Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Historyczne cmentarze z okolic Ursynowa

29-10-2025 21:48 | Autor: Piotr Celej
Dni Wszystkich Świętych i Zaduszki to moment, w którym Warszawa rozświetla się tysiącem zniczy. Ursynów i jego okolice, choć dziś nowoczesne, kryją miejsca, w których zapisana jest historia na nekropoliach.

Nie zawsze zamieszkujących nasze okolice ludzi chowano w ziemi, nasi słowiańscy przodkowie uznawali też ciałopalenie. To jednak cmentarzyska szkieletowe dostarczają nam najwięcej wiedzy o dawnych mieszkańcach. Jak się okazuje, w naszej okolicy znajdują się nawet pochówki z czasów kultury łużyckiej, datowanej na 1400 p.n.e do 400 p.n.e.

Najstarszy cmentarz Warszawy – Służew

Przy kościele św. Katarzyny na Służewie, wśród starych lip i dębów, znajduje się jeden z najstarszych cmentarzy w stolicy. Historia tego miejsca sięga średniowiecza, a archeolodzy odkryli tu ślady jeszcze wcześniejszych pochówków – z czasów kultury łużyckiej.

Kroniki zanotowały ośrodek misyjny benedyktynów na krawędzi skarpy. Nieopodal przebiegało stare koryto Wisły. Rokiem zanotowanym przez kronikarzy był 1065. Niewiele wiadomo o tamtej misji, zapewne mnisi korzystali z drewnianej kaplicy. Kolejną datą, która pojawia się w kontekście kościoła, jest ufundowanie w 1238 roku parafii przez księcia Konrada Mazowieckiego. Patronką została św. Katarzyna. Konrad, znany nam ze sprowadzenia Krzyżaków, miał w utworzeniu parafii swój polityczny plan. Co ciekawe, był on tożsamy z sprowadzeniem samych rycerzy Zakonu Najświętszej Maryi Panny. Był to bowiem projekt umocnienia granic przed najazdami Litwinów i pruskich Jaćwingów.

Niewiele wiemy o pierwotnej nekropolii. Zachowały się bowiem tylko trzy groby kominowe. Stara jest również stojąca przy wejściu figura Najświętszej Maryi Panny, która była ukrywana podczas zaborów na plebanii. Niestety, cmentarz na Służewie został zniszczony w czasie Powstania Listopadowego. Odnowienie i rekonsekracja miała miejsce w 1839 roku. W roku 1850 powiększono obszar cmentarza i obwiedziono go murem. Ponownie dokonano zwiększenia obrysu nekropolii w 1876. Na miejscu swoje groby miało wiele znanych rodzin warszawskich.

Ważną datą jest bez wątpienia 8 października 1989 roku. Wówczas prymas Józef Glemp na terenie cmentarza złożył ziemię pobraną z miejsc egzekucji i pochówków ofiar komunistycznego terroru. Wśród nich była ziemia z terenów obu służewskich cmentarzy, skarpy warszawskiej, służewskiego klasztoru dominikanów, toru wyścigowego na Służewcu, Powązek i okolic ulicy 11 listopada.

Zdecydowanie najbardziej znaną postacią pochowaną na cmentarzu na Służewie jest Krystyna Krahelska. Ta malarka i poetka znana jest z udzielenia wizerunku warszawskiemu symbolowi. W latach 1936-1937 pozowała prof. Ludwice Nitschowej, autorce pomnika warszawskiej Syreny. Na cmentarzu znajdziemy również wiele grobowców zasłużonych warszawiaków. Pochowani sa tu m. in.: Andrzej Bednarek (1949-2003) – filantrop, entomolog, profesor SGGW; Jan Blinowski (1939-2002) – fizyk, profesor UW; Zygmunt Bogacz (1932-1981) – docent SGGW i Władysław Chrapusta (1896-1982) – dziennikarz, uczestnik wojny polsko-bolszewickiej.

Cmentarz w Pyrach – wiejska tradycja i lokalna pamięć

Niewielki cmentarz w Pyrach, przy kościele św. Apostołów Piotra i Pawła, to miejsce o niezwykłym charakterze. Powstał w XIX wieku i przez dziesięciolecia służył mieszkańcom okolicznych wsi – Pyry, Dąbrówki, Jeziorek.

Na jego terenie znajdują się mogiły rodzin chłopskich, lokalnych działaczy społecznych, a także żołnierzy poległych w czasie II wojny światowej. Cmentarz w Pyrach zachował atmosferę dawnej wsi – skromne krzyże, proste nagrobki, niskie ogrodzenia.

Cmentarz Powstańców Warszawskich w Powsinie

Nieopodal lasu kabackiego, w cieniu sosnowych drzew, spoczywają powstańcy warszawscy. Cmentarz w Powsinie powstał jako hołd dla uczestników walk o wolność w 1944 roku. Cmentarz został wybudowany na działce ofiarowanej na ten cel przez hrabinę Beatę Branicką. Była to ostatnia działka podarowana przez Branickich społeczeństwu.

