W asyście twórcy tegoż dokumentu Zbigniewa Kowalewskiego i producentki Ewy Misiewicz zjawił się sam Stanisław Jędryka. Z błyskiem radości w oku zobaczył komplet widzów na sali. „Jest mi miło, że tak wiele osób tu dziś przyszło” – powiedział wzruszony.
Na widowni rozpoznał licznych znajomych i przyjaciół ze środowiska filmowego, a także sławną projektantkę mody Grażynę Hase, która w dzieciństwie zagrała w jego filmie dyplomowym „Zbieg” (Jędryka ukończył reżyserię w Szkole Filmowej w Łodzi).
Po projekcji ciepło przyjętego przez publiczność „Całego życia w kinie” twórca „Podróży za jeden uśmiech”, odpowiadając na jej pytania, wspominał np. rozmowę w pociągu, w której jedna z pasażerek wyznała mu, że bez jego filmów nie było jej dzieciństwa. Można zaryzykować stwierdzenie, że gdyby nie piękne filmy Stanisława Jędryki (akcja kilku z nich dzieje się na Śląsku), uboższe byłoby dzieciństwo kilku pokoleń kinomanów i telewidzów.
Radosny pokaz i spotkanie w Kinie Dokumentu zorganizowano siłami Domu Sztuki i Studia Filmowego Kalejdoskop, z partnerskim udziałem Stowarzyszenia Filmowców Polskich, zaś sfinansowano ze środków Dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy.