Akrobaci z Polski, Białorusi, Niemiec i Ukrainy pokazali iście cyrkowe ewolucje. Ekwilibrystyka, siła, zręczność, zaufanie do partnera - to ważne elementy akrobatycznych pokazów. Liczna widownia biła brawa, nagradzając zawodników za niezwykłe wykonanie trudnych elementów choreograficznych.
Najlepszym teamem okazali się Niemcy, drugie miejsce zajęła Białoruś, dalej ekipa Warszawy i Polski. Fantastyczną walkę stoczyły dwie polskie dwójki mieszane: Wojciech Dackiewicz z Julią Kraj i Jakub Tronina z Igą Klesyk. Obie pary pokazały wielkie umiejętności i porwały publiczność.
Uroku zawodom dodała piękna scenografia hali, oddająca klimat i nastrój towarzyszący tej dyscyplinie sportu. Zawodom patronował burmistrz Ursynowa Robert Kempa, a wśród gości zauważyliśmy posłów Marcina Święcickiego, byłego prezydenta Warszawy i Kornelię Wróblewską. Organizator, Warszawsko-Mazowiecki Związek Akrobatyki Sportowej, po raz kolejny przybliżył kibicom i sympatykom piękno akrobatyki sportowej.