Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Z dziejów wojny polsko-bolszewickiej (cz.3)

29-04-2020 21:58 | Autor: Prof. dr hab. Marian Marek Drozdowski
W polskiej opinii publicznej w dalszym ciągu trwają dyskusje, jaka była rzeczywista rola Sztabu Generalnego, szczególnie gen. Tadeusza Rozwadowskiego, w wojnie polsko- bolszewickiej 1919-1921. W syntetycznej pracy zespołowej „Sztab Generalny Wojska Polskiego 1919-2003” (Warszawa 2003), powstałej pod redakcją Tadeusza Paneckiego, Franciszka Puchała, Jana Szostaka z udziałem min. Leszka Wyszczelskiego eksponowna jest następująca teza: niechęć Piłsudskiego do systematycznej pracy sztabowej krępowała działalność tej instytucji.

„Sztab Generalny WP bezpośrednio został bowiem tym samym odsunięty od szczegółowego planowania najważniejszych operacji i bitew. Gdy zachodziła potrzeba opracowania takowych planów, Piłsudski wykorzystywał do tych zadań wąski krąg osób powoływanych do jego ścisłego sztabu. Pewnym odstępstwem od tej ogólnej zasady było zlecenie Sztabowi Generalnemu w kwietniu i czerwcu 1919 r. przygotowania planów przeprowadzenia ofensywy w Galicji Wschodniej oraz w maju 1919 r. – kolejnego planu, tym razem obrony kraju przed grożącą agresją Niemiec.”

Myślę, że trochę autorzy tej myśli przesadzili, biorąc pod uwagę współpracę Naczelnego Wodza z gen. Stanisławem Hallerem – pełniącym obowiązki Szefa Sztabu Generalnego i gen Tadeuszem Rozwadowskim.

„Sztab Generalny – piszą – wyłączony z większości najważniejszych operacji prowadzonych przez Wojsko Polskie przeciw Armii Czerwonej, koncentrował się na „rozpoznawaniu zamiaru i ugrupowaniu przeciwnika, jego liczebności, uzbrojenia, organizacji i wyszkolenia”.

Integracja Wojska Polskiego, składającego się z żołnierzy różnych armii, z różnych metod szkolenia, z różnych doświadczeń frontowych kadry dowódczej, poddanej różnym środowiskom politycznym (piłsudczycy, hallerczycy, dowborczycy) – wymagała od Sztabu Generalnego doskonalenie struktur organizacyjnych, zaopatrzenia materiałowego formacji frontowych i wypracowania jednolitych zasad sztuki wojennej. Naczelny Wódz nie miał zaufania do większości generałów, wychowanych na zasadach wojny pozycyjnej, w tym do doradców francuskich, którzy z paternalistyczną wyższością namawiali polskich sztabowców do kontynuowania ich doświadczeń.

W latach 1918 - 1921 największą indywidualnością wśród szefów Sztabu Generalnego był gen. Tadeusz Rozwadowski (1866-1928), który pełnił to stanowisko od 28 X 1918 do 15 XI 1918 i od 22 VII 1920 do 1 IV 1921 roku. W armii austriackiej dowodził brygadą, dywizją piechoty, grupami operacyjnymi i artylerią I Armii w randze marszałka polnego – generał-porucznika. Nie przyjął on ze względu na poglądy polityczne i wcześniejsze kontakty z organizacjami niepodległościowymi propozycji cesarza objęcia stanowiska Namiestnika Galicji, dowódcy Legionów Polskich, gubernatora okupacji austriackiej w Lublinie. 1 marca 1916 r. przeszedł w stan nieczynny. Działając od 28 październik 1918 r. jako szef Sztabu Wojska Polskiego z nominacji Rady Regencyjnej, starał się pomóc rodakom walczącym we Lwowie z Ukraińcami.

