Około godziny 9:30 kiedy kryminalni usłyszeli komunikat oficera dyżurnego o uciekającym mężczyźnie podejrzanym o kradzież katalizatora z samochodu przy ul. Rybitwy na Ursynowie, natychmiast pojechali w tamto miejsce. Po drodze uzyskali rysopis mężczyzny od dzielnicowej, która przyłapała go na gorącym uczynku. Kilka minut później na ul. Tanecznej funkcjonariusze zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi, który ddalał się w kierunku ulicy Puławskiej. Został obezwładniony i zatrzymany. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności za wcześniejszą kradzież. Policjanci pojechali razem z nim do miejsca jego zamieszkania, nie miał tam żądnych przedmiotów pochodzących z przestępstwa.
Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna na miejsce przyjechał swoim samochodem, który pozostawił w pobliżu myjni samochodowej przy ul. Bociana. W oplu podejrzanego mężczyźni znaleźli jego dowód osobisty.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, następnego dnia usłyszał zarzuty. Przyznał się do usiłowania kradzieży oraz innych przestępstw, których dopuścił się na terenie Warszawy. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
