Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Historia Ursynowa – Dwór Karniewskich na Kabatach

20-03-2024 21:51 | Autor: Prof. Lech Królikowski (Otwarty Ursynów)
Oto kolejny odcinek artykułu z cyklu „Historia Ursynowa” przygotowana przez prof. Lecha Królikowskiego, we współpracy tygodnika „Passa” ze stowarzyszeniem „Otwarty Ursynów”. Prof. Lech Królikowski opowiada historię Dworu Karniewskich. W każdy poniedziałek z rana na profilu Otwartego Ursynowa na Facebooku publikowany jest film, będący wizualną opowieścią zamieszczanych w „Passie” artykułów. Artykuły będą dostępne również na stronie www.otwartyursynow.pl. Zachęcamy do ich czytania i oglądania.

Rodzina Karniewskich jest od kilku pokoleń właścicielem niewielkiego folwarku na terenie obecnego Ursynowa, a jego mocno okrojoną pozostałością władają do dnia dzisiejszego. Jest to najprawdopodobniej jedyna „autochtoniczna” rodzina na terenie tzw. Wysokiego Ursynowa. Na terenie posesji przy ul. Nowoursynowskiej znajduje się drewniany dwór z drugiej ćwierci XIX w., który jest pozostałością dawnego folwarku Kabaty. Niezwykłe jest to, że dwór jest prawie w całości autentyczny oraz wypełniony przedmiotami i dokumentami należącymi do kolejnych potomków jednej rodziny: Jana Malczyńskiego, Juliana Karniewskiego, Antoniego Karniewskiego, Jerzego Karniewskiego oraz obecnego seniora rodu – Michała Karniewskiego. Dwieście lat udokumentowanej historii, to w polskich – a szczególnie warszawskich – warunkach zjawisko wyjątkowe i niezwykłe, a przez to warte upamiętnienia.

Według rodzinnej legendy Karniewscy otrzymali folwark na własność od Potockich, na rzec których pracowali w Wilanowie. Podobno Julian Karniewski przyznał się przed rosyjskimi władzami do pomocy powstańcom styczniowym, których w rzeczywistości w broń zaopatrywał właściciel Wilanowa. Karniewski został skazany na Sybir, ale wdzięczny Potocki doprowadził wkrótce do jego uwolnienia oraz obdarował go folwarkiem, na terenie którego Karniewscy mieszkali już od pokoleń. Obecnie niewielki obszarowo ogród Karniewskich jest zadbany i wypielęgnowany, co sprawia wręcz bajkowe wrażenie, szczególnie w kontraście do setek betonowych bloków otaczających posiadłość.

Wróć