Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

WIOSNA W PARKU

21-03-2018 21:12 | Autor: Wojciech Dąbrowski
.

Przystanęła Zosia w parku przy sadzawce.

– Siądę sobie i odpocznę na tej ławce.

Jest tak pięknie, lepiej siedzieć tu, niż w szkole.

Nagle łapie się za głowę: Ja p…!

 

Szedł akurat tą alejką syn sąsiada.

– Co za słowa! Pannie kląć tak nie wypada!

Co się stało?

– Usiądź przy mnie, to ci powiem.

– K… m…! – zawołał już po pierwszym słowie.

 

Oburzyła się staruszka przy fontannie.

– Jak śmiesz, chłopcze, takie rzeczy mówić pannie!

Siadła obok. On coś szepnął jej do ucha.

– Niech szlag trafi! – babcia w krzyk, choć była głucha.

 

Podszedł dziadek. Miał maniery, jak należy.

– Jak ci nie wstyd! – rzekł do babci. – Przy młodzieży?

– Siadaj, stary! Sam przeczytaj, gdy ja wstanę.

– Jasny gwint! Cholera! Świeżo malowane.

 

© MKWD (Muzyczny Kabaret Wojtka Dąbrowskiego)

Wróć