Piłsudski – doceniając tę jego rolę i rodzinne powiązania z Ziemią Lwowską, a zwłaszcza powiatem kałuskim, w którym ojciec Rozwadowskiego dowodził oddziałem jazdy powstańczej w 1863 roku – mianował go 20 listopada 1918 r. dowódcą Armii Wschód, która przez 4 miesiące skutecznie odpierała ataki ukraińskie. 21 marca 1919 r. Rozwadowski został powołany na stanowisko Szefa Polskiej Misji Wojskowej we Francji przy Naczelnym Dowództwie Aliantów. Z tej okazji nawiązał dobre stosunki z marszałkiem Fochem, a później z gen. Józefem Hallerem, dowódcą Armii Polskiej we Francji.

W okresie sukcesów Wojska Polskiego na froncie wschodnim Rozwadowski, na zaproszenie króla Rumunii Ferdynanda, przebywał w Bukareszcie, gdzie przygotowywał grunt dla przyszłego polsko- rumuńskiego aliansu z 3 marca 1921r. Latem 1920 zabiegał u aliantów o pomoc materiałową dla Polski. Był polskim ekspertem wojskowym na konferencji w Spa, pomagając premierowi Władysławowi Grabskiemu w podjęciu trudnych decyzji za zgodą Rady Obrony Państwa i Naczelnika Państwa.

W dniu 22 lipca 1920 r. został powołany na Szefa Sztabu Generalnego i członka Radu Obrony Państwa.

„Do 15 sierpnia 1920 r. – czytamy w historii Sztabu Generalnego – wszystkie rozkazy, wydawane przez Naczelne Dowództwo WP, podpisywał gen Rozwadowski. Sztab Generalny w pierwszym etapie bitwy na przedpolach Warszawy wydawał – poza dokumentacją operacyjną – także dokumenty zalecające zasady prowadzenia walki. Przykładem tego była wydanie przez gen. Rozwadowskiego 13 sierpnia „Instrukcji taktycznej dla defensywy pod Warszawą.”

W czasie Bitwy Niemeńskiej funkcje sztabowe pełniła Kwatera Główna Naczelnego Wodza, kierowana przez płk Tadeusza Ludwika Piskora. Sztab Generalny kierował w tym czasie działaniami zaczepnymi na południowym skrzydle frontu i organizacją odwodów przybyłych nad Niemen z 3 Armii, operującej na Polesiu i Wołyniu... „ Mimo tych ograniczeń Sztab Generalny WP w analizowanym okresie wypełniał wiele ważnych zadań, zwłaszcza w zakresie poznawania przeciwnika i położenia jego wojsk, wypracowania jednolitej organizacji doktryny szkoleniowej wojska, zabezpieczenia oddziałów frontowych oraz ograniczonego ale jednak prowadzonego wtedy planowania operacyjnego.”

„W swych instrukcjach do dowódców frontów i armii, uwzględniając dominację żołnierzy chłopskiego pochodzenia wśród dezerterów i mały odsetek młodzieży chłopskiej wśród żołnierzy Armii Ochotniczej”, gen. Rozwadowski kładł nacisk na znaczną poprawę stosunku kadry oficerskiej do podwładnych żołnierzy, wzywał do większej troski o ich wyżywienie, umundurowanie, odpoczynek, likwidację analfabetyzmu i organizowanie rozrywek kulturalno-sportowych. W organizacji kilku poważnych operacji ofensywnych różnił się z Naczelnym Wodzem, m. in. w sprawie lokalizacji Grupy Uderzeniowej w sierpniu 1920 r. i wykorzystania terytorium Litwy w Bitwie Niemeńskiej. Na posiedzenia Rady Obrony Państwa i Rady Obrony Stolicy wyróżniał się optymizmem i wiarą w zwycięstwo. Myślę, że Naczelny Wódz zazdrościł mu prestiżu, jaki posiadał w środowiskach ziemiańsko-arystokratycznych, w szczególności w Galicji Wschodniej, dobrych stosunków z marszałkiem Maxime'm Fochem i wieloma generałami alianckimi, a także przyjaźni z Ignacym Paderewskim. W swej ocenie grudniowej gen. Rozwadowskiego w 1922 r. Piłsudski, który wcześniej powołał go do Ścisłej Rady Wojennej i Kapituły Orderu Wojennego Virtuti Militari, napisał:

„Człowiek o wielkiej wiedzy fachowej i żywej inteligencji. Żadnych zdolności organizacyjnych i administracyjnych. Przypominałby mocno znaną historyczną postać Prądzyńskiego, robiącego na poczekaniu kilka planów, jeden z drugim nie mając żadnej mocy charakteru, by którykolwiek konsekwentnie przeprowadzić. W nieszczęściach jedyny, nie opuszcza go nigdy zdrowy optymizm, tężyzna żołnierza i dobry humor”.

