Szkoła jest od dawna liderem działań ekologicznych. W maju wygrała warszawski konkurs Rowerowy Maj (w kategorii dużych szkół), polegający na zbieraniu przez uczniów punktów za dojazd do szkoły rowerem lub hulajnogą. Pokonała szkoły z całej Warszawy, nic dziwnego skoro przy wejściu do niej stoi codziennie mnóstwo uczniowskich i nauczycielskich rowerów. Cyklicznie prowadzone są w szkole konkursy fotograficzno – przyrodnicze, warsztaty dla uczniów oraz wycieczki budujące wśród młodzieży świadomość tego, jak ważne są dziś działania wspierające proekologiczne zachowania.
Uczniowie biorący udział w projekcie, już od roku wykonywali rozmaite zadania np. sprawdzali, jaka dieta jest przyjazna planecie, jak i dlaczego produkcja żywności wpływa na środowisko i klimat oraz czym kierować się w naszych codziennych wyborach żywieniowych, aby były one dobre zarówno dla nas i dla planety. Liczyli kilometry przebyte pieszo lub rowerem. Nota bene, nasi goście wykazali się proekologiczną postawą podczas podróży do Polski, rezygnując z samolotu. Przyjechali do nas z Bretanii i Hamburga pociągiem i autobusem rejsowym, gdyż są świadomi tego, iż lot samolotem, chociaż szybszy, emituje ogromne ilości dwutlenku węgla. Czy uda się młodym ludziom przekazać innym, jak ważna jest zmiana zachowań i stylu życia w miastach? Coraz więcej takich zmian widać wokół nas w Warszawie.
Polscy uczniowie z dumą pokazywali zagranicznym gościom ursynowskie parki, pomniki przyrody, ścieżkę dydaktyczną w alei Kasztanowej, ławeczkę solarną, hotel dla owadów, budki dla ptaków zamontowane na blokach i drzewach.
Zarówno nauczyciele, jak i uczniowie byli zauroczeni natolińskim sadkiem znajdującym się przed szkołą. Zbierali jabłka spod starych odmian jabłoni. Wspólnie z gośćmi z Francji i Niemiec uczestniczyli w warsztatach przygotowanych przez Lasy Miejskie w Centrum Edukacji Przyrodniczo - Leśnej w Powsinie, gdzie dowiedzieli się, w jaki sposób miasto i las mogą współegzystować bez skutków ubocznych. Leśnicy uczyli młodzież tropienia śladów zwierząt żyjących w Lesie Kabackim, opowiadali o żyjących w nim drzewach i zwierzętach. W Urzędzie Miasta st. Warszawy wysłuchali prezentacji pracownika Wydziału Zieleni na temat terenów zielonych w Warszawie. Mogli przekonać się, jak władze miasta dbają o ekologię i czy przeciętny warszawiak może mieć wpływ na ich decyzje.
Młodzież szukała w mieście ścieżek rowerowych, sprawdzała, który brzeg Wisły jest bardziej przyjazny naturze, wykonywała wspólnie plakaty związane z tematem projektu, dobrze się przy tym bawiąc, rozmawiając w języku angielskim i nawiązując przyjacielskie, osobiste kontakty. Wszyscy zgodnie stwierdzili jedno - nie ma to jak Erasmus!
