Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Premier obiecuje miliardy dla Warszawy

18-01-2023 21:05 | Autor: Piotr Celej
Premier Mateusz Morawiecki obiecał 3 miliardy złotych na inwestycje w stolicy. Miałoby to nastąpić „w ciągu najbliższych kilku lat.”

Na poniedziałkowej konferencji prasowej zorganizowanej na lotnisku Okęckie premier zapowiedział rządowe wsparcie dla samorządów, w tym Warszawy. Pieniądze miałyby trafić na inwestycje.

Trzy miliardy dla Warszawy

Warszawa miałaby otrzymać rządowe wsparcie dla kolejnych inwestycji, np. na budowę trzeciej linii metra i rozbudowę Muzeum Powstania Warszawskiego. Dodatkowe środki są zapowiedziane również na budowę ważnego miejsca na mapie sportowej Warszawy, czyli nowego stadionu Skry.

– W Warszawie wiele inwestycji nie odbyłoby się bez udziału środków rządowych. Czy wsparcie budowy przedszkola przy ul. Gilarskiej, czy przebudowa estakad – to na Saskiej Kępie, bodaj ul. Paryska, czy układ dróg na Białołęce, ale także dokończenie południowej obwodnicy Warszawy – tak ważnej dla układu komunikacyjnego miasta nie odbyłoby się bez wsparcia środków rządowych – zaznaczył Morawiecki. I dodał: – Jesteśmy gotowi do wsparcia szeregu innych inwestycji. Bardzo często pochylamy się nad potrzebami inwestycji miasta stołecznego Warszawy – podkreślił.

Pieniądze rządowe mają trafić jeszcze do instytucji kultury oraz na remonty i budowy dróg, w tym obwodnicy. Na konferencji nie było obecnego żadnego przedstawiciela miasta. Informacja o kilkumiliardowym wsparciu wzbudziła zaskoczenie wśród pracowników urzędu miejskiego. W grudniu prezydent stolicy, Rafał Trzaskowski wnioskował o wsparcie 11 najważniejszych projektów. Część z nich pokrywa się z deklaracjami szefa rządu, ale jego urzędnicy jeszcze nie kontaktowali się z warszawskim ratuszem.

Kiełbasa wyborcza, czy realna pomoc?

Przypomnijmy, rząd Prawa i Sprawiedliwości poprzez zmiany podatkowe związane m. in. z „Polskim ładem” ograniczył wpływy samorządów z podatków. W samych latach 2022-23 Warszawa straciła 3,5 miliarda wpływów z podatków. To więcej niż deklarowane wsparcie rządu w inwestycjach.

Samorządowcy i komentatorzy zwracają uwagę na fakt, iż deklaracja premiera Morawieckiego nastąpiła w roku wyborów samorządowych, w których PiS chce powalczyć o władzę w Warszawie. Na konferencji prasowej oprócz szefa rządu był obecny Jarosław Krajewski, szef warszawskiego PiS, który może być przyszłym kandydatem partii na urząd prezydenta stolicy.

– Pieniądze na modernizację Skry i na halę sportową? Bardzo się cieszę. Ale parę obietnic w tej sprawie już słyszałam. Na wszelki wypadek będę pytać o szczegóły tej dotacji – mówiła mediom Renata Kaznowska, wiceprezydent Warszawy odpowiedzialna za sport.

Miasto odzyskało obiekt przy ul. Wawelskiej 5 w 2021 r. po 13 latach sądowej batalii. W pierwszej kolejności zaniedbany teren dawnej Skry uporządkowano, a następnie okoliczne tereny zieleni i bieżnię na stadionie głównym oddano do dyspozycji mieszkańców. Warszawiacy mogą teraz bezpiecznie trenować i odpoczywać na świeżym powietrzu w odzyskanym ośrodku Skra, a miasto organizuje tam liczne wydarzenia sportowe dla biegaczy i kolarzy. Na tartanowej bieżni odbywają się treningi biegowe Aktywnej Warszawy, a na trawie kolarskie zawody przełajowe o Puchar Syrenki CX. Regularnie organizowany jest też badający wytrzymałość sportowców – Test Coopera. Warszawa już od kilku miesięcy intensywnie pracuje nad I etapem modernizacji. Obejmie on budowę stadionu treningowego wraz z zagospodarowaniem terenu, zapleczem i trybunami, strefą rzutów oraz boiskiem do rugby. W pozostałej części, stanowiącej obszar ogólnodostępny, otwarty na Park Pole Mokotowskie, powstanie strefa parkowa i sportowa, przeznaczona do rekreacyjnego uprawiania dyscyplin lekkoatletycznych. Stolica zaplanowała również budowę hali sportowej (m. in. graliby tam koszykarze Legii) i o tym obiekcie właśnie mówił Morawiecki.

Wróć