Realizacja tak poważnej inwestycji z pewnością może pogorszyć warunki komunikacyjne w dzielnicy. Obecnie trwa dyskusja, jak temu zaradzić. Mieszkańcy zastanawiają się, co ich czeka. Stowarzyszenie Otwarty Ursynów przedstawiło swoje pomysły, jak można zmniejszyć korki na Ursynowie w czasie realizacji tej inwestycji. Ich zdaniem władze miasta muszą zwiększyć aktywność w przekonywaniu mieszkańców do wybierania innych środków transportu niż samochód. Przede wszystkim należy wspierać korzystanie z komunikacji miejskiej.
W poniedziałek wysłali pismo do prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz, w którym zaproponowali wprowadzenie darmowego biletu dla mieszkańców dzielnicy w czasie budowy Południowej Obwodnicy Warszawy. Ich zdaniem taka decyzja zachęci wielu mieszkańców do rezygnacji z codziennego korzystania z samochodu na rzecz komunikacji zbiorowej, co przyczyni się do zmniejszenia negatywnych skutków budowy obwodnicy. Oprócz tego Otwarty Ursynów proponuje zwiększenie częstotliwości kursów metra w godzinach szczytu, budowę publicznego parkingu przesiadkowego na Kabatach i wytyczenie autobusu na linii Konstancin-Jeziorna – Ursynów Kabaty. Społecznicy domagają się także lepszej polityki informacyjnej, bo ich zdaniem dziś jej nie ma. To są nasze propozycje do rozważenia. W naszej opinii jedynym sposobem na zmniejszenie korków w czasie budowy obwodnicy jest zachęcanie mieszkańców do korzystania z komunikacji miejskiej. Aby mieszkańcy zostali skutecznie zachęceni muszą otrzymać jakąś wymierną korzyść. Dlatego proponujemy darmowy bilet – mówi Piotr Skubiszewski, przewodniczący stowarzyszenia Otwarty Ursynów. Zgodnie z propozycją stowarzyszenia taki bilet przysługiwałby osobom rozliczającym podatki w urzędzie skarbowym właściwym dla Ursynowa, mieszkającym na Ursynowie lub po prostu zameldowanym, posiadającym kartę warszawiak. Dodaje – miasto nie może biernie czekać. Trzeba mieć ofertę dla mieszkańców.
W tej sprawie wypowiedział się rzecznik ratusza Bartosz Milczarczyk, który poinformował, iż propozycje stowarzyszenia zostaną przeanalizowane, a władze Warszawy zdają sobie sprawę, iż budowa POW może spowodować utrudniania komunikacyjne.