Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

POKEMON GO

27-07-2016 20:49 | Autor: Wojciech Dąbrowski
.

Mamy drugą Japonię! Wszak chcieliśmy Japonii.

Szał gry opętał wszystkich, każdy jak z piórem goni.

Z której nie spojrzeć strony, tablety i smartfony,

Nikt inny się nie liczy, jedynie Pokemony.

 

Urządzenie wibruje, ekran nam jaśniej świeci,

Znak, że są gdzieś w pobliżu. Wiedzą to nawet dzieci.

Człowiek chodzi po mieście, co chwilę zaskoczony.

Wczoraj ich tu nie było. Dziś rządzą Pokemony.

 

Wszędzie. Na Nowogrodzkiej, w Alejach Ujazdowskich,

Na Wiejskiej, na Krakowskim… Jest stworek! Wariant polski!

W willi na Żoliborzu – największy z wielkich smoków.

Spróbujmy je wyłapać. Niech nikt nie stoi z boku!

 

Bywają też trujące i mroczne Pokemony.

Szczególnie na Klonowej, w Ministerstwie Obrony.

Rozpleniły się, straszą, jak kiedyś Baba Jaga.

Są w spółkach skarbu Państwa i w mediach. Istna plaga!

 

Rozpoznać można łatwo. Po twarzach. Co za horror!

Są charakterystyczne! Zwłaszcza gdy głos zabiorą.

Przypominają nieco pamiętny film Barei,

Trzeba je będzie teraz wyłapać po kolei.

 

Lubicie gry? Więc grajmy! Nie mamy wszak wyboru,

Jedyna to okazja, by pozbyć się potworów!

W przeciwnym razie… Turcja. To pomysł zbyt szalony!

Dlatego lepiej wszystkie wyłapać Pokemony.

 

© MKWD (Muzyczny Kabaret Wojtka Dąbrowskiego)

Także na facebooku.

Wróć