Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Projekt Ursynów działa na rzecz wygodnych dróg bez korków na Ursynowie

20-03-2024 22:20 | Autor: Maciej Antosiuk, Radny Dzielnicy Ursynów (Projekt Ursynów)
Od otwarcia tunelu Południowej Obwodnicy Warszawy w roku 2021, paradoksalnie, ruch samochodowy w naszej dzielnicy jeszcze się zwiększył. Wszystkiemu winny jest napływ aut po otworzeniu połączenia z Wilanowem, a także fakt, że wielu kierowców, aby dojechać do węzła S2 Ursynów - Zachód lub Ursynów – Wschód, musi przejechać pół dzielnicy, zanim dostanie się do dogodnego dla siebie wjazdu na ekspresówkę. Rodzi to szereg komplikacji, którym jako dzielnica musimy sprostać.

Radni Projektu Ursynów od początku konsekwentnie działali na rzecz wygodnych dróg bez korków na Ursynowie. W 2016 roku powstrzymaliśmy kontrowersyjny pomysł zwężenia ul. Stryjeńskich i namalowania na niej pasów rowerowych kosztem jezdni. Wówczas naszą petycję w tej sprawie podpisało ponad 1.700 osób. Rok później obroniliśmy ul. Bartóka i Jastrzębowskiego przed zwężeniami, zabraniem miejsc postojowych i namalowaniem na nich pasów dla rowerów. W pierwotnych założeniach radykalnych rowerzystów, którzy zaproponowali te zmiany, ulice te miały wyglądać tak jak ul. Dereniowa i Cynamonowa. Kłopot w tym, że wg badań nawet 70% rowerzystów wybiera na nich jazdę rowerem po chodniku, a nie po pasach dla rowerów namalowanych na jezdni. W efekcie nie dość, że ograniczono przepustowość tych ulic, to dodatkowo zmarnowano aż 1,5 mln zł na ich przebudowę!

W 2022 roku na ul. Puławskiej namalowano buspas, kosztem jednego z trzech pasów ruchu. O ile idea poprawy komunikacji miejskiej jest atrakcyjna, to jednak zawsze trzeba wdrażać ją z głową. Kłopot w tym, że buspas wprowadzono jako całodobowy i obowiązujący przez 7 dni w tygodniu. Wg oficjalnych informacji z ZTM wprowadzenie buspasa nie zmieniło zanadto punktualności kursowania autobusów na ul. Puławskiej w weekendy, a jednocześnie kierowcy nie mogą w soboty i niedziele korzystać z pasa ruchu, który przez większość czasu stoi pusty. Powoduje to jeszcze większe korki i obniżenie poziomu życia mieszkańców Ursynowa.

Jako „Koalicja Mieszkańców Projekt Ursynów + IMU” (jedyny w pełni bezpartyjny komitet na Ursynowie) sprzeciwiamy się całodobowemu buspasowi na ul. Puławskiej i proponujemy ograniczenie godzin jego funkcjonowania wyłącznie do godzin szczytu, w tygodniu. Wielu mieszkańców musi dojeżdżać samochodem w weekendy ul. Puławską do zlokalizowanych tam sklepów, hipermarketów i punktów usługowych. Ich dojazd obecnie jest znacząco utrudniony, z uwagi na tworzące się tam korki.

Największym wyzwaniem drogowym na Ursynowie jest rozwiązanie problemów z korkami na ul. Płaskowickiej, która po oddaniu tunelu POW do użytku, stała się niezwykle zatłoczona. Każdego dnia w obu kierunkach przejeżdżają nią tysiące aut. Duża część mieszkańców chciałaby, aby ul. Płaskowickiej została poszerzona do dwóch pasów ruchu w obu kierunkach, na całym odcinku. Ten pomysł z pewnością udrożniłby ruch na tej ulicy, natomiast dodatkowo zachęcałby kierowców z Wilanowa do poruszania się ul. Płaskowickiej. Mogłoby to jeszcze mocniej zwiększyć tranzyt przez Ursynów i ograniczyłoby zakres Parku nad tunelem POW. Co ciekawe, w pierwotnej koncepcji parku linearnego wzdłuż ul. Płaskowickiej, wybranej w konsultacjach w roku 2016, pomysł dwupasmowej ul. Płaskowickiej był wpisany w koncepcję parku. Na ten moment obecne władze dzielnicy nie planują poszerzania ul. Płaskowickiej.

Dużo emocji budzą też ronda na ul. Płaskowickiej. Przez to, że są one jedynie półturbinowe, wielu kierowców się na nich gubi, przez co korki stają się jeszcze większe. Być może jakimś wyjściem z sytuacji byłoby postawienie sterowanej sygnalizacji świetlnej zamiast rond, która dostosowywałaby się do godzin szczytu. Kłopot w tym, że takie rozwiązanie byłoby dość kosztowne.

Kolejnym z wyzwań jest skrzyżowanie ul. Lanciego z Płaskowickiej oraz skrzyżowaniem ul. Braci Wagów z ul. Płaskowickiej. O ile w przypadku tego drugiego ZDM nie planuje zmian, to u zbiegu ul. Lanciego i Płaskowickiej ma powstać rondo, które ma kosztować aż 7 mln zł! Być może bardziej racjonalne byłyby światła w tym miejscu.

Podsumowując, Ursynów ma obecnie mnóstwo wyzwań związanych z infrastrukturą drogową. Jako „Koalicja Mieszkańców Projekt Ursynów + IMU” chcemy zapewnić mieszkańcom wygodne drogi bez korków. Jako jedyne w pełni niepartyjne ugrupowanie na Ursynowie pamiętamy o problemach kierowców i przeciwdziałamy nieracjonalnym projektom drogowym. Dlatego w naszej ocenie warto wybrać do Rady Dzielnicy przedstawicieli dbających o jakość poruszania się samochodem po Ursynowie.

Wróć