Po ponad stu latach od premiery sztuka Gabrieli Zapolskiej doskonale wybroniła się w tradycyjnej, kostiumowej inscenizacji, gdyż nie zdezaktualizował się – niestety – jej motyw przewodni: dulszczyzna czyli obłuda, skąpstwo, zakłamanie, dbałość wyłącznie o pozory, stosowanie podwójnych standardów etycznych – jednych dla siebie, drugich na pokaz.
Trwający godzinę i piętnaście minut spektakl wyróżniał się wartkim tempem, solidnym aktorstwem (Katarzyny Salamończyk, Katarzyny Michalskiej, Katarzyny Misiak, Katarzyny Maciejewskiej, Aleksandry Buczkowskiej, Julii Fryżewskiej, Urszuki Zbonikowskiej, Adriana Domanowskiego, Pawła Rodeckiego) oraz… dawką nieraz gorzkawego humoru.
W sumie zasłużył na długo niemilknące oklaski i pozytywne oceny, którymi skwitowała go publiczność. Sfinansowany zaś został ze środków Dzielnicy Ursynów m. st. Warszawy.