Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Zmarł mjr Stanisław Milczyński ps. „Gryf”

18-05-2016 23:10 | Autor: Jacek Latoszek
W dniu 26 stycznia 2016 r. w Kanadzie, w Toronto zmarł major Stanisław Milczyński ps. „Gryf”. Miał 97 lat. Był żołnierzem Kampanii Wrześniowej 1939 i Powstania Warszawskiego. Z terenem obecnych warszawskich dzielnic Ursynów i Wilanów związał się w czasie okupacji. W 1943 r. objął dowództwo plutonu Armii Krajowej z terenu Pyry – Dąbrówka. Następnie dowodził Oddziałem Dywersji Bojowej „Kedywu” Rejonu V „Obroży” AK, który przeprowadził wiele udanych akcji bojowych.

Należało do nich zajęcie i zniszczenie dokumentacji w Urzędach Pracy w Piasecznie, Jeziornie i Wilanowie oraz wykonanie wyroku Polski Podziemnej na zastępcy komendanta żandarmerii niemieckiej na powiat warszawski Wilhelmie Bunjesie, który wcześniej dopuścił się wielu zbrodni na Polakach. Zamach odbył się 13 marca 1944 r. obok bramy cmentarza w Powsinie i był jedną z najbardziej udanych akcji bojowych żołnierzy Armii Krajowej na terenie otaczającego Warszawę Obwodu „Obroża”. Stanisław Milczyński otrzymał za to pierwszy Krzyż Walecznych.

W pierwszych dniach Powstania Warszawskiego dowodził szturmem, w którym powstańcy zdobyli stanowisko reflektorów przeciwlotniczych w Kabatach. Była to pierwsza akcja powstańcza zakończona sukcesem. Silnie podbudowała morale powstańców. Dowodząc Kompanią AK „Krawiec”, Milczyński przeszedł szlak bojowy od Lasu Kabackiego, poprzez Lasy Chojnowskie, Wilanów, Sadybę, Mokotów do Śródmieścia. Był ranny. Wielu jego żołnierzy i sanitariuszek, którzy polegli w walkach, po wojnie ekshumowano i spoczywają dziś na Cmentarzu Powstańczym w Powsinie. Z tego też powodu miał on wielki sentyment do tej ziemi. By trwała pamięć o tych wydarzeniach, ufundował tablice pamiątkowe w kościołach w Pyrach, Wilanowie i Powsinie. Gdy już mógł swobodnie przyjeżdżać do Polski, odwiedzał przyjaciół z czasów wojny i składał kwiaty na mogiłach swoich żołnierzy na Cmentarzu Powstańców.

Urodził się w 1918 r. w Poznaniu. Jego ojciec miał tam firmę transportową, jednak śp. Stanisław Milczyński nie poszedł jego śladem, wolał zostać żołnierzem. Po maturze wstąpił do Szkoły Podchorążych Piechoty i ukończył ją przed wojną w stopniu podporucznika. Po Kampanii Wrześniowej 1939 r. rozpoczął działalność konspiracyjną. Aresztowany przez gestapo, w trzymiesięcznym śledztwie był torturowany, ale został zwolniony i udało mu się przedostać do Warszawy, gdzie pod zmienionym nazwiskiem znów działał w konspiracji. Po kapitulacji Powstania Warszawskiego poszedł do niewoli i został osadzony w obozie dla jeńców na terenie Niemiec. Po wyzwoleniu przez Amerykanów wstąpił do 2. Korpusu Polskiego gen. Władysława Andersa. W 1946 roku przybył do Anglii, gdzie był oficerem bezpieczeństwa w Polskim Korpusie Rozmieszczenia i Przysposobienia.

Nie chciał wracać do sowieckiej Polski i zdecydował, że pozostanie na emigracji. W Londynie ukończył Centralną Szkołę Sztuki i Rzemiosła. Tam ożenił się z Polką i w 1953 r. wyjechali do Kanady. Pracował w przemyśle drzewnym, początkowo jako stolarz, później kierownik prac budowlanych, a w końcu prowadził własne firmy. Miał syna i córkę oraz troje wnuków. Był człowiekiem o wesołym usposobieniu, lubił podróże, towarzystwo rodziny i przyjaciół.

W Kanadzie ożenił się powtórnie i wspólnie z żoną Barbarą Sadowską przeżyli 25 lat. Była jego oparciem i otaczała go najtroskliwszą opieką. Ona spisała pasjonujące, wojenne wspomnienia śp. Stanisława Milczyńskiego, które ukazały się drukiem pod tytułem „Dziennik porucznika Gryfa 1939-1945”. Odznaczony został Orderem Wojennym Virtuti Militari, trzykrotnie Krzyżem Walecznych, Złotym Krzyżem Zasługi i wieloma odznaczeniami polskimi, brytyjskimi i kanadyjskimi. Działał społecznie na emigracji, przez dwie kadencje pełnił funkcję prezesa Koła Związku Byłych Żołnierzy Armii Krajowej w Toronto.

Zawsze pragnął spocząć w polskiej ziemi wśród swoich przyjaciół i podkomendnych i jego marzenie zostanie spełnione. Msza żałobna odbędzie się 21 maja 2016 r. o godz. 16 w kościele w Powsinie, następnie urna z prochami spocznie we wspólnej mogile powstańczej na Cmentarzu Wojennym w Powsinie. Cześć Jego pamięci!

Wróć