W niedzielę Mokotów tętnił sportowymi emocjami i pozytywną energią – wszystko za sprawą 12. edycji Mokotowskiego Biegu SGH.
– To wyjątkowe wydarzenie, organizowane przez Samorząd Studentów SGH przy współpracy z Urzędem Dzielnicy, po raz kolejny połączyło pasję do biegania z ideą niesienia pomocy, gromadząc setki uczestników i kibiców w szczytnym celu – mówi Rafał Miastowski, burmistrz dzielnicy Mokotów, który sam wystartował na dystansie 5 km. – Cieszę się, że z roku na rok wydarzenie gromadzi coraz większą społeczność miłośników biegania i pomagania. I już dziś zapraszam na kolejne wydarzenia sportowe organizowane na terenie dzielnicy. Już 5 lipca planujemy bieg Szczęśliwa 7 Mokotowska, podczas którego, będzie trzeba pokonać tradycyjnie 7 km – dodaje burmistrz Rafał Miastowski.
Bieg z sercem – pomoc dla Fundacji „Akogo?”
Dzięki uczestnikom i sponsorom, sportowa rywalizacja nabrała dobroczynnego wymiaru. Ponownie dochód z imprezy został przekazany na rzecz Fundacji Ewy Błaszczyk „Akogo?”, która od ponad dwóch dekad wspiera osoby w śpiączce i rozwija nowoczesne metody terapii neurologicznej. W tym roku fundacja otrzyma rekordową kwotę 85 tys. zł.
Uczestnicy mieli do wyboru trzy dystanse: 1 km – dedykowany dzieciom i młodzieży w wieku 8–15 lat. 5 km (AR Mokotowska Piątka) oraz 10 km.
Trasy posiadały atest Polskiego Związku Lekkiej Atletyki i prowadziły ulicami Mokotowa, w tym Aleją Niepodległości i ulicą Odyńca, z nawrotką przy metrze Wierzbno.
– Ostatecznie w naszym wydarzeniu wzięło udział około 2000 uczestników i wielu kibiców, którzy dzielnie wspierali biegaczy na całej strasie – mówi Piotr Długoszek, koordynator zawodów i student SGH. – Na kilometrowej trasie byliśmy świadkami zaciętej rywalizacji. Zwyciężyli piętnastolatkowie: Aleksander Chmielnicki z czasem 2:52 i Małgorzata Mężykowska - 03:24. W biegu na 5 km, pierwszy linie mety minął Michał Żuchowski - 15:03, a najszybszą panią była Małgorzata Gaszewska-Gawlik - 17:48. Z kolei na 10 km najlepiej pobiegł Krzysztof Wasiewicz, uzyskując wynik 31:57. Wśród pań triumfowała Julia Orzechowska z czasem 39:36. Dziękujemy wszystkim za udział i oczywiście zapraszamy za rok – dodaje Długoszek.
Miasteczko biegowe i rodzinna atmosfera
Start i meta zlokalizowane były w okolicy Ogrodów Rektorskich SGH, które na czas wydarzenia zmieniły się w tętniące życiem miasteczko biegowe. Na uczestników i kibiców czekały strefy gastronomiczne, atrakcje dla dzieci, stoiska partnerów oraz scena główna, na której odbywały się rozgrzewki, dekoracje zwycięzców i część oficjalna.