Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Włamywacz utknął na drzewie

30-03-2019 15:23 | Autor: pol
Zatrzymany przez mokotowskich wywiadowców 32-latek może śmiało mówić o wielkim pechu. Mężczyzna włamał się do jednego z zakładów kosmetycznych na pierwszym piętrze, wybijając szybę w oknie, uszkodził laptopa i drukarkę warte 18.000 zł i uruchomił alarm antywłamaniowy. Spłoszony alarmem, w drodze powrotnej utknął na drzewie, z którego zdjęli go policjanci.

Kilka minut przed godziną 21:00 Łukasz S. wybrał się na włamanie. Dla nabrania odwagi wcześniej pozwolił sobie na kilka głębszych. Po rynnie budynku wspiął się na pierwsze piętro jednego z zakładów kosmetycznych na Mokotowie. Nie szukając innych sposobów, po prostu wybił szybę w oknie, uruchamiając alarm antywłamaniowych. Przy okazji uszkodził laptopa i drukarkę. Kiedy wreszcie dostał się do wewnątrz, zabrał saszetkę, w której znajdowały się trzy próbki kosmetyków wartych najwyższej 100 zł.

Próbując się wydostać z miejsca przestępstwa, otworzył inne okno i przeskoczył na rosnące w pobliżu drzewo. Nie przewidział jednak, że jest na tyle wysokie, że trudno było z niego zejść. Zanim zdecydował się na skok, na miejsce przyjechawszy ochrona budynku i policjanci z wydziału wywiadowczo-patrolowego. Mimo oporu mężczyzna został sprowadzony na ziemię.

Policjanci zabezpieczyli skradzione przedmioty, a nietrzeźwego podejrzanego przewieźli do policyjnego aresztu. Pomieszczenia, do których się włamał, zostały przekazane właścicielom zakładu, którzy przyjechali na miejsce. Po przeprowadzonych oględzinach policjanci przyjęli zawiadomienie o przestępstwie od pokrzywdzonej.

Następnego dnia 32-latek usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem i uszkodzenia mienia. Tłumaczył się, że wszedł do budynku bo chciał się przespać. Teraz może zostać skazany przez sąd nawet na 10 lat pozbawienia wolności.

Wróć