Projekt architektoniczny przewiduje zabudowę kaskadową. Od zachodu galeria osiągnie wysokość 13 metrów, od wschodu 10 metrów. Natomiast wewnątrz zabudowy plan dopuszcza powstanie dominanty architektoniczno-wysokościowej, której wysokość może liczyć nawet 25 metrów. Wzdłuż ul. Płaskowickiej w budynku w parterze mają zostać ulokowane usługi dostępne z zewnątrz. Projekt tej strefy ma zostać "drobiazgowo dopracowany", by nie dopuścić do uczynienia z nowoczesnej galerii siermiężnego centrum handlowego charakterystycznego dla lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku.
O zgodę na budowę galerii tuż przy "zawrotce" z Południowej Obwodnicy Warszawy wystąpiło konsorcjum Unibail - Rodamco - Westfield, handlowy gigant kontrolujący m.in. Złote Tarasy, Arkadię i Galerię Mokotów. Aby wyciszyć ewentualne protesty społeczne konsorcjum podpisało w 2018 r. stosowne porozumienie z miastem, na mocy którego ma sfinansować ze środków własnych poszerzenie do dwóch jezdni ulicy Płaskowickiej na odcinku od Puławskiej do Indiry Gandhi. Koszt tego przedsięwzięcia szacuje się na 65-70 mln zł. Porozumienie opatrzono kilkoma warunkami. Oprócz zapisów dotyczących galerii handlowej wytyczono także rejon parku z dopuszczeniem usług wzdłuż Płaskowickiej do ul. Pileckiego. Planiści nakazali również obsianie zielenią stropu nad tunelem obwodnicy i wytyczyli fragment promenady planowanego parku linearnego, który ma powstać nad tunelem.