Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Polskość w muzyce Chopina

20-10-2021 21:15 | Autor: Mirosław Miroński
Trudno sobie wyobrazić coś równie polskiego co muzyka Fryderyka Chopina. Ten genialny kompozytor i jeden z najsławniejszych pianistów okresu romantyzmu potrafił odnaleźć esencję polskości i wyrazić ją przy pomocy dźwięków. Zasługuje to na szczególny podziw, zważywszy, że urodził się w rodzinie spolszczonej.

Fryderyk Chopin był nie tylko geniuszem muzycznym ale też wielkim Polakiem i patriotą. Współcześni mu nazywali go Rafaelem fortepianu. To porównanie jest o tyle uzasadnione, że twórczość obu wielkich mistrzów jest uniwersalna. Zapisała się na trwałe do światowej kultury. Z tą jednak różnicą, że do utworów Chopina częściej się wraca niż do obrazów Rafaela, które rzadko opuszczają muzealne mury.

Nasz muzyczny geniusz rodem z Żelazowej Woli jest przypominany m.in. za sprawą konkursu jego imienia. Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Fryderyka Chopina - tak brzmi jego pełna nazwa. Akurat w tym roku mamy jego osiemnastą edycję. Konkurs jest największym wydarzeniem w dziedzinie pianistyki. Nic dziwnego, bo wygrana w nim to klucz do światowej kariery. Nawet sam udział w tym prestiżowym wydarzeniu to powód do wielkiej satysfakcji zarówno dla uczestnika, jak i jego nauczyciela. Przejście do kolejnego etapu świadczy o potencjale artystycznym pianisty, zaś zwycięstwo daje możliwość przeskoczenia o kolejne szczeble kariery. Zapewnia niekwestionowaną pozycję wśród wirtuozów fortepianu.

Muzyka Chopina to bogactwo form. Pianiści znajdą w niej fragmenty do pokazania swoich umiejętności. Zawiera też w sobie wielki ładunek emocjonalny. Tkwi ona korzeniami w tradycji polskiej, w muzyce ludowej, w zawiłości polskiej historii. Jest w niej tęsknota za porzuconą ojczyzną kompozytora. Właśnie ojczyzna pozostawała zawsze w sercu wielkiego Fryderyka. Emocjonalność sprawia, że muzyka ta jest niezwykle prawdziwa i autentyczna. Może stąd bierze się jej wielka popularność na całym świecie od Europy poprzez Amerykę aż po kraje Dalekiego Wschodu, m.in.: Japonię, Koreę i Chiny. Jej przekaz jest zrozumiały, niezależnie od różnic kulturowych.

Każdy konkurs chopinowski wyłania młodych utalentowanych pianistów, przed którymi rysuje się wielka przyszłość. To dzięki nim następne pokolenia będą mogły poznawać Chopina na nowo. Każdy występ konkursowych indywidualności pokazuje jak ważna jest autorska interpretacja. To ona sprawia, że wykonawca staje się artystą potrafiącym wydobyć coś więcej niż można wyczytać z zapisu nutowego. Najlepsi z wykonawców dodają do oryginalnej partytury swój własny niepowtarzalny wkład, pokazując że muzyka to żywa materia. Ktokolwiek próbował swych sił w muzyce, doskonale to rozumie.

W przypadku utworów Chopina mamy do czynienia z ładunkiem emocjonalnym, który dla wrażliwego ucha układa się w wyrazisty akcent - polskość. Gdyby ktoś spytał - czym właściwie jest polskość, odpowiedź byłaby różna w zależności od tego, komu i z czym się ona kojarzy. Myślę, że definicji byłoby tyle, ilu rozmówców. Dla mieszkańca Podhala byłaby czymś innym niż dla Mazura, Kaszuba czy Ślązaka. Być może istnieje jakiś wspólny mianownik stanowiący syntezę polskości, ale jest on z pewnością sprawą indywidualną. Tymczasem nikt nie zakwestionuje polskości mazurków czy polonezów Chopina.

Fryderyk Chopin to postać wybitna. Nie tylko dzieła muzyczne, które stworzył, ale też jego życie zakończone przedwcześnie jest nie mniej ciekawe i niezwykłe. To epopeja pełna dramaturgii. Już samo pochodzenie stanowi interesujący wątek. Paradoksem jest to, że artysta, tak silnie kojarzony z Polską, urodził się w spolonizowanej rodzinie francuskiej. Ojciec Mikołaj Chopin był guwernerem w majątku hrabiostwa Skarbków w Żelazowej Woli i tam w oficynie oddanej Chopinom przyszedł na świat przyszły geniusz muzyczny - mały Frycek. Było to prawdopodobnie 1 marca 1810 roku, choć niektóre źródła podają datę 22 lutego 1810 roku.

Dla Chopina polskość była niewątpliwie związana z Mazowszem. To tu kształtował swoja muzyczną wrażliwość. Tutejsze wierzby i mazowieckie krajobrazy zapewne były tym, co silnie zapadło w jego pamięci. Podobnie jak kultura i obyczaje tego regionu. Nie jest tajemnicą, że bliska mu była kultura ludowa, której wpływy można usłyszeć ostrzec w jego utworach.

Zachowało się wiele śladów pamięci tego wielkiego Polaka. Przypominają one niektóre etapy z jego życia. Oprócz Żelazowej Woli znajdują się także w Warszawie. Jeśli w przyszłości dojdzie do odbudowy Pałacu Saskiego, być może zostanie przypomniany jeszcze aspekt z jego życia. Chopinowie mieszkali bowiem w jego prawym skrzydle, na drugim piętrze.

Wróć