, baranki, święconka, jaja zdobione na różne sposoby, żur z białą kiełbasą, sól, chleb etc. Święta te są tak mocno osadzone w polskiej obyczajowości, że trudno sobie wyobrazić, by mogło ich zabraknąć.
Zasady celebracji Świąt Wielkanocnych są określone przez Kościół, jednak na przestrzeni dziejów w wielu regionach Polski ludność wytworzyła odrębne zwyczaje wielkanocne powiązane z kulturą danego miejsca. Niektóre z nich z pewnością wprawiłyby w zdumienie mieszkańców z innych części kraju. O tym postaram się napisać szerzej w którymś z kolejnych wydań gazety. Czytelnicy dowiedzą się też, czym są "pucheroki" lub też "przywołówki", na czym polega zwyczaj zwany "pogrzebem żuru". Opowiem o mało znanych zwyczajach, których nazwy brzmią równie tajemniczo, co ciekawie, m.in.o rękawce, kurku dyngusowym, wieszaniu śledzia, topieniu albo wieszaniu Judasza. Opowiem o zapomnianych zwyczajach, rzadko praktykowanych, np. o walatce albo wybitkach, o święcie zwanym Siuda Baba, o Emausie, Śmierguście i o innych ludowych tradycjach świątecznych, odchodzących już w niepamięć. Już pobieżne spojrzenie na Święta Wielkanocne pozwala zauważyć ukryte w nim bogactwo i koloryt. Nic dziwnego, że były one inspiracją dla wielu artystów, ale o tym w następnym wydaniu "Passy".