W połowie 1946 roku zgromadzono 750 tys. zł na urządzenie cmentarza upamiętniającego warszawskich bohaterów. Był to czas, gdy jeszcze komuniści dopiero zagarniali władzę i nie deprecjonowali wysiłku powstańczego. Projekt architektoniczny wraz z zielenią opracowali dwaj inżynierowie – Giertych i Wróblewski z Fabryki Papieru. Nadzór nad pracami powierzono inż. Kosińskiemu, Wolskiemu i braciom Książkom z Klarysewa. Główny element stanowi prosty, wykonany z czarnego granitu krzyż oraz białe skrzydła husarskie. U podstawy znajduje się napis: Bóg – Honor – Ojczyzna – słowa, hasło, a raczej idea, której byli wierni do końca chłopcy i dziewczęta tamtych lat, i dwie bratnie mogiły, całości dopełniają tablice z nazwiskami i datami życia. Na miejscu podane są nazwiska 65 pochowanych. Oprócz nich w dwóch masowych mogiłach pochowana jest nieokreślona liczba bezimiennych.

Szybkie ukończenie prac było możliwe w dużej mierze dzięki zaangażowaniu mieszkańców, którzy społecznie pomagali w powstawaniu nekropolii. 30 lipca 1947 roku UB aresztowało cały komitet zajmujący się pracami. Po 5 godzinach przesłuchań wszystkich odwieziono do domów. Proboszczowi parafii w Powsinie, księdzu Bronisławowi Krasowskiemu polecono opuścić ją. Mimo problemów 3 sierpnia 1947 roku został odsłonięty pomnik na cmentarzu. Aktu tego dokonały matki, które straciły trzech synów, tj. panie Komorowska i Nerkowa, w obecności Komendanta Okręgu Warszawskiego AK płk. „Radosława”.

Na cmentarzu są pochowani m. in.: Bracia Stanisław (lat 18) i Tadeusz (lat 19) Kulińscy – podchorążacy, którzy odbywali ze swym oddziałem „Zośka” ćwiczenia. Złapani i wydani Niemcom przez polską rodzinę ze wsi Latoszki; Wanda Krystyna Kurelska ps. „Lala”, sanitariuszka z warszawskiej Starówki, odznaczona Krzyżem Walecznych; Zofia Kłos – w trakcie Powstania Warszawskiego pełniła funkcję sanitariuszki w kompanii „Krawiec” batalionu „Oaza” Armii Krajowej; trzej żołnierze oddziału „Barry’ego” polegli podczas Powstania Warszawskiego na ul. Długiej w dniu 21 sierpnia 1944 roku. Ostatni pochówek miał miejsce w 2016 roku. Na cmentarzu złożono wówczas doczesne szczątki powstańca, majora Wojska Polskiego Stanisława Milczyńskiego, który zmarł w wieku 96 lat w Toronto.

W 1996 cmentarz został wpisany do rejestru zabytków. Piękne otoczenie w centrum dawnej wsi Powsin zachęca do spacerów pieszych i rowerowych, podczas których możemy się oddać zadumie nad losem powstańców z Warszawy.

Wilanów – nekropolia o bogatej historii

Na pograniczu Wilanowa i Ursynowa znajduje się cmentarz wilanowski – jeden z piękniejszych w Warszawie. Założony w XIX wieku, kryje groby dawnych rodów, duchownych i zasłużonych obywateli. Na jego terenie wznosi się neogotycka kaplica, otoczona starymi lipami.

Cmentarz ukształtowany został na podobieństwo „pateny ofiarnej” – miał pierwotnie kształt kolisty, którego ślady da się zauważyć dzisiaj na mapach Google. Środek okręgu wyznaczał... kolejny okrąg – kaplica neogotycka, zbudowana w 1823 roku przez Aleksandrę z X. Lubomirskich Stanisławową Potocką. Mauzoleum Potockich wzniósł w latach 1823 – 1826, w modnym wówczas stylu neogotyckim, Chrystian Piotr Aigner. Wokół mauzoleum – kaplicy, w jego bezpośrednim sąsiedztwie, miejsce wiecznego spoczynku znaleźli wilanowscy oficjaliści i ich rodziny. Pierwotnie bowiem pierwszy pierścień cmentarny przy kaplicy należał do polskiej arystokracji. Cmentarz jest otoczony charakterystycznym ogrodzeniem, które częściowo udało się uratować i istnieje do dziś.

