Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Punkt ZTM na Ursynowie nieczynny!

13-07-2015 15:13 | Autor: Agnieszka Pająk-Czech
Od początku wakacji Punkt Obsługi Pasażerów ZTM na stacji metra Imielin jest zamknięty na głucho. Pasażerowie są wściekli bo odbijają się od drzwi.

W Punkcie Obsługi Pasażerów na Imielinie, mieszkańcy Ursynowa załatwiają wiele ważnych spraw. To właśnie tutaj pasażerowie mogli składać między innymi wnioski o zwrot biletu kodowanego na Warszawskiej Karcie Miejskiej czy odwołania od wystawionych wezwań za jazdę bez ważnego biletu. Tu również można było składać skargi, zwrócić bilet kartonikowy, dokonać personalizacji WKM oraz zakupić rozkłady jazdy. Jakie było zdziwienie mieszkańców, kiedy na początku wakacji punkt został zamknięty.

– POP na Imielinie to jedyny taki punkt na całym Ursynowie. Do innych trzeba jeździć, a mnie akurat nie są one po drodze. Co mam zatem zrobić jeżeli POP jest zamknięty, a ja nie mam czasu? Przecież właśnie po to by było wygodniej nam mieszkańcom, otwarto punkt na Imielinie. Dlaczego jest on zamknięty i czy to już zostanie tak na stałe? - pyta nasza czytelniczka.

Cóż, POP Imielin zamknięty został tylko na okres wakacyjny. Dlaczego?

– Zamknięcie niektórych Punktów Obsługi Klienta jest spowodowane tym, że jest czas wakacji, a jednocześnie jest mniejsza liczba petentów. W dodatku są urlopy. Nie mamy tylu pracowników, żeby zastąpili oni osoby przebywające na urlopach. Stąd decyzja o zamknięciu na okres wakacji pięciu oddziałów POP w całej Warszawie - w tym na stacji metra Imielin – tłumaczy Małgorzata Potocka, rzecznik ZTM.

Dla wielu pasażerów decyzja ZTM jest niezrozumiała...

– Nawet jeśli są wakacje to nie oznacza, że z Warszawy wyjechali wszyscy mieszkańcy. POP-y powinny funkcjonować normalnie. Tak samo jak firmy czy sklepy – twierdzi pan Piotr, mieszkaniec Imielina.

A co Wy sądzicie na ten temat?

Wróć