Nie potrafię tak śpiewać, skakać tak jak Rosiewicz,
Chociaż taką rozrywkę w telewizji się krzewi.
Ja kpię sobie, wyśmiewam, niepoprawny satyryk!
On na każdą okazję nowy ma panegiryk.
I tym razem nie zawiódł. W studiu leje się szampan.
Jakiż show przygotował, by powitać dziś Trumpa!
Ma praktykę. Publika zawsze szmirę chwaliła,
Z taką samą estymą witał wszak Michaiła.
Kiedy dobrą czuł zmianę, z miejsca ruszył w te pędy,
By mógł pierwszy zaśpiewać, że nasz Duda jest trendy.
I w różowych kolorach namalował ten obraz:
By Polska była dobra
Wystarczą cztery Ziobra.
A ja, cóż? Wysłuchałem ze skupieniem słów Trumpa,
Garść sloganów, historii, puste gesty i sztampa.
Hasła miłe dla ucha, lecz co z tego wynika?
Poddawanie w wątpliwość prawem jest satyryka.
Mnie nie ujął, choć pochwał i zachwytów nie zliczę.
Ja się mu nie podliżę. Nie mam szans z Rosiewiczem.
© MKWD (Muzyczny Kabaret Wojtka Dąbrowskiego)
Także na facebooku
Mieszkańcy Ursynowa będą mieli niepowtarzalną okazję usłyszeć Andrzeja Rosiewicza z Asocjacją Hagaw na estradzie przy Ratuszu na zakończenie Muzycznego Lata w niedzielę 27 sierpnia o godz. 19