Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Mistrzowie uczcili pamięć Tomasza Hopfera

08-03-2017 20:39 | Autor: Maciej Topolewski
Tegoroczna odsłona memoriału Tomasza Hopfera stała pod znakiem wielu nowych atrakcji i ciekawych urozmaiceń, które wzbogaciły sportową rywalizację rozegraną na terenie powsińskiego Parku Kultury.

W minioną sobotę (4 marca) o godzinie 10:25 rozpoczęła się XXXV edycja imprezy poświęconej Tomaszowi Hopferowi – dziennikarzowi, który dokonał przewrotu światopoglądowego i przekonał społeczeństwo do uprawiania biegów jako formy wypoczynku. Z perspektywy młodszego pokolenia obraz ludzi przebranych w strój sportowy i pokonujących truchtem ulice miast nie budzi żadnych kontrowersji, przeciwnie, jest to widok całkowicie normalny. Nie każdy jednak wie, że jeszcze w latach 70. tego typu praktyka oceniana była przez zwykłych obserwatorów jako objaw choroby psychicznej lub co najmniej wyraźnej ekstrawagancji.

Jednym ekscentryków był Tomasz Hopfer, który poprzez własne bieganie ucieleśniał ideę zainicjowaną i kultywowaną w swoich programach zatytułowanych "Bieg po zdrowie" i "Biegnij razem z nami", emitowanych swego czasu przez Telewizję Polską. Właśnie wtedy Hopfer zajął się propagowaniem biegania, próbując swój pomysł zaszczepić u ludzi z każdego pokolenia i zachęcić tym samym do zwrócenia się ku wartościom zdrowia i sportu. Owocem jego wieloletniej pracy był nie tylko znany już w całym świecie "Maraton Warszawski" (kiedyś Maraton Pokoju), ale przede wszystkim zwrot w świadomości mas i powstanie nowej mody, bazującej na wykorzystaniu naturalnej umiejętności człowieka – bieganiu.

Przypomnienie zasług wielkiej postaci, jaką dla polskiego społeczeństwa niewątpliwie był Tomasz Hopfer, jest zadaniem Akademickiego Klubu Lekkoatletycznego "Ursynów", który od 1983 roku organizuje bieg przełajowy ku jego pamięci. Tegoroczna impreza, wsparta przez Urząd Dzielnicy Ursynów, Warszawsko-Mazowiecki Okręgowy Związek Lekkiej Atletyki oraz Akademicki Związek Sportowy (Klub Uczelniany SGGW) była wydarzeniem wielowymiarowym. Po raz pierwszy podczas jednych zawodów odbyła się rywalizacja w tak wielu kategoriach. Uczestnicy oprócz klasyfikacji memoriałowej zostali także sklasyfikowani w ramach III Rzutu Ligi Akademickich Mistrzostw Warszawy i Mazowsza oraz Otwartych Mistrzostw Warszawy Dzieci, Młodzików, Juniorów Młodszych i Juniorów w biegach przełajowych.

Podczas zawodów najczęściej mówiło się o trasie, która w tym roku została pomyślana nad wyraz wymagająco, dając tym samym efekt przełaju z prawdziwego zdarzenia, bowiem nie tylko błotnista nawierzchnia, ale i bujne ukształtowanie terenu z długimi podbiegami i ostrymi zbiegami stanowiły dla uczestników trudne zadanie do wykonania. Najlepiej z warunkami poradzili sobie Roman Kwiatkowski i Amelia Czerwińska – triumfatorzy głównych biegów memoriałowych – odpowiednio na cztery i dwa kilometry. Obsadzenie najwyższych miejsc na podium nie budzi zaskoczenia. Kwiatkowski jest przecież multimedalistą Mistrzostw Polski, a ostatni medal tej rangi osiągnął w toruńskiej hali w biegu na 3000 metrów, z kolei Czerwińska jest aktualną mistrzynią Polski w biegu na 3 km z przeszkodami. Miejsca na podium uzupełnili Marta Jusińska, Zofia Dudek, Mateusz Kondej i Michał Bernardelli.

Warto dodać, że obowiązki wręczających medale pełnili olimpijczycy: Jerzy Pietrzyk – srebrny medalista ze sztafety 4x400 (Montreal 1976), Urszula Kielan – srebrna medalistka w skoku wzwyż (Moskwa 1980) oraz oszczepniczka Genowefa Patla (uczestniczka IO Barcelona 1992). Na uwagę zasługuje także fakt, że w głównym biegu memoriałowym swoją formę zaprezentował Rafał Miastowski, pełniący na co dzień funkcję zastępcy burmistrza Dzielnicy Ursynów.

– Biegi nie łatwe – wszak to przełaje, za to pogoda dopisała. Życzę organizatorom aby udało się im z Memoriału zdjąć „metkę” mistrzostw akademickich i zaczęli w nim brać udział amatorzy. A jest w czym, trasa nie łatwa, wrażenia nie zapomniane – powiedział burmistrz.

Organizatorzy zapowiadają, że przyszłoroczny memoriał będzie jeszcze większym sukcesem, o co nie będzie łatwo, bo sami sobie postawili wysoko poprzeczkę. Nadrzędnym celem będzie między innymi poprawienie frekwencji, która w tym roku osiągnęła ponad pół tysiąca uczestników, co i tak jest nowym rekordem corocznej imprezy!

Wróć