Choć to dość banalne zdarzenie, daje do myślenia. Po pierwsze, to miłe, że maluch zadzwonił z życzeniami dla babci. Takie gesty umacniają relacje rodzinne. Świadomość, że komuś na nas zależy, jest budująca. Po drugie, zdarzenie to pokazuje, jak daleko zmieniliśmy się my sami przez ostatnie lata i nasze zwyczaje. W moim pokoleniu życzenia wysyłało się pocztą w tradycyjnej formie. Najczęściej były to pocztówki, widokówki, listy etc. Dziś niewielu ludzi, zwłaszcza młodych, o tym wie, a i wielu starszych już nie pamięta, że coś takiego miało miejsce. Paradoksem jest, że szeroko rozumiany Zachód, który przez całe dekady był dla nas synonimem wolności obyczajów i postępu cywilizacyjnego, dziś jest bardziej zachowawczy w niektórych kwestiach niż my, Polacy. Dotyczy to także sposobu przekazywania sobie życzeń na odległość. Ta sama postępowa Ameryka, która w latach 60. przechodziła potężne tornado kulturowe i obyczajowe, dziś pozostaje bardziej purytańska w kwestiach obyczajowych niż Europa i pozostałe kontynenty. Odnosi się to nie tylko do religii, ale przede wszystkim do spraw kulturowych i społecznych. To właśnie w społeczeństwie amerykańskim, zróżnicowanym kulturowo (z przewagą wpływów anglosaskich), przetrwały wartości skutecznie wyrugowane na starym kontynencie. Niektóre zwyczaje mogą wywoływać uśmiech na twarzach Europejczyków, a mimo to w wielu stanach USA stanowią ważny element zachowań obowiązujących w tej czy innej grupie kulturowej. Jednym z takich zwyczajów jest wysyłanie wszelkiego rodzaju zaproszeń, życzeń, wiadomości oficjalnych w tradycyjnej formie papierowej. Trudno powiedzieć, dlaczego tak się dzieje. Być może, wynika to z potrzeby podkreślenia własnej odrębności lub po prostu z przywiązania do tradycji albo z powodu jakichś kompleksów wobec społeczeństw starego kontynentu. Tak czy inaczej, jest dość częste zjawisko. Wszelkie życzenia, zaproszenia i inna korespondencja towarzyska trafia do odbiorcy w formie eleganckich kart świątecznych, liścików okolicznościowych, mini albumów rodzinnych ze zdjęciami i innych tego typu rzeczy. Jak ważne jest to dla Amerykanów świadczy to, że są przygotowane z wielkim pietyzmem, z dużą troską o estetykę i elegancję.
No cóż, co kraj to obyczaj. Trzeba przyznać, że taka forma jest także przyjemna. Lubię otrzymywać taką korespondencję zza oceanu, choć nie zawsze udaje mi się w porę odpowiedzieć w równie elegancki sposób.
W Polsce, już się ludziom zwyczajnie nie chce pisać odręcznie ani korzystać z poczty, bo to dodatkowy kłopot. Natomiast Amerykanom się chce, choć zapewne mogliby pójść na łatwiznę i korzystać w tym celu z rozbudowanego tam Internetu, sieci telefonicznych, wysyłać SMS-y, e-maile albo jeszcze z czegoś innego.
I tak oto przeszliśmy dość gładko od dnia babci i dziadka do szerszej kwestii kulturowej, jaką niewątpliwie jest przesyłanie korespondencji.
Paradoksalnie, choć Dzień Babci i Dzień Dziadka swiadcza o szacunku dla osób starszych, to już samo święto nie jest wcale stare. Przeciwnie, jest ono obchodzone w Polsce od niedawna. W tych dniach, w szkołach, przedszkolach, ośrodkach i instytucjach opiekuńczo-wychowawczych odbywają się uroczystości, spotkania, fety, poczęstunki, występy etc. Przy tej okazji warto zastanowić się nieco dogłębniej nad rolą babć i dziadków w życiu rodzinnym i społecznym. Każdy rodzic czy też wnuczek miałby zapewne wiele do powiedzenia w tej kwestii. Rola babć i dziadków jest trudna do przecenienia dla każdej rodziny i nie tylko. Należy się im nie tylko jednodniowa pamięć, ale też wdzięczność za ich wkład do rodziny i społeczeństwa. Warto zadbać o to, aby wciąż czuli się użyteczni i potrzebni. Żeby nie spotykali się z wykluczeniem społecznym i poczuciem samotności.
Na szczęście, w ostatnich latach wiele zmieniło się w tym zakresie na korzyść. Dzisiaj, myśląc o babci i dziadku coraz rzadziej kojarzymy ich z postaciami z bajki Józefa Ignacego Kraszewskiego - Dziad i Baba, rozpoczynającej się od słów: „Był sobie dziad i baba, bardzo starzy oboje, ona kaszląca, słaba, on skurczony we dwoje...”.
Dzisiaj, kiedy długość życia wydłużyła się znacznie, babcie i dziadkowie to najczęściej osoby wciąż aktywne, pełne optymizmu i chęci do życia. Trzeba robić wszystko, aby to stało się to normą. Oby żyli jak najdłużej i jak najlepiej - tego z okazji ich Dnia wszystkim Babciom i Dziadkom życzę!