Po chwili dogonili go i zatrzymali. Za kierownicą siedział 28-letni Kamil B., od którego funkcjonariusze od razu poczuli alkohol. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony na komisariat. Badanie alkomatem wykazało ponad 2,8 promila alkoholu w organizmie.
Policjanci kierujący nieoznakowanym radiowozem odnieśli lekkie obrażenia, ale jeśli okażą się one poważniejsze Kamil B. będzie odpowiadał również za spowodowanie wypadku drogowego.
Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna był notorycznie zatrzymywany kierując pod wpływem alkoholu i ma orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Ustalili również, że spowodował w czerwcu tego roku wypadek drogowy kierując pod wpływem alkoholu.
Kamil B. usłyszał zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości w warunkach recydywy. Grozić mu za to może do 5 lat. Sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na 2 miesiące.