Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Wspomnienia 101-latka

10-10-2019 21:42 | Autor: Marzena Zientara
W ubiegły piątek w Dzielnicowym Ośrodku Kultury przy ul. Kajakowej 12 odbył się niebywały wieczór wspomnień. Bohaterem spotkania był pan Kazimierz Laskowski, który we wrześniu skończył 101 lat. Na uroczystość przybył burmistrz Ursynowa pana Robert Kempa wraz wiceburmistrzem Jakubem Berentem, przewodniczący Rady Dzielnicy Michał Matejka i radny Krystian Malesa.

Mimo swego wieku, pan Kazimierz ma niebywałą pamięć do dat, wydarzeń i nazwisk. Podczas spotkania wspominał stare czasy, m.in. naukę w szkole podstawowej w Grabowie - obecnie SP 96, która obecnie obchodzi 100 -lecie istnienia. Mówił o wychowawczyni, która zaszczepiła w nim miłość do literatury. Opowiadał też o swojej działalności społecznej i trudnych przeżyciach z czasów II wojny światowej.

Podczas dwugodzinnego spotkania pan Kazimierz recytował z pamięci (!) wielkich klasyków – A. Mickiewicza i J. Słowackiego, także wiersze M. Konopnickiej czy I. Kraszewskiego. Niezwykle wzruszające było wykonanie „Czerwonych maków” oraz „Modlitwy” - piosenek związanych z II wojną światową.

Niebywała łatwość, z jaką pan Kazimierz recytował utwory, robiła ogromne wrażenie na słuchających, zarówno młodych jak i starszych. Recytacji towarzyszyła prezentacja multimedialna złożona ze zdjęć z archiwum rodzinnego. Uczestnicy spotkania mieli niepowtarzalną okazję zobaczyć jak wyglądały tereny obecnego Zielonego Ursynowa z czasów młodości pana Kazimierza.

Współprowadzącą spotkanie i zapowiadającą wiersze była 14 letnia prawnuczka pana Kazimierza – Asia Buszewska. Wieczór uatrakcyjnił występ Oli Świątkowskiej z zespołu muzyczno - instrumentalnego DOK. W podziękowaniu dla tych dwóch młodych dam pan Kazimierz spontanicznie wykonał piosenkę pt „Odrobinę szczęścia w miłości”.

Wieczór zakończył toast na cześć pana Kazimierza oraz gromkie „ 200 lat”.

Wróć