Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

45 lat rekordu Polski Chewińskiej

23-06-2021 20:43 | Autor: Materiał i zdjęcia AZS Warszawa
Na kartach lekkiej atletyki jest wiele rekordów, których od lat nikt nie może poprawić. Autorką najdłużej utrzymującego się rezultatu w Polsce jest Ludwika Chewińska. Jubileusz 45-lecia jej wyniku w pchnięciu kulą obchodzono na warszawskim Mokotowie. Każdy z obecnych mógł sprawdzić swoje siły w kole.

29 czerwca 1976 roku podczas lekkoatletycznych mistrzostw Polski rozgrywanych w Bydgoszczy zawodniczka Gwardii Warszawa uzyskała wynik 19 metrów i 58 cm. Od tamtego czasu żadna polska zawodniczka nie poprawiła tego rezultatu. Pani Ludwika wspomina, że stojąc wtedy w kole nie była przekonana o tym, że jest to dobre pchnięcie i chciała wyjść z koła, żeby “spalić” próbę.

– Po pchnięciu nie zawsze człowiek czuje, że wszystko wyszło idealnie. Ja wtedy chciałam wyjść, bo nie sądziłam że to jest taki piękny wynik. Mąż stał jednak poza stadionem i krzyczał “utrzymaj”, bo lepiej widział odległość. Wygrałam, a dwa dni później zdobyłam jeszcze brązowy medal w rzucie dyskiem – opowiadała Ludwika Chewińska.

Rekordzistka Polski z uśmiechem mówi, że pewnie jeszcze doczeka „złotych godów”, czyli 50-tej rocznicy swojego wyniku. Choć jej zdaniem są w kraju zdolne zawodniczki, które mają potencjał by zastąpić ją w tabelach historycznych.

– Nigdy mi nie przyszło do głowy, że rekord tak długo przetrwa. Niestety od 45 lat wciąż się utrzymuje, ale mam nadzieję, że w końcu zostanie poprawiony. Wcale mnie nie cieszy, że tyle to trwa. Są teraz młode dziewczyny, utalentowane kulomiotki jak Paulina Guba czy Klaudia Kardasz i trzymam za nie kciuki – powiedziała rekordzistka Polski.

Ludwika Chewińska jest pełna energii, prowadzi aktywny tryb życia. Mieszka i pracuje jako nauczycielka na Mokotowie, często startuje w rywalizacji weteranów. Posiada rekord Polski masters w ciężarku w kategorii do lat 70 i 75. Jak mówi, uprawia też inne sporty, np. pływanie i nordic walking.

Podczas imprezy z okazji obchodów 45-lecia rekordu, odbywającej się na terenie Ośrodka Sportu i Rekreacji Mokotów przy ul. Niegocińskiej, gdzie na kilka godzin powstała profesjonalna rzutnia, stawiły się dawne gwiazdy lekkiej atletyki jak Urszula Kielan – wicemistrzyni olimpijska w skoku wzwyż z 1980 roku, czy Genowefa Patla – olimpijka z Barcelony z 1992 roku i wielokrotna rekordzistka Polski w rzucie oszczepem. Pomysłodawcą wydarzenia był burmistrz dzielnicy Mokotów - Rafał Miastowski.

– Często o wszystkim decyduje przypadek i tak było też tym razem. Podczas odwiedzin placówek oświatowych w naszej dzielnicy powiedziano mi, że pracuje u nas rekordzistka Polski. Szybko policzyliśmy i zobaczyliśmy, że w 2021 roku przypada 45-lecie. Padł pomysł, żeby zrobić taką imprezę dla pani Ludwiki. Oczywiście w międzyczasie wiele rzeczy się wydarzyło dlatego czekaliśmy na kolejne rozporządzenia. Trudno sobie wyobrazić, że ten rekord Polski przetrwał aż 45 lat zwłaszcza teraz, gdy pokonywane są kolejne bariery i wszystko w sporcie wydaje się możliwie – powiedział burmistrz.

Każdy z obecnych mógł spróbować sił w tej popularnej konkurencji i przez chwilę poczuć się jak nasi słynni kulomioci, oraz porównać swoje wyniki z kobiecym rekordem Polski. Uczestnicy w różnym wieku pchali głównie techniką klasyczną, ale niektórzy próbowali też techniki obrotowej. Rekord jubileuszowego mityngu ustanowił Paweł Dziuba z wynikiem 14.28 m. Na wszystkich czekały pamiątkowe medale i koszulki.

Wróć