A goście z zachwytem oglądali istotnie urokliwe zdjęcia rzeki, lasu, porannych mgieł… Ewa Florek, do niedawna mieszkanka Ursynowa, przez wiele lat pracowała w TVP jako montażystka. Należy do Stowarzyszenia Filmowców Polskich. Po przejściu na emeryturę zwróciła się ku fotografii i poczyniła na tym polu duże postępy, poświadczane kolejnymi wystawami indywidualnymi. Spośród tych, które miała dotąd w Galerii Domu Sztuki, obecna – „nadbużańska” – jest bez wątpienia najpiękniejsza. Zresztą dostarcza nie tylko wrażeń estetycznych, ale przynosi również ukojenie – jakże potrzebne w naszych skołatanych czasach. Można się o tym przekonać do 28 maja. Wstęp wolny.