PASSA: Kończy się letnia, wakacyjna pogoda. Prosimy o dwa słowa podsumowania wydarzeń zorganizowanych przez urząd.
ŁUKASZ CIOŁKO: Chcieliśmy, aby mieszkańcy Ursynowa otrzymali ciekawą, atrakcyjną i przede wszystkim różnorodną ofertę kulturalną, i sądzę że tak się stało. Po pierwsze, warto wspomnieć o koncertach, jakie odbyły się w ramach cyklu „Muzyczne Lato”. W tym roku zamiast trzech zaplanowaliśmy wyjątkowo cztery – z czego jeszcze jeden przed nami – 21 sierpnia wystąpi Warsaw Academic Big Band. Wznowiliśmy także cykl międzypokoleniowych potańcówek, organizując je tym razem w Parku przy Bażantarni. Dodatkowo, dzięki dofinansowaniu ze środków dzielnicy, stworzyliśmy także możliwość odwiedzenia Parku Natolińskiego – poza zwiedzaniem w grupach zorganizowanych odbyły się tam dwa koncerty. Nie zapominamy też o miłośnikach kina plenerowego, do końca sierpnia trwają projekcje filmów Woodego Allena. Wspólnym mianownikiem dla wszystkich wydarzeń jest wysoka frekwencja mieszkańców. I odnosząc się do pytania – dzieje się tak nawet przy niesprzyjającej pogodzie. W czasie ostatniego koncertu w Natolinie padało naprawdę intensywnie – a mimo to ponad dwustu mieszkańców zjawiło się, aby posłuchać muzyki w tym niezwykłym miejscu. Dla mnie to potwierdzenie, że nasza oferta jest atrakcyjna, a także jasny sygnał od mieszkańców, że doceniają nasze starania. Ursynowianie nie zjawiają się na organizowanych przez nas wydarzeniach przypadkowo – ale skrupulatnie planują swój udział, po prostu chcą być współuczestnikami tych wydarzeń. To dla nas także ogromne zobowiązanie i motywacja do jeszcze cięższej pracy. Bo przecież wszystko co robimy, robimy dla naszych mieszkańców.
Wspomniał pan o potańcówkach – jak wyjaśnić fenomen związany z zainteresowaniem mieszkańców taką formą spędzania wolnego czasu ?
Potańcówki faktycznie okazały się strzałem w przysłowiową „dziesiątkę”. Swoją drogą zmiana lokalizacji z Powsina na Park przy Bażantarni spowodowała znaczne zwiększenie frekwencji, ale takich tłumów, jakie były na pierwszej potańcówce z DJ Wiką, nawet ja się nie spodziewałem. Jest mi szczególnie miło, bo od zeszłego roku byłem gorącym orędownikiem tego typu imprez. Mamy na Ursynowie pełnych energii i aktywnych mieszkańców – i potańcówka to dla nich okazja do świetnej zabawy w gronie rodziny czy przyjaciół. Staramy się, aby potańcówki nie były do siebie podobne – na każdej z nich grają inni DJ’e, co powoduje, że każde ze spotkań ma swój klimat i niepowtarzalną atmosferę. Ostatnia szansa na zabawę będzie w najbliższą niedzielę.
A jakie plany na najbliższe miesiące?
Szykuje się przepiękna jesień w ursynowskiej kulturze. We wrześniu, jak co roku, zainaugurujemy nowy sezon kulturalny – nie zabraknie wydarzeń z udziałem wybitnych i cenionych polskich artystów i ludzi sztuki. 25 września będziemy celebrować Dzień Patrona Warszawy czyli bł. Władysława z Gielniowa i z tej okazji odbędzie się rodzinny piknik w warszawskim klimacie, wystąpi m. in. Warszawska Orkiestra Sentymentalna. Listopad to miesiąc, który przypadnie do gustu szczególnie seniorom. Będziemy kontynuować zapoczątkowany w zeszłym roku Tydzień Seniora, czyli koncerty, spektakle i seanse filmowe dedykowane tej grupie wiekowej. W tym roku szykujemy wyjątkowo atrakcyjną niespodziankę.
Wybiegając dalej w przyszłość: przygotowujemy konferencję, która po raz pierwszy odbyła się w zeszłym roku, czyli Video Arena Ursynów. Sukces spotkania, które urosło do rangi wydarzenia ogólnokrajowego, to promocja naszej dzielnicy, a jednocześnie przejaw innowacyjności, z którą Ursynów w mojej ocenie powinien być kojarzony. Jesteśmy w końcu nowoczesną i promującą nowości dzielnicą. Nie są to oczywiście wszystkie nasze plany i mam nadzieję, że wiele osób pozytywnie zaskoczymy tym, co mamy w zanadrzu. Po intensywnych miesiącach wakacyjnych atrakcji na Ursynowie na pewno nie zabraknie.
Foto: Zastępca burmistrza Łukasz Ciołko wraz z DJ Wiką podczas pierwszej z ursynowskich potańcówek