Mówi o sobie: Jestem patriotą.
A to zadymiarz, typ niewyżyty.
Innych Polaków wdeptałby w błoto.
Już dość! Stanowcze nie dla bandyty!
Zdecydowane NIE!
Mówi o sobie: Polak katolik,
W burdach ulicznych bije aż boli,
Wie, że bezkarny, że wódz pozwoli.
Już dość! Stanowcze nie dla kiboli!
Zdecydowane NIE!
Mówi o sobie: Prawdziwy Polak.
Czarna koszula, gest zamaszysty,
Jednego tylko słucha idola.
Już dość! Stanowcze nie dla faszysty!
Zdecydowane NIE!
Cham, choć pozornie spokojny blondyn,
Zadźgał kolegę, co chciał być sobą.
Gotów jest innych bić za poglądy.
Już dość! Stanowcze nie homofobom!
Zdecydowane NIE!
Bohater. Napluł w twarz ciemnoskórym.
Won! – tak promuje nasz kraj ojczysty.
Ni krzty kultury. Przykład ma z góry.
Już dość! Stanowcze nie dla rasisty!
Zdecydowane NIE!
Lecz kto zezwala na akt przemocy?
Kto opozycję obarcza winą?
Nagina prawo, zmienia je w nocy.
Już dość! Stanowcze nie takim... synom!
Zdecydowane NIE!
Szerzą nienawiść z Bogiem na ustach,
Głoszą nowinę jadem podszytą,
Inni są winni. Treść jakże pusta
Już dość! Stanowcze nie hipokrytom!
Zdecydowane NIE!
Dureń, co jątrzy w nocy i we dnie,
Z poselskiej ławy czy też z ambony,
Podjudza, stale wygłasza brednie.
Już dość! Stanowcze nie nawiedzonym!
Zdecydowane NIE!
Dyspozycyjni sami fachowcy,
Dla nich skrupuły niewiele znaczą.
Kiedyś ZOMO-wcy, dziś ideowcy.
Już dość! Stanowcze nie podżegaczom!
Zdecydowane NIE!
Według rzeczniczki zdarza się w tłumie,
Że ktoś drastyczne stosuje środki.
To są emocje. Ona rozumie.
Już dość! Stanowcze nie dla „patriotki”!
Zdecydowane NIE!
O tym co ponoć stanął na czele,
Mogę jedynie mówić po setce,
Robi co każą, klęczy w kościele.
Już dość! Stanowcze nie marionetce!
Zdecydowanie NIE!
A wódz? Jest ponoć Zbawcą Narodu!
Lecz kto nas skłócił? Ty nie grzmisz, Boże?
Kto mści się, niszczy z byle powodu?
Już dość! Stanowcze nie, dyktatorze!
Zdecydowane NIE!
© MKWD (Muzyczny Kabaret Wojtka Dąbrowskiego)
Także na facebooku
