Takie dynie mają najczęściej wystrugane dziurki imitujące oczy, nos i usta. Wewnątrz takiej wystruganej dyniowej główki wstawiane są świece, które zapalone o zmroku tworzą wspaniały nastrój. Są to tzw. dynie dekoracyjne, które dostępne są w bardzo wymyślnych kształtach i w różnych kolorach.
Jeśli chcieliby Państwo natomiast podziwiać dynie w wyjątkowo dużym rozmiarze oraz dowiedzieć się czegoś więcej na temat tego warzywa i jego bioróżnorodności, to 19 października będzie doskonała ku temu okazja. W tym dniu w Ogrodzie Botanicznym PAN w Powsinie obchodzony będzie bowiem „Dzień Dyni”. Wzorem minionych lat przeprowadzony zostanie konkurs na najcięższą dynię. Będzie to III edycja tego wydarzenia. W ubiegłym roku finalistką i najcięższą dynią w Polsce okazała się Dorotka (907 kg). Ta ogromna dynia została wyhodowana przez pana Mateusza Dąbrowskiego, programistę z Podkarpacia, który otrzymał Nagrodę Główną Dyrektora Ogrodu Botanicznego Polskiej Akademii Nauk w Powsinie o wartości 4000 zł. Nagroda w wysokości 3000 zł trafiła do pana Marcina Brylowskiego, który wyhodował zdobywczynię drugiego miejsca w konkursie - dynię „Zuza” o wadze 492 kg. Trzecie miejsce zajęła dynia „Nel” ważąca 470 kg i wyhodowana przez pana Macieja Molka. Obchody „Dnia dyni” mają służyć popularyzacji uprawy dyni i jej walorów żywieniowych, wymiana doświadczeń hodowlanych pomiędzy uczestnikami konkursu, edukacja w zakresie hodowli i pielęgnacji dyń oraz propagowanie zasad zrównoważonego rozwoju.
W godzinach od 10 do 16 odbędzie się kiermasz jesiennych produktów regionalnych i roślin połączony z degustacją. Od godziny 11 do godziny 15 będą się odbywały animacje i warsztaty artystyczne dla dzieci i młodzieży. O godzinie 11 rozpocznie się również spacer po kolekcji dyniowatych, który poprowadzi edukatorką Katarzyna Misiak. O godzinie 13:30 poznamy wyniki konkursu na najcięższą dynię. W godzinach od 13:30 do 14:30 będzie można wziąć udział w wykładzie „Co warto wiedzieć o dyni i jej kuzynach”, który poprowadzi prof dr hab. Ewelina Hallmann. Pokaz carvingu w dyni odbędzie się w godzinach od 14:30 do 15. Miłośników malarstwa Ogród Botaniczny zaprasza na Warsztaty akwarelowe z motywem jesienno-dyniowym. Do udziału w wykładzie oraz spacerze po kolekcji dyniowatych upoważnia bilet edukacyjny lub karnet do PAN Ogrodu Botanicznego. Warsztaty akwarelowe są odpłatne. Koszt za udział w nich wynosi 80 pln, w cenie warsztatów jest spacer po kolekcji oraz udział w wykładzie. Na warsztaty, wykład i spacer można się zapisać, wysyłając maila na adres: warsztaty@ob.pan.pl. Przez cały dzień w kawiarni Botanica Cafe & Bistro serwowane będą przysmaki z dynią w roli głównej – zarówno na słodko, jak i na słono.