Cmentarz w Wilanowie ma niezwykłą historię związaną z II wojną światową. To właśnie tu spoczęły zwłoki żołnierzy II Batalionu Obrońców Warszawy, którzy 17 września 1939 roku odbijali z rąk Niemców Wilanów i Piaseczno. Podczas tej walki zginęło – według relacji Zofii Dobrzańskiej – 74 polskich żołnierzy. Ciała poległych pozbierano z Pól Wilanowskich, z Sadyby, Siekierek, Zawad, Powsinka i wozami konnymi przewieziono na cmentarz. 49 osób zidentyfikowano, a 25 żołnierzy nie rozpoznano. Polegli składani byli do mogił wysłanych słomą, gdyż nie było dostępnych trumien. Proboszczem w Wilanowie był wtedy ks. Jan Krawczyk, który w 1943 r. został aresztowany, a następnie zamordowany przez Niemców – rozstrzelany w Palmirach.

Druga historia to Akcja Wilanów. Sama idea akcji była wymierzona w mieszkających w Kępie Latoszkowej niemieckich osadników, którzy współpracowali z niemieckim okupantem, szpiegowali i donosili na Polaków, a także przyczynili się do aresztowania żołnierzy AK z pułku Garłuch i zamordowania żołnierzy Baszty wiosną 1943 roku. Prowadząc działania przygotowawcze, stwierdzono, że to właśnie Niemcy z Kępy Latoszkowej nadają się do działań odwetowych. Wszyscy uczestnicy akcji przybyli 26 IX 1943 oddzielnie do Wilanowa tramwajem. Okrężną drogą dotarli o godzinie 20:00 na zbiórkę na cmentarz, gdzie stacjonował dowódca akcji. Należało również zaatakować garnizon w Pałacu Wilanowskim, celem osłony akcji. To właśnie z tego powodu punktem zbornym ustalono cmentarz w Wilanowie.

W 1944 roku natomiast pogrzebano 186 poległych i pomordowanych powstańców Warszawy oraz zastrzelonych przez Niemców w pobliskich miejscowościach i przywiezionych do Wilanowa, a także poległych lub rozstrzelanych oficerów i żołnierzy Armii Krajowej. Później miejsce stało się kwaterą powstańczą.

Cmentarz przy Wałbrzyskiej – między Ursynowem a Mokotowem

Cmentarz przy ul. Wałbrzyskiej to nekropolia o wyjątkowym położeniu – pomiędzy dawnym Służewem a nowoczesnymi osiedlami Mokotowa i Ursynowa. Jego historia sięga początków XX wieku.

Cmentarz zajmuje powierzchnię 3,72 ha i należy do parafii św. Katarzyny. Jego pierwotna funkcja była związana z mieszkańcami Mokotowa, lecz z biegiem czasu zaczął on również pełnić rolę nekropolii dla mieszkańców Służewa. Inicjatorem powstania cmentarza był ks. prałat Zygmunt Skarżyński, a teren został ofiarowany przez Ksawerego Branickiego. Warto zaznaczyć, że niektóre z mogił mogą pochodzić z wcześniejszych okresów, związanych z wydarzeniami historycznymi, takimi jak insurekcja kościuszkowska.

Cmentarz, który pierwotnie miał charakter wiejski, z czasem przekształcił się w miejską nekropolię. Choć nie wyróżnia się on szczególnymi dziełami sztuki, to jednak jest świadkiem wielu ważnych wydarzeń oraz miejscem spoczynku osób, które wniosły istotny wkład w życie społeczne, kulturalne i naukowe Warszawy.

W centralnej części cmentarza znajduje się kwatera wojenna, która upamiętnia ofiary II wojny światowej. Pochowano w niej 1717 ofiar, w tym 515 rozpoznanych i 1207 nieznanych żołnierzy Wojska Polskiego, poległych podczas kampanii wrześniowej oraz cywilne ofiary bombardowań Warszawy. Znajdują się tam również groby 85 żołnierzy Armii Krajowej, poległych w trakcie Powstania Warszawskiego. Współczesna tablica, zaprojektowana przez Tadeusza Wyrzykowskiego, przypomina o heroizmie tych, którzy walczyli o wolność i niepodległość Polski. Cmentarz przy ul. Wałbrzyskiej jest również miejscem spoczynku ofiar terroru komunistycznego. W latach 1945-1956 funkcjonariusze Urzędu Bezpieczeństwa potajemnie chowali tu ofiary represji.

Cmentarz przy ul Wałbrzyskiej jest także miejscem spoczynku wielu znamienitych postaci, w tym profesorów i artystów. Wśród pochowanych są m. in. Magdalena Gross-Zielińska, artystka-rzeźbiarka, a także profesorowie związani ze Szkołą Główną Gospodarstwa Wiejskiego, tacy jak Antoni Kleszczycki czy Roman Kobendza. Warto również wspomnieć o bł. ks. Maksymilianie Binkiewiczu, męczenniku II wojny światowej, którego symboliczny grób znajduje się na cmentarzu.

Fot. wikipedia

Wróć