Jak ustalili policjanci, umyślne uszkodzenia samochodu renault megan należącego do 20-latka spowodowane były frustracją 18-latka po nieudanym związku z siostrą właściciela pojazdu. Mężczyzna najpierw wypił kilka głębszych żeby dodać sobie odwagi przed jego zdaniem rozmową, o którą prosił. Jego była partnerka nie miała jednak zamiaru kontynuować dyskusji o związku, który został zakończony jakiś czas temu. Niezadowolony były partner nieprzyjmujący do wiadomości komunikatów i zakończeniu relacji nawoływał ją jednak, stojąc pod drzwiami mieszkania.
Kiedy nie doczekał się żadnej reakcji, zszedł na dół, podniósł leżący w pobliżu kamień i z całej siły cisnął nim w tylną szybę auta. Szkło rozpadło się na kawałki, a kamień dodatkowo uszkodził wyświetlacz w kokpicie. Sprawca uszkodzeń wrócił do domu. Pokrzywdzony zawiadomił policjantów, oceniając straty na około 1000 zł.
Następnego dnia mundurowi zapukali do drzwi 18-latka, podając mu powód wizyty. Mężczyzna przyznał się do przestępstwa. Został zatrzymany i umieszczony w policyjnej celi. Następnego dnia usłyszał zarzuty, za które teraz może zostać skazany przez sąd nawet na 5 lat więzienia.