Sezon rowerowy, to także czas podczas, którego dochodzi do większej ilości kradzieży jednośladów, dlatego policjanci częściej kontrolują rowerzystów także pod kątem legalności posiadanych przez nich dwukołowców.
Kiedy ursynowscy funkcjonariusze zauważyli mężczyznę siedzącego z markowym rowerem na jednym z przystanków autobusowych postanowili to sprawdzić. 35-letni Adrian W. w rozmowie z mundurowymi wyjawił, że ukradł rower. Jednoślad nie figurował w policyjnej bazie jako skradziony, ponieważ właściciel tego nie zgłosił. Po dokładnym obejrzeniu jednośladu funkcjonariusze zauważyli, że posiada on oznaczenie na ramie, którego dokonuje się podczas policyjnej akcji znakowania rowerów. Na tej podstawie ustalili dane i adres właściciela. Mieszkaniec Ursynowa odebrał swojego dwukołowca 35 – latek natomiast trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna usłyszał zarzuty za które grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Policjanci w ramach programu prewencyjnego „Oznakuj rower” nieodpłatnie znakują rowery poprzez naniesienie w widocznym miejscu na ramie oznaczenia składającego się z czterech liter i sześciu cyfr.