Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Ursynowski Dzień Seniora

25-09-2019 22:16 | Autor: Bogusław Lasocki
Przełom września i października to dni już od wielu lat tradycyjnie poświęcone seniorom. Również na Ursynowie obchody senioralne mają sporą tradycję. Do 2018 roku przez cztery lata realizowany był "Tydzień Seniora na Ursynowie" z bardzo bogatym programem rozrywkowym i artystycznym. W bieżącym roku formuła została zmieniona.

Podczas "Warszawskich Dni Seniora 2019 21.09 - 1.10" z ponad tygodniowym programem wypełnionym wydarzeniami przez wszystkie dzielnice, Ursynów zorganizował Dzień Seniora w dniu 21. września, natomiast Ursynowski Tydzień Seniora - zgodnie z zapowiedzią naszego Ratusza - planowany jest w listopadzie.

Tegoroczny Ursynowski Dzień Seniora odbywał się w Dzielnicowym Ośrodku Kultury przy ul. Kajakowej 12b. Prawie każdy kto tam trafił, mógł w programie znaleźć coś dla siebie. I turystyka europejska, coś o dietetyce dla seniorów, i dwa super hity: pokaz mody "Stylowi Seniorzy" oraz nauka tańczenia tanga wraz z późniejszą "milongą". Wystarczyło pojawić się około godz. 15 i atrakcyjne spędzenie czasu było zapewnione do późnego wieczora. Ale po kolei.

Pierwszą pozycją programu było spotkanie z podróżniczką Lolitą Brzozowską - Roman, która opowiadała o podróży po greckiej wyspie Milos i zaproponowała przygotowany przez siebie pokaz multimedialny. Świetne zdjęcia, czasem połączone z krótkimi filmikami - oprowadzające po całej wyspie z archipelagu Cyklady na Morzu Egejskim.

– Kochani, zacznijcie zwiedzać, podróżować, to wcale nie jest takie drogie. Nie trzeba zaraz jechać za granicę, jest tyle atrakcyjnych miejsc w naszym pięknym kraju. Trzeba tylko wyrwać się z domu, sprzed telewizora – zachęcała seniorów podróżniczka Lolita Brzozowska - Roman.

Po takiej atrakcyjnej prezentacji turystycznej na pewno u wielu osób coś zostało w pamięci, zachęcając być może do zaplanowania jakichś nowych wojaży.

Zaraz po godz. 16 pojawili się "Stylowi seniorzy" - z pokazem mody przygotowanym przez ursynowskich seniorów pod kierunkiem projektantki Agnieszki Wyrwał. Kilkanaście pań i trzech panów prezentowało styl jeansowy z różnymi kolorowymi fru-fru-apaszkami i innymi zwiewnymi dodatkami, które kiedyś odważyłyby się nosić tylko całkiem młode osoby.

Gwiazdami pokazu były m. in. panie z ursynowskiej Rady Seniorów, pomysłodawczynie i współtwórczynie tej prezentacji. Pokaz prowadzili wiceburmistrz Ursynowa Jakub Berent i Agnieszka Wyrwał - profesjonalna projektantka mody i radna stołeczna.

Jako pierwsza pojawiła się na wybiegu Irena Wuttke - Miszczak, przewodnicząca ursynowskiej Rady Seniorów. Spodnie jeans, żółta bluzka, rozpięta koszula typu flanelowego w szaro-czarną grubą kratę i podwinięte rękawy, luźny szal również z żółtym i szarym, dopasowana kolorystyka włosów, jasna torba w lewej ręce. I mocne akcenty - koralowe szpilki, koralowe paznokcie, koralowa pomadka. No, no, Irenko, ładnie... Pierwsze kroki trochę niepewne, chyba jeszcze nigdy nie była na profesjonalnym wybiegu dla modelek, ale potem już poszło... I następne - pani Sławka, pani Irenka, pani Krystyna, pani Małgorzata, inne panie, wreszcie pan, potem drugi, ale to tylko rodzynki, panie dominowały. Kolory, styl, coraz pewniejsze taneczne ruchy, luz i świetna zabawa. Potem krótka przerwa na przygotowanie się i drugi, zapowiadany wcześniej pokaz.

- To prezentacja mojej najnowszej kolekcji, inspirowanej Warszawą - mówiła projektantka Agnieszka Wyrwał. - Chciałam połączyć obie profesje, którymi się zajmuję. I to że jestem radną, i że jestem projektantką. To będzie widać właśnie w tej kolekcji, która była przygotowywana specjalnie z myślą o seniorach - wyjaśniała Agnieszka Wyrwał. I znów modelki i modele na wybiegu, ruchy już pewniejsze, ten "pierwszy raz" już mają za sobą. Kolekcja zdecydowanie inna. Owszem, suknie, czasem długie, czasem krótsze, zwiewne, różne marynarki, ale wszędzie pojawiały się grafiki obrazujące najbardziej charakterystyczne budowle i elementy architektoniczne Warszawy - stylizowany Pałac Kultury i Nauki, warszawskie mosty, pałac w Wilanowie. Wszystko dobrze zharmonizowane z muzyką i światłami sceny, i charakterystycznymi, kołyszącymi ruchami modelek i modeli. Zrobiło się ładnie i przyjemnie. Widać było przy tym, że uczestnicy świetnie się bawią.

Po pokazie mody chwila uspokojenia podczas wykładu "Dieta dla osób starszych", który przygotowała i prowadziła dietetyk kliniczny Magdalena Żelezik - Malinowska. Dieta seniorów to temat bardzo ważny. Żywieniowa świadomość wśród społeczeństwa jest zbyt niska. U seniorów często ujawniają się lub nawet pogłębiają złe nawyki i błędy żywieniowe z poprzednich okresów życia. Seniorzy słuchający wykładu wyraźnie byli skupieni na słowach prelegentki, jakby analizowali, co i w jakim zakresie powinni zmodyfikować w swoim przypadku.

Przyszła wreszcie pora na kolejny hit wieczoru: nauka poprawnego tańczenia "milongi", a później - w nagrodę - już pełna praktyka czyli tango milonga. Milonga to w tradycyjnym rozumieniu tango do tańczenia w odróżnieniu od tanga, którego się słucha. Z czasem tańczone tango zaczęto określać jako "tango milonga". Milonga, w odróżnieniu od melancholijnego tanga wyróżnia się mocnym, bardziej wyrazistym rytmem. Teoretycznie wszystko jest jasne, ale w praktyce bywa różnie, a naprawdę sympatyczne tańce są wtedy, gdy partnerzy, a zwłaszcza tancerz jako prowadzący partnerkę, zna dobrze ruchy i zasady poruszania się na parkiecie. Tangową imprezę taneczną dla seniorów prowadzili trenerzy ze Stowarzyszenia Tanga Argentyńskiego "La Mirada".

Muzyka, taniec, muzyka, partnerka czy partner w pobliżu, blisko ale nie za bardzo, taniec. W tym jest jakaś magia, dużo magii. Taniec. Milonga. Chwilami zapomina się, że jest się seniorem. To dobrze, o to przecież chodzi.

Wróć