Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

KTÓŻ TO TAKI?

14-10-2015 22:56 | Autor: Wojciech Dąbrowski
.

Już od dawna, odkąd sięgam do pamięci,

Coś mówiło mi: Ty nad tym się zastanów!

W końcu wyszło szydło z worka, co się święci:

Ujawniono szczerą prawdę o tym panu.

 

Mam poufne informacje dla mych gości,

Szokujące, muszę przyznać, budzą grozę,

Rozpoznanie już nie budzi wątpliwości,

A psychiatrzy potwierdzają tę diagnozę.

 

Że to człowiek bez skrupułów, pamiętliwy,

Psychopata żądny władzy absolutnej,

Gruboskórny, w gruncie rzeczy nieszczęśliwy.

Żal człowieka, ale fakty są okrutne.

 

To bezwzględny, podejrzliwy paranoik,

Człowiek mściwy, małoduszny i cyniczny,

A jak sobie coś ubzdura lub uroi,

Szkoda gadać! Choć wyznawców znalazł licznych.

 

To oddani bezgranicznie pretorianie,

Co gotowi w każdej chwili są do czynu,

A ja szczerze muszę przyznać, miłe panie,

Że bym nie mógł z nim wytrzymać pięciu minut.

 

Nie dam rady, chociaż nerwy mam ze stali,

Nie ja jeden, więc coś musi być na rzeczy,

Skoro ci, co kiedyś bliżej go poznali,

Sugerują, że powinno się go leczyć.

 

Któż to taki? Każdy pewnie zna odpowiedź.

Ważmy słowa! Mogą działać jak zapalnik!

Pan się myli! Cóż Pan sobie roi w głowie?

To nie u nas! W Polsce wszyscy są normalni!

 

Takich ludzi nikt obawiać nie musi,

Nam nie grożą żadne rządy twardej ręki.

Uspokajam! Rzecz dotyczy Białorusi!

Nikt z nas przecież by nie wybrał Łukaszenki.

Wróć