Pierwszym faktycznym organizatorem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego był jego szef od 16 listopada 1918 do 10 marca 1919 generał broni Stanisław Szeptycki (1867-1950). Służąc w armii austriackiej już w 1910 roku, został pułkownikiem jej Sztabu Generalnego. W czasie I wojny światowej na froncie włoskim dowodził brygadą, a następnie dywizją austriacką. W 1917 r. awansował do stopnia generała-majora. Na prośbę Naczelnego Komitetu Narodowego został skierowany do służby w Legionach Polskich, w których od 14 listopada 1916 r. dowodził III Brygadą, a od kwietnia 1917 r., z ramienia państw centralnych – Legionami Polskimi. Od czerwca 1917 r. do lutego 1918 r. był generał- gubernatorem w Lublinie, gdzie podał się do dymisji na znak protestu wobec Traktatu Brzeskiego, oddającego część ziem polskich (Chełmszczyznę) we władanie Ukraińskiej Republiki Ludowej. W październiku 1918 r zgłosił się do Wojska Polskiego, którego początkowo był generalnym inspektorem. W dniu 16 listopada 1918 r. Piłsudski mianował go Szefem Sztabu Generalnego.

W tym charakterze odegrał on kluczową rolę w likwidacji zamachu stanu z 4 na 5 stycznia 1919 roku. Na polecenie Naczelnego Wodza zwolnił on aresztowanych spiskowców, wiedząc, że decyzja ta ma ułatwić powołanie rządu porozumienia narodowego (między Romanem Dmowskim i Jozefem Piłsudskim) pod kierownictwem Ignacego Jana Paderewskiego, który przyjął obowiązki Prezydenta Rady Ministrów, Ministra Spraw Zagranicznych i Przewodniczącego Polskiej Delegacji Pokojowej w Paryżu.

Stanisław Szeptycki, rodzony brat Andrzeja Szeptyckiego, metropolity greko-katolickiego, ideowego przywódcy Ukraińców walczących z Polakami o Lwów i Galicję Wschodnią, starał się pomoc Piłsudskiemu w łagodzeniu konfliktów z Ukraińcami, których Naczelnik Państwa starał się przekonać dla swych planów federacyjnych, dla wspólnej walki z bolszewikami. Gdy działacze narodowo-demokratyczni zarzucali Szeptyckiemu brak lojalności państwowej, z wielką determinacją bronił go przed tym zarzutem Piłsudski, który 8 i 15 stycznia 1919, w przededniu powołania gabinetu zgody narodowej Ignacego Paderewskiego, tak ocenił sens akcji bolszewickiej przeciwko Polsce na kresach północno-wschodnich: „ Bolszewicy poprzez Polskę mają zamiar złączyć się z bolszewizmem na Zachodzie, z ruchem spartakusowców niemieckich. Operacja wojsk bolszewickich przez obsadzenie Wilna (5 stycznia 1919 roku) osiągnęła ważny sukces polityczny i militarny, oddziałujący niepokojąco na społeczeństwo, a podniecający na bolszewizm lokalny.”

26 stycznia gen. Szeptycki złożył Piłsudskiemu raport o sytuacji na kresach wschodnich i wobec ataków prasy prawicowej, zarzucającej mu nielojalność państwową, zgłosił 3 lutego rezygnację ze stanowiska Szefa Sztabu Generalnego. Piłsudski rezygnacji tej nie przyjął udzielają mu 6 lutego dwumiesięczny urlop.