Miłośnicy dyń w październiku powinni również koniecznie wybrać się na Farmę Dyń, która podobnie jak Ogród Botaniczny PAN, mieści się w Powsinie przy ulicy Łukasza Drewny 17. Farma otwarta jest dla odwiedzających od 7 września do dnia 31 października przez 7 dni w tygodniu w godzinach od 9 do 18. Wrzesień i październik są dwoma miesiącami w roku, w których trwają zbiory dyni. Tego typu gospodarstwa z dyniami cieszą się od lat ogromną popularnością w Stanach Zjednoczonych. W Polsce wciąż niewiele jest takich miejsc. Działalność farmy w Powsinie zaczęła się 15 lat temu od uprawy i sprzedaży dyń podstawowych odmian. Wtedy właściciele farmy wystawiali niewielki straganik przed wejściem i z tego straganu sprzedawali warzywa. Z roku na rok zainteresowanie farmą rosło. Klienci sami podsunęli gospodarzom pomysł, aby na farmie zorganizować różne dodatkowe atrakcje typu wizyty dla wycieczek szkolnych połączone z prelekcją na temat dyń i sposobu ich uprawy. Gospodarstwo bardzo się zmieniło od tamtej pory. Dzisiaj na 4,5 hektarowym polu rośnie 20 tysięcy dyń. Już przy samym wejściu zobaczymy mnóstwo drewnianych skrzynek wypełnionych kolorowymi warzywami różnej wielkości. Co roku najwięcej sieje się dyń odmiany hokkaido, czyli tej, która najbardziej kojarzy nam się właśnie z Haloween. Ta japońska odmiana dyni charakteryzuje się lekko spłaszczonym kształtem i intensywnie pomarańczowym kolorem. Poza licznymi odmianami dyń jadalnych na farmie rosną też dynie ozdobne, przypominające kształtem jabłka, gruszki, dyski, kapelusze, turbany, grzyby czy pękate butelki. Ich skórka zazwyczaj nie jest gładka, a pokryta cętkami, plamkami lub smugami w kontrastowym kolorze. Osoby przyjeżdżające na farmę, zwykle nie ograniczają się jedynie do zakupu dyni czy to na potrzeby kulinarne, czy dekoracyjne. Goście odwiedzający podwarszawski dynioland korzystają ze wspaniałych plenerów fotograficznych, które miejsce to stwarza. Mówi się, że jesienią farma powoli staje się jednym z najbardziej „Instagramowych” miejsc w Warszawie. Bo o ile pięknych parków, gdzie drzewa o tej porze przybierają ciepłych barw w stolicy mamy całe mnóstwo, to o „dyniowe plenery” nie jest łatwo. Owszem, można sobie zrobić zdjęcie w kawiarnianym ogródku z dyniami, albo we własnym ogrodzie, gdzie ustawimy dynie, ale na pewno nie będzie to wyglądało tak zjawiskowo jak całe pole pełne kolorowych dyń. Nikogo na farmie już nie dziwi widok wystrojonych nastolatek czy młodych kobiet, które chętnie pozują na wysokich obcasach wśród dyniowych grządek, nawet w błocie i pod parasolem. Bardzo chętnie wśród licznych grządek pełnych kolorowych warzyw fotografują się również dzieci. W przypadku najmłodszych gości to jednak dopiero początek dobrej zabawy na farmie. Po lewej stronie na młodych adeptów życia na farmie czeka labirynt ze słomy. Jest to doskonała atrakcja dla najmłodszych dzieci do około 10 roku życia. Przy akompaniamencie muzyki rozbawione dzieci krążą pomiędzy ścianami z siana szukając wyjścia z labiryntu. Młodych fanów motoryzacji i rolniczych maszyn czeka nie lada frajda – na farmie znajduje się piękny czerwony traktor, w którym dzieciaki mogą swobodnie zasiąść i zapozować do zdjęcia. A pochwalić się później takim zdjęciem w szkole – bezcenne! Jednak zdecydowanie największą popularnością wśród najmłodszych gości farmy cieszy się „mini zoo”. Mieszkają tu króliki, kozy, kury, kaczki, owce oraz alpaki, których futro staje się coraz grubsze o tej porze roku. Zwierzęta można nie tylko oglądać, ale niektóre z nich też dokarmiać, a do zagrody z królikami dzieci mogą wejść i pogłaskać te milusińskie ssaki o wielkich uszach. Na terenie farmy znajduje się również plac zabaw z trampolinami i oryginalnymi huśtawkami w formie koła.
Właściciele farmy organizują również wycieczki edukacyjno-poznawcze dla grup przedszkolnych i wczesno-szkolnych, jak również grup dzieci w ramach imprez urodzinowych czy imieninowych. Podczas takiej wycieczki jej uczestnicy poznają zasady uprawy dyń oraz różne odmiany tego warzywa, wychodzą z edukatorem na dyniowe pole, gdzie uczą się jak zbierać dynie i biorą udział w konkursie dotyczącym potraw z dyni. Następnie grupa przechodzi do mini zoo, gdzie oprowadzający opowiadają o poszczególnych mieszkańcach zagrody oraz przybliżają różne ciekawostki z życia zwierząt. Po zakończeniu części edukacyjnej młodzi goście mają czas na zabawę w labiryncie ze słomy oraz w parku huśtawek i trampolin. W rozszerzonej opcji wycieczki na koniec młodzi farmerzy pieką kiełbaski, kukurydzę i chleb przy ognisku. No i najważniejsze – każdy z gości zabiera ze sobą do domu własnoręcznie zebraną z pola dynię, z której z pewnością już wkrótce przygotuje wspaniałą halloweenową ozdobę.
A gdy wieczorem 31 października dzieci i młodzież poprzebierane za czarownice, demony i kościotrupy wyruszą zbierać cukierki i rozstawią w oknach dyniowe lampiony, farma w Powsinie zamknie już swe wrota dla gości, powoli przygotowując się do zimowej drzemki. W kwietniu i w maju zasiane zostaną dynie, tak aby znowu w pierwszych dniach września przyszłego roku przywitać gości farmy grządkami i koszami pełnymi wielobarwnych pięknych warzyw.