W dniu 19 lutego 1919 r. miało miejsce pierwsze starcie wojsk polskich z oddziałami bolszewickimi na Wołyniu. Nazajutrz Sejm Ustawodawczy, w ramach tzw. Małej Konstytucji, powierzył Piłsudskiemu urząd Naczelnika Państwa jako wykonawcy uchwał Sejmu. „Rola Szeptyckiego w Sztabie Generalnym była krótkotrwała, ponieważ od 19 marca 1919 r. objął on dowodzenie Dywizją Litewsko-Białoruską, a od 20 grudnia 1919 r. do 31 lipca 1920 r. dowództwo Frontu Północno-Wschodniego. Gdy 21 maja 1919 r. Piłsudski zaproponował mu powrót na stanowisko Szefa Sztabu Generalnego, Szeptycki postawił szereg warunków przyjęcia tego stanowiska natury konstytucyjnej. Piłsudski jego żądania odrzucił. W uzasadnieniu swej decyzji podkreślił niebezpieczeństwo dla armii w postaci kontroli sejmowych partii walczących o władzę nad Naczelnym Wodzem. W bardzo surowej i dyskusyjnej ocenie Szeptyckiego z grudnia 1922 r. Marszałek Piłsudski pisał: „brak charakteru i lotności umysłu, dla podwładnych ciężki, łatwo się obrażający /.../, protekcyjny w stosunku do wszystkich, specjalnie oficerów austriackich. Przy każdym niepowodzeniu zwala zawsze winę na podwładnych i przełożonych...W Państwie Polskim i w świecie powojennym słabo się orientuje. Z wielkim trudem ocenić by potrafił życie Europy po 1918 roku.

Obowiązki Szefa Sztabu Generalnego pełnił od 11 marca 1919 do 21 lipca 1920 płk Stanisław Haller. Szeptycki tworzył organizacyjne podstawy polskiego Sztabu Generalnego. „W pierwszym okresie Sztab Generalny funkcjonował jako wydzielona instytucja centralna Wojska Polskiego – pisze Leszek Wyszczelski – i zajmował się w większym stopniu organizacją wojska, jego szkoleniem i tworzeniem armii regularnej niż planowaniem wojennym.”

Opierając się na wzorach austriacko-niemieckich, utworzono 10 oddziałów Sztabu Generalnego: I Organizacyjny, I Służby Łączności, III Kolejowy, IV Techniczny, V Demobilizacyjny, VI Informacyjny, VII Naukowy, VIII Geograficzny, IX Personalny, X Adiutanta Sztabu Generalnego WP. Po reorganizacji 10 marca 1919 r. zostało 6 Oddziałów: I. Operacyjny, II. Służby Łączności, III. Kolejowy, IV Główne Kwatermistrzostwo, V. Prezydialny, VI. Informacyjny.

„Oddział Operacyjny – pisze Wyszczelski – zajmował się opracowywaniem rozkazów, zarządzeń i decyzji, w wymiarze operacyjnym. Do jego kompetencji należało analizowanie działań operacyjnych, i taktycznych prowadzonych przez wojska własne i przeciwników. Był więc najważniejszą komórką planistyczno-operacyjną u Generalnego, także w zakresie przekazywania decyzji w postaci rozkazów. Opracowywał rozkazy operacyjne, zbierał meldunki od dowódców operacyjnych oraz przekazywał komunikaty informacyjne dla Wojska Polskiego.”

Ta struktura organizacyjna obowiązywała do 11 maja 1919. Za czasów pełniącego obowiązki Szefa Sztabu Generalnego płk.Stanisława Hallera „specyfiką polską było powoływanie przez Piłsudskiego, na czas osobistego dowodzenia przez niego poszczególnymi wydzielonymi operacjami, wąskiego sztabu określanego zamiennie jako Sztab Naczelnego Wodza, Sztab Ścisły Naczelnego Dowództwa, niekiedy nawet jako Kwatera Główna Naczelnego Wodza lub Sztab Przyboczny Naczelnego Wodza WP.

Pierwszy raz został on powołany na początku kwietnia 1919 r. w celu przygotowania i prowadzenia operacji wileńskiej. W jego składzie znaleźli się: ppłk Julian Stachiewicz, szef Oddziału I Sztabu Generalnego, mjr Tadeusz Kasprzycki z Adiutantury Generalnej, kpt Nilski-Łapiński ze Sztabu Generalnego i kilku oficerów z Adiutantury Generalnej.

